Świat
Żołnierze izraelscy ranni podczas strzelania do autobusów na okupowanym Zachodnim Brzegu | Wiadomości o konflikcie izraelsko-palestyńskim
Incydent miał miejsce zaledwie kilka dni po tym, jak armia izraelska zabiła dwóch Palestyńczyków podczas nalotów na okupowany Zachodni Brzeg.
Co najmniej sześciu izraelskich żołnierzy i kierowca zostało rannych w wymianie ognia w autobusie na okupowanym Zachodnim Brzegu – poinformowały w niedzielę władze wojskowe i lekarze.
Incydent, w którym władze izraelskie poinformowały, że dwóch podejrzanych bandytów zostało aresztowanych podczas próby ucieczki, miał miejsce w odległości jazdy samochodem od Jenin i Nablus. Te dwa palestyńskie miasta, które przetrwały miesiące intensywnych i śmiertelnych izraelskich ataków wojskowych.
Świadkowie powiedzieli, że Palestyńczycy w samochodzie wyprzedzili autobus, obrzucili go kulami i próbowali go podpalić, gdy się zatrzymywał. Izraelska telewizja transmitowała nagranie płonącego samochodu po tym, jak w środku wybuchła bomba zapalająca.
Jednak nie było natychmiastowego zobowiązania Palestyńczyków do odpowiedzialności.
Rzecznik Hamasu okrzyknął atak jako „dowód, że wszystkie próby okupacji[Izraela]powstrzymania eskalacji operacji oporu na Zachodnim Brzegu nie powiodły się”.
Ulica, na której doszło do incydentu, jest usiana izraelskimi osiedlami oraz palestyńskimi wioskami i miastami.
Izrael okupuje Zachodni Brzeg, w tym Wschodnią Jerozolimę, i zbudował ponad 200 osiedli mieszczących ponad pół miliona osadników.
Osiedla izraelskie na ziemi palestyńskiej są nielegalne w świetle prawa międzynarodowego. Ekspansja osadników jest również przeszkodą w zawarciu pokoju z Palestyńczykami, którzy aspirują do tego terytorium jako część ich przyszłego państwa.
strzelanina
Matti Carmi z Magen David Adom Ambulance powiedział, że „dwie ofiary postrzału” były leczone poza autobusem. Oboje byli przytomni i polecieli do szpitala w izraelskim nadmorskim mieście Hajfa.
MDA poinformowało, że trzech innych zostało uderzonych odłamkami szkła, a następnie zabranych drogą do innego szpitala w północnym Izraelu.
Zdjęcie opublikowane przez związek reprezentujący kierowców autobusów pokazuje przednią szybę pojazdu podziurawioną kulami.
Izraelski minister obrony Benny Gantz powiedział, że siły izraelskie „natychmiast ruszyły w pościg i dostały się w ręce podejrzanych o atak”.
Niedzielny incydent nastąpił po strzelaninie w zeszłym miesiącu w izraelskim autobusie w okupowanej Jerozolimie Wschodniej, który Izrael zdobył podczas wojny na Bliskim Wschodzie w 1967 roku, a następnie zaanektował, w posunięciu nigdy nie uznawanym przez społeczność międzynarodową.
Osiem osób, w tym kilku obywateli amerykańskich, zostało rannych podczas ataku o świcie w pobliżu Starego Miasta w Jerozolimie.
Po godzinnej obławie policja powiedziała, że podejrzany sam się zgłosił.
Incydent miał miejsce zaledwie kilka dni po tym, jak armia izraelska zabiła dwóch palestyńskich mężczyzn w dwóch oddzielnych nalotach na Zachodni Brzeg – jeden w obozie dla uchodźców al-Ain w Nablusie, a drugi w Umm al-Sharayet, dzielnicy na południe od Ramallah i al-Bireh .
Dziesiątki Palestyńczyków zostało zabitych przez siły izraelskie za rzekome próby ataku nożem lub taranem samochodowym. Organizacje praw człowieka oskarżyły siły izraelskie o celowe zabijanie Palestyńczyków, gdy ich życie nie jest zagrożone.
„Organizator. Entuzjasta podróży. Rozwiązuje problemy. Miłośnik muzyki. Oddany uczony kulinarny. Nieuleczalny fan internetu. Zwolennik popkultury.”