Świat
Wyspy Salomona stają się mało prawdopodobnym epicentrum rywalizacji USA-Chiny
Delegacja USA pod przewodnictwem wyższych urzędników z Białego Domu i Azjatyckiego Departamentu Stanu udaje się w tym tygodniu na Wyspy Salomona, archipelag południowego Pacyfiku liczący mniej niż 700 tysięcy, który niespodziewanie stał się punktem zerowym dla rywalizacji między USA a Chinami.
Dlaczego jest to ważne: Proponowana umowa o bezpieczeństwie wynegocjowana z Pekinem, która mogłaby pozwolić chińskiej marynarce wojennej na dokowanie okrętów wojennych na wyspach, wysłała USA i ich sojuszników w Australii i Nowej Zelandii do dyplomatycznego hipernapędu.
- Urzędnicy amerykańscy podróżujący na wyspy będą argumentować, że to Stany Zjednoczone, a nie Chiny, „mogą zapewnić temu regionowi bezpieczeństwo, dobrobyt i pokój”, powiedział przedstawiciel rządu Axios.
Prowadzenie wiadomości: Zgodnie z projektem umowy, który rozpoczął się krążyć w internecie W zeszłym miesiącu Wyspy Salomona mogły wezwać chińskie siły bezpieczeństwa do przywrócenia „porządku społecznego”. Na wyspach mają również uprawnienia do „ochrony bezpieczeństwa chińskiego personelu i głównych projektów”.
- Pogłoski o porozumieniu pojawiły się zaledwie kilka tygodni po tym, jak sekretarz stanu Tony Blinken ogłosił w lutym, że USA otworzą ambasadę w Honiarze, stolicy, w celu zwiększenia zaangażowania z wyspami, gdzie toczy się gorąca wewnętrzna debata na temat stosunków z Chinami.
- Wysocy urzędnicy amerykańscy zadzwonili do Honiary, a Departament Stanu i Pentagon ostrzegły przed „eksportem” chińskich sił bezpieczeństwa i „niepokojącym precedensem” dla regionu.
Premier Australii Scott Morrison wysłał starszego dyplomatę na wyspy i określił nadchodzącą transakcję jako „poważny problem”, przy czym Nowa Zelandia podzieliła ten sentyment.
- Między wierszami: Umowa może zarówno doprowadzić do zacumowania chińskich okrętów wojennych około 1250 mil na północny wschód od Australii, jak i zasygnalizować, że tradycyjne wpływy Canberry na południowym Pacyfiku słabną.
Ale premier Wysp Salomona, Manasseh Sogavare odrzucił „bardzo obraźliwe” sugestie, że jego kraj „nie był w stanie zarządzać naszymi suwerennymi sprawami”.
- Powiedział, że Wyspy Salomona nie pozwolą Chinom na budowę bazy wojskowej, ale „urozmaicać” jej partnerstwa w zakresie bezpieczeństwa.
- Niedawno powiedział Parlamentowi, że jest gotowy do podpisania umowy. na semestr.
- Urzędnicy amerykańscy, kierowani przez Kurta Campbella i asystenta sekretarza stanu ds. Azji Wschodniej i Pacyfiku Daniela Kritenbrinka, będą dążyć do zmiany zdania. W towarzystwie USAID będą „omawiać różne sposoby oferowania pomocy w regionie”, powiedział urzędnik administracji.
Wspomnienie: Matt Pottinger, starszy ekspert ds. Azji w Radzie Bezpieczeństwa Narodowego byłego prezydenta Trumpa, Odwiedzone Wyspy Salomona w marcu 2019 r. w obawie, że mały naród – wówczas jeden z nielicznych pozostałych partnerów dyplomatycznych Tajwanu – może zmienić lojalność na Chiny.
- Pomimo nacisków dyplomatycznych z Waszyngtonu, wyspy cięcie więzi z Tajwanem we wrześniu 2019 r.
- Stany Zjednoczone muszą być „bardzo, bardzo aktywne” w regionie Wysp Pacyfiku, powiedział Pottinger w poniedziałek dla agencji Axios. „Polityka Stanów Zjednoczonych i Australii wobec Pacyfiku nie może działać na autopilocie, gdy konkurencja jest tak zaawansowana, jak jest, kiedy Chiny są tak skoncentrowane na bazach wojskowych oraz zbieraniu wpływów i danych wywiadowczych w tym regionie”.
- Pottinger powiedział, że jeśli Chiny założą bazy na Pacyfiku, w przypadku wojny może to zagrozić liniom zaopatrzenia USA.
Dowódca Korpusu Piechoty Morskiej Generał David Berger zauważyłem w tym tygodniu na wycieczce do Australii, że położenie geograficzne Wysp Salomona było ważne podczas II wojny światowej – kiedy na Guadalcanal, największej wyspie archipelagu, stoczono decydującą bitwę – i jest do dziś.
- Ostrzegł również, że pakt bezpieczeństwa wysp „jest zbyt piękny, aby był prawdziwy” i będzie zawierał pewne zobowiązania.
- Rzecznik chińskiego MSZ powiedział w zeszłym miesiącu że kraje, które mają długą historię wysyłania „wojskowych samolotów i statków prosto pod drzwi innych”, nie powinny „protekcjonalnie” opierać się takiej „obustronnie korzystnej współpracy”.
Historia w tle: Na samych wyspach stosunki z Chinami są sporne.
- Rząd prowincji na najludniejszej wyspie Malaita sprzeciwił się Sogavare w 2019 roku, utrzymując więzi z Tajwanem. USA kontrowersyjnie obiecały 35 milionów dolarów bezpośredniej pomocy dla Malaity w 2020 roku.
- Kiedy protestujący z Malaity próbowali szturmować parlament w listopadzie zeszłego roku, Sogavare obwinił „świadome kłamstwa” o przeprowadzkę dyplomatyczną Chin na Tajwan i ingerencję „zewnętrznych mocarstw”.
Coś do zobaczenia: Według Charlesa Edela, prezesa Australijskiego Centrum Studiów Strategicznych i Międzynarodowych, „niejasny” język projektu umowy może obrócić się na korzyść Pekinu.
- „Rząd chiński ma doświadczenie w zaprzeczaniu swoim prawdziwym intencjom, podejmując jednocześnie działania mające na celu zmilitaryzację swojej obecności i mieszanie się w politykę wewnętrzną obcych narodów” – mówi.
„Organizator. Entuzjasta podróży. Rozwiązuje problemy. Miłośnik muzyki. Oddany uczony kulinarny. Nieuleczalny fan internetu. Zwolennik popkultury.”