Zabawa
Zdaniem polskich filmowców po spotkaniu Netflixa poprzedni rząd nie wdrożył unijnych przepisów dotyczących tantiem
Stowarzyszenie Filmowców Polskich (SFP) zwróciło się do prokuratorów o zbadanie niezastosowania się poprzedniego polskiego rządu do unijnej dyrektywy dotyczącej praw autorskich, która wprowadza opłaty licencyjne za usługi transmisji strumieniowej w Internecie.
Twierdzą, że Polska jest jedynym państwem członkowskim, które nie przyjęło tego środka, i twierdzą, że poprzedni rząd wycofał się z odpowiednich środków kilka dni po spotkaniu ówczesnego premiera Mateusza Morawieckiego z prezesem Netflix Reedem Hastingsem.
Niewdrożenie dyrektywy, która „chroniłaby polskich twórców przed niesprawiedliwością i wykorzystywaniem serwisów streamingowych, takich jak Netflix i inne”, kosztowało polski przemysł już 75 mln zł (17,4 mln euro) z tytułu niezapłaconych tantiem – podała SFP.
Stowarzyszenie Filmowców Polskich powiadomienie o tym powiadomieniu lub dejrzeniu po wprowadzeniu go do rezygnacji z dostępu do Internetu. Więcej: https://t.co/RHfWUI4PnI #tantiemyzinternet #polskiekino pic.twitter.com/9Jr2DarK3P
– SFP (@SFP_org_pl) 1 lutego 2024 r
Termin wdrożenia przez państwa członkowskie dwóch unijnych dyrektyw dotyczących praw autorskich cyfrowych upłynął w czerwcu 2021 r. W zeszłym roku Komisja Europejska Środki wszczęte przeciwko 11 państwom członkowskimw tym Polski, za niewdrożenie do tego czasu jednej lub obu dyrektyw.
Wczoraj SFP poinformowała, że złożyła skargę do prokuratury z pytaniem, czy niezastosowanie się byłego polskiego rządu do zmian prawnych wymaganych przez prawo UE stanowi przewinienie na stanowisku publicznym.
Zwracają uwagę, że w czerwcu 2022 r. Ministerstwo Kultury przygotowało projekt rozporządzenia wprowadzającego dla twórców filmowych opłaty licencyjne za internet. Jednak 5 grudnia tego roku – jak podała SFP – Morawiecki spotkał się z Hastingsem.
Trzy dni później Ministerstwo Cyfryzacji, na którego czele stał Morawiecki, oprócz funkcji premiera, wezwało do wycofania projektu rozporządzenia Ministerstwa Kultury – twierdzi SFP.
Wczorajszy premier @MorawieckiM spotkałem się z prezesem Netflixa @reedhastingspoprzez późniejsze lub przyszłe zabezpieczenie @netflix nad Wisłą. Cieszymy się, że amerykańscy inwestorzy z różnych branż realizują i planują kolejne inwestycje w Polsce.https://t.co/px3FIYChcV
— Piotr Müller (@PiotrMuller) 6 grudnia 2022 r
W grudniu 2022 r. rzecznik rządu Piotr Muller potwierdził, że Morawiecki spotkał się z Hastingsem, aby omówić inwestycje Netflix w Polsce.
Jednak obecnie SFP twierdzi, że „pomimo próśb o udostępnienie informacji publicznych rząd nie chciał ujawnić żadnych informacji”. [further] Informacja o spotkaniu”.
„Kraje takie jak Francja, Niemcy i Grecja budują swoją tożsamość w oparciu o kulturę” – powiedział Prezes SFP Jacek Bromski, cytowany przez Gazety Wyborczej. „Poprzedni rząd próbował budować polską kulturę, wspierając Netfliksa i Samsunga”.
„Nie rozumiem, dlaczego polski rząd wspiera duże zagraniczne korporacje, a nie polskich twórców” – dodała Karolina Bielawska, zastępca szefa SFP. „Niewspieranie kina jest jak niewspieranie edukacji. Bo kim byśmy byli bez filmów Andrzeja Wajdy i Agnieszki Holland?”
Od niedawna w Internecie można bezpłatnie oglądać setki klasycznych polskich filmów.
Oto nasze zestawienie dziesięciu najlepszych filmów, jakie możesz obejrzeć w nowej usłudze przesyłania strumieniowego https://t.co/FAvpjMwifq
— Notatki z Polski 🇵🇱 (@notesfrompoland) 2 sierpnia 2022 r
Prawnik stowarzyszenia Mikołaj Pietrzak powiedział, że dopiero teraz – po grudniowej zmianie rządu – złożyli skargę do prokuratury, bo nie wierzą w niezależność prokuratury za poprzedniego rządu.
W ostatnich latach Netflix znacznie rozszerzył swoją obecność w Polsce. W 2022 roku firma ogłosiła otwarcie biura w Warszawie i obiecała ściślejszą współpracę z lokalnymi twórcami i producentami nad nowymi treściami.
Szereg polskich produkcji, w tym ubiegłoroczny sukces, stało się światowymi hitami platformy Zapomniana miłość (Znachor)film na podstawie klasycznej polskiej powieści.
Nowy polski dramat „Zapomniana miłość” (Znachor) stał się światowym hitem Netflixa.
Film na podstawie powieści Tadeusza Dołęgi-Mostowicza z 1937 roku jest już jednym z najpopularniejszych nieanglojęzycznych tytułów Netflix w historii https://t.co/5HxOoTU5AI
— Notatki z Polski 🇵🇱 (@notesfrompoland) 2 listopada 2023 r
Notatki z Polski są prowadzone przez niewielki zespół redakcyjny i wydawane przez niezależną fundację non-profit utrzymywaną z datków naszych czytelników. Bez Waszego wsparcia nie możemy robić tego, co robimy.
Główny autor obrazu: Karolina Grabowska / Pexels
Alicja Ptak jest starszą redaktorką w Notes from Poland i dziennikarką multimedialną. Wcześniej pracowała dla Reutersa.
Typowy awanturnik. Zły odkrywca. Przyjazny myśliciel. Introwertyk.