Nauka
Zakażenia u kotów w Polsce pokazują, że wirus może obecnie zarazić dużą liczbę ssaków – potwierdza WHO
27 czerwca polski Krajowy Punkt Kontaktowy IHR powiadomił WHO o nietypowych przypadkach śmierci kotów w całym kraju.
W zeszłym tygodniu Europejskie Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób (ECDC) opublikowało raport stwierdzający, że istnieje „kilka niepewności… co do pochodzenia zakażenia”, a w poniedziałek WHO stwierdziła, że pochodzenie zakażenia u kotów pozostaje „nieznane”. .
Dodał: „Istnieje kilka możliwych źródeł infekcji, wśród których koty mogły mieć bezpośredni lub pośredni kontakt z zakażonymi ptakami lub ich otoczeniem, zjadać zakażone ptaki lub spożywać żywność skażoną wirusem”.
Lokalne media powiązały epidemię ze skażonym mięsem. Według doniesień z 24 kotów zakażonych wirusem H5N1 13 było karmionych surowym mięsem drobiowym.
Doniesiono, że kobieta mieszkająca w Chełmku na południu Polski karmiła swojego kota surowym kurczakiem zakupionym w dużej sieci supermarketów, zanim zdechł.
Kilka dni po zjedzeniu mięsa kotka poczuła się senna i została zabrana do lekarza weterynarii przez właścicielkę, która podejrzewała przeziębienie.
Dzień po wizycie kotka „zaczęła tracić równowagę, spadła z krzesła, paraliżowały jej tylne łapy, przestała chodzić i całkowicie jeść” – powiedział lekarz weterynarii „Gazecie Wyborczej”.
Antybiotyki i sterydy nie pomogły i kot zdechł zaledwie siedem dni po zjedzeniu surowego mięsa.
„Wirus ewoluuje”
Światowa Organizacja Zdrowia Zwierząt stwierdziła, że szeroki rozkład geograficzny przypadków sugeruje, że głównym sposobem rozprzestrzeniania się w tych przypadkach nie jest przenoszenie wirusa z kota na kota, ale raczej powiązanie ze wspólnym źródłem.
Eksperci podkreślili jednak również, że wirus pobrany od kotów w Polsce ma dwie mutacje, które ułatwiają lepszą transmisję u ssaków.
Doniesienia polskich mediów cytują dyrektora Państwowego Instytutu Weterynaryjnego w Puławach, który stwierdził, że „wykryli dwie mutacje, które wskazują, że wirus A(H5N1) ewoluuje, aby łatwiej namnażać się u ssaków”.
Chociaż oceny ECDC pokazują, że obecne ryzyko dla ogółu społeczeństwa jest niskie, uważa się je za umiarkowane w przypadku osób narażonych na kontakt z zakażonymi kotami, zwłaszcza jeśli należą one do grupy populacji szczególnie wrażliwej.
Według lokalnych mediów, w sumie bada się śmierć około 70 kotów domowych od 23 czerwca.
Wynika to z doniesień o pozytywnym wyniku testu na obecność wirusa H5N1 u pięciu psów i jednego kota z dnia 7 lipca na fermie drobiu w Brescii we Włoszech. W swoim najnowszym raporcie na temat zagrożeń chorobami zakaźnymi w Europie ECDC stwierdziło, że w gospodarstwie wybuchła epidemia ptasiej grypy.
W zeszłym tygodniu Chile również zgłosiło śmierć 13 000 lwów morskich w wyniku ptasiej grypy, w porównaniu z wcześniejszymi szacunkami, które wskazywały na 9 000.
„Piwny maniak. Odkrywca. Nieuleczalny rozwiązywacz problemów. Podróżujący ninja. Pionier zombie. Amatorski twórca. Oddany orędownik mediów społecznościowych.”