Gospodarka
ZOBACZ: Biden gości w Białym Domu prezydenta i premiera Polski
WASZYNGTON (AP) – Prezydent Joe Biden przyjmie we wtorek polskiego prezydenta i premiera na rozmowach w Białym Domu. Polscy przywódcy chcą nakłonić Waszyngton do przełamania impasu w sprawie uzupełnienia środków finansowych dla Ukrainy w krytycznym momencie wojny w Europie.
Przed wizytą prezydent Andrzej Duda wezwał pozostałych członków sojuszu NATO do zwiększenia wydatków na obronność do 3 procent ich PKB, w związku z tym, że Rosja stawia własną gospodarkę na stopach wojennych i realizuje swoje plany podboju Ukrainy. Polska wydaje już na obronność 4 proc. własnej produkcji gospodarczej, czyli dwukrotnie więcej niż obecny cel NATO wynoszący 2 proc.
„Wojna na Ukrainie wyraźnie pokazała, że Stany Zjednoczone są i powinny pozostać liderem w kwestiach bezpieczeństwa w Europie i na świecie” – powiedział Duda w poniedziałkowym orędziu do Polski. „Ale inne państwa NATO również muszą wziąć na siebie większą odpowiedzialność za bezpieczeństwo całego sojuszu oraz intensywnie modernizować i wzmacniać swoje wojska”.
SZACUNEK: Biały Dom organizuje odprawę, podczas której Pentagon ogłasza sprzedaż broni na Ukrainę o wartości 300 milionów dolarów
W opinii Washington Post, w której podkreślił swój apel o zwiększenie wydatków NATO, Duda argumentował, że Rosja przełącza swoją gospodarkę w „tryb wojenny”, przeznaczając prawie 30 procent swojego rocznego budżetu na zbrojenia.
„Ta liczba i inne dane z Rosji są alarmujące” – napisał Duda. „Reżim Władimira Putina stanowi największe zagrożenie dla pokoju na świecie od zakończenia zimnej wojny”.
Administracja Bidena podejrzewała, że wezwanie Dudy do podniesienia celu wydatków na obronę dla państw NATO może być, przynajmniej na razie, zbyt ambitne.
„Myślę, że pierwszym krokiem jest doprowadzenie każdego kraju do osiągnięcia progu 2 procent i zauważyliśmy poprawę w tym zakresie” – powiedział rzecznik Departamentu Stanu Matthew Miller. „Ale myślę, że to pierwszy krok, zanim porozmawiamy o dodatkowej propozycji”.
Biden zaprosił Dudę i polskiego premiera Donalda Tuska na spotkania z okazji 25. rocznicy wejścia Polski do NATO, co było historycznym posunięciem Polski na Zachód po wyzwoleniu się spod wpływów Moskwy po dziesięcioleciach rządów komunistycznych.
Wizyta odbywa się także w kontekście konfliktu w Waszyngtonie między Demokratą Bidenem a Republikanami w Izbie Reprezentantów w sprawie finansowania Ukrainy. Republikanie w Izbie Reprezentantów zablokowali dwupartyjny pakiet o wartości 118 miliardów dolarów, który obejmuje finansowanie Ukrainy o wartości 60 miliardów dolarów, a także finansowanie bezpieczeństwa granic dla Izraela, Tajwanu i Stanów Zjednoczonych.
Pentagon ogłosił we wtorek, że dostarczy Ukrainie broń o wartości około 300 milionów dolarów po zidentyfikowaniu w swoich kontraktach pewnych oszczędności. Jest to pierwszy ogłoszony przez administrację Bidena pakiet bezpieczeństwa dla Ukrainy od grudnia, kiedy administracja przyznała, że kończą się jej zapasy.
We wtorek przed spotkaniem w Białym Domu Duda spotkał się z amerykańskimi prawodawcami na Kapitolu. Senator Michael Bennet, D-Colo. – powiedział Duda, ostrzegając wyraźnie, że jeśli USA nie zapewnią pomocy wojskowej, aby powstrzymać natarcie Rosji, Polska znajdzie się na pierwszej linii frontu konfliktu z udziałem wojsk europejskich i amerykańskich.
Duda powiedział także reporterom po spotkaniu z amerykańskimi legislatorami, że spotkał się z pozytywną reakcją na jego wezwania do zwiększenia wydatków NATO.
W rozmowie z reporterami przed wejściem na pokład samolotu w Warszawie Duda powiedział, że choć rozmowy w Waszyngtonie będą miały rocznicę, to będą dotyczyć przede wszystkim przyszłego bezpieczeństwa europejskiego i „powrotu rosyjskiej polityki imperialnej”.
Doradca Białego Domu ds. bezpieczeństwa narodowego Jake Sullivan powiedział, że Biden wykorzysta to spotkanie również do poinformowania przywódców, że Stany Zjednoczone planują kontynuować działania w zakresie pożyczki na finansowanie zagranicznego wojska, aby pomóc Polsce w zakupie 96 helikopterów Apache. Departament Stanu zatwierdził sprzedaż w zeszłym roku.
Sullivan pochwalił Polskę jako „kotwicę tętniącego życiem, żywotnego sojuszu właśnie wtedy, gdy Putin myślał, że dzieli i osłabia sojusz NATO”.
Wizyta daje Bidenowi kolejną okazję do pokazania, jak jego pogląd na NATO, 32-osobowy transatlantycki sojusz wojskowy, różni się od poglądu przypuszczalnego republikańskiego kandydata na prezydenta Donalda Trumpa w 2024 roku.
Trump powiedział, że jako prezydent ostrzegł sojuszników z NATO, że „zachęci Rosję, aby zrobiła, co chce” z krajami, jeśli „pozostaną w tyle” w zakresie docelowych wydatków sojuszu na obronę. Sekretarz prasowa Białego Domu Karine Jean-Pierre powiedziała, że wizyta polskich przywódców była okazją do refleksji nad wspólnym „żelaznym zaangażowaniem obu krajów na rzecz sojuszu NATO, dzięki któremu wszyscy jesteśmy bezpieczniejsi”.
W całej Europie narastają obawy o los Ukrainy w związku z wyczerpywaniem się zapasów amunicji i zdobywaniem przez Rosję zysków na polu bitwy na Ukrainie, odwracając swoje słabe wyniki militarne na początku wojny, która rozpoczęła się w lutym 2022 r.
Oczekuje się, że Duda i Tusk, którzy planują także spotkać się z amerykańskimi prawodawcami w Waszyngtonie, przyłączą się do apeli do spikera Izby Reprezentantów Mike’a Johnsona (La.), aby kontynuował prace nad pakietem pomocowym przyjętym przez Senat. Kanclerz Niemiec Olaf Scholz i premier Włoch Giorgia Meloni również odwiedzili Waszyngton w ostatnich tygodniach, aby podkreślić wpływ impasu w sprawie finansowania Ukrainy na Europę.
„Sytuacja na froncie jest naprawdę zła” – powiedział Michał Baranowski, dyrektor zarządzający warszawskiej GMF East, będącej częścią think tanku German Marshall Fund. „Nie mówimy o czymś, co można naprawić do czerwca lub lipca, ale należy to naprawić w marcu lub kwietniu”.
W zeszłym tygodniu podczas swojego orędzia o stanie Unii Biden powiedział: „Jeśli ktokolwiek na tej sali myśli, że Putin poprzestanie na Ukrainie, zapewniam cię: tak się nie stanie”.
Według polskich mediów, po raz pierwszy od ćwierć wieku polski prezydent i polski premier są w Waszyngtonie w tym samym czasie i po raz pierwszy obaj przywódcy są witani w Białym Domu w tym samym czasie . Ten gest jest powszechnie postrzegany jako wyraz uznania powagi tego historycznego momentu, w którym rośnie siła Rosji, a słabnie siła Ukrainy.
Autorzy Associated Press Stephen Groves i Monika Ścisłowska w Warszawie wnieśli swój wkład w raportowanie.
„Piwny maniak. Odkrywca. Nieuleczalny rozwiązywacz problemów. Podróżujący ninja. Pionier zombie. Amatorski twórca. Oddany orędownik mediów społecznościowych.”