Connect with us

Gospodarka

Wyjaśnienie – Co oznacza dla Polski wzrost UE o 149 miliardów dolarów

Published

on

Wyjaśnienie – Co oznacza dla Polski wzrost UE o 149 miliardów dolarów

Karol Badohal i Jan Strupczewski

WARSZAWA/BRUKSELA (Reuters) – Polski premier Donald Tusk zapewnił uwolnienie z Unii Europejskiej środków o wartości do 137 miliardów euro, kończąc wieloletni spór z Brukselą o standardy demokratyczne, dobrodziejstwem dla największej gospodarki Europy Środkowej jest .

W grudniu ubiegłego roku władzę przejęła koalicja partii prounijnych, wypierając nacjonalistyczną partię Prawo i Sprawiedliwość (PiS) po ośmiu latach częstych starć z Komisją Europejską, zwłaszcza w związku z reformami sądownictwa, które Komisja zagroziła niezależności polskich sądów.

PiS stwierdził, że zmiany są konieczne, aby system był bardziej sprawiedliwy i efektywny oraz aby pozbyć się śladów komunizmu. Zarzucają UE, że wykorzystuje te środki do szantażowania Polaków, aby wybrali rząd bardziej zgodny z wolą Unii.

W lutym UE z zadowoleniem przyjęła plan Tuska dotyczący „przywrócenia praworządności” i demontażu polityki PiS. Przed Polską stoi obecnie napięty termin końca sierpnia 2026 r. na wdrożenie niezbędnych reform i przeznaczenie dużej części dostępnych środków na modernizację gospodarki.

Jaki wpływ będzie miała ta decyzja na polskie aktywa?

Skutki gospodarcze rozciągną się na kilka lat, ale krótkoterminowe korzyści są już widoczne: polski złoty przekroczył granicę 4,30 za euro, którą stratedzy niedawno przewidywali w horyzoncie 12 miesięcy, osiągając w poniedziałek nowe maksimum od czterech lat.

Narodowy Bank Polski, który od października utrzymuje podstawową stopę procentową na stałym poziomie 5,75%, z zadowoleniem przyjął umocnienie złotego, twierdząc, że pomoże ono złagodzić część presji inflacyjnej.

Rentowność pięcioletnich polskich obligacji wyniosła we wtorek około 5,16%, blisko poziomu z listopada ubiegłego roku, po wzroście z około 5,7%, napędzana optymizmem inwestorów, że przyjazny dla UE zwrot Warszawy w końcu dobiega końca, może przyczynić się do uwolnienia obligacji fundusze.

Traderzy stwierdzili, że optymizm rynku w związku z ponownym napływem środków został w dużej mierze uwzględniony, a uwaga skupiona była na terminie transferu i wszelkich dodatkowych warunkach, jakie musi spełnić Warszawa.

READ  Minister finansów Yellen chce przywrócić globalną umowę podatkową

Ile środków na renowację może otrzymać Polska?

Kwota 137 miliardów euro (149,6 miliarda dolarów), co stanowi 15,6% prognozowanego produktu krajowego brutto Polski na 2024 rok, obejmuje 60 miliardów euro na łagodzenie skutków pandemii Covid-19 i wsparcie członków UE w przejściu na paliwa kopalne.

Fundusz restrukturyzacji o wartości 60 miliardów euro składa się z dotacji o wartości ponad 25 miliardów euro i tanich pożyczek o wartości prawie 35 miliardów euro.

Warszawa odzyska także dostęp do tzw. funduszy spójności o wartości 76,5 mld euro, które mają na celu poprawę poziomu życia w najbiedniejszych państwach członkowskich UE, które dołączyły do ​​bloku dwie dekady temu.

Polska złożyła swój pierwszy wniosek o płatność z tytułu środków naprawczych w grudniu i zapowiedziała, że ​​do końca tego roku złoży dwa kolejne wnioski o płatność, łączące kolejne cztery raty o łącznej wartości 23 miliardów euro.

W JAKI SPOSÓB POLSKA MOŻE WYDAĆ ŚRODKI?

Zmieniony plan zatwierdzony przez UE na początku grudnia wzywał Polskę, najbardziej zależny od węgla kraj w Europie, do przeznaczenia prawie połowy środków na odbudowę na projekty związane z klimatem, w tym na przejście energetyki na odnawialne źródła energii.

Nowy rząd pracuje nad kolejną rewizją, skupiającą się na farmach wiatrowych, zwiększeniu środków na docieplenie domów, dopłatach do obiektów szkolnych i dodatkowych 3 miliardach złotych na wsparcie rolników.

JAK FUNDUSZE WPŁYNĄ NA GOSPODARKĘ POLSKI?

Według raportu Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE), uruchomienie środków stymulacyjnych w dłuższej perspektywie pobudzi polską gospodarkę o około dwa punkty procentowe.

Chociaż w 2024 r. skutki te nie będą duże, w 2025 r. będą odpowiadać za około połowę całkowitego wzrostu inwestycji i znaczną część spożycia publicznego.

Z szacunków PIE wynika, że ​​fundusze naprawcze przełożą się na poprawę koniunktury gospodarczej Polski o 0,2 pkt. proc. w 2024 r., 1,2 pkt. proc. w 2025 r. i 0,6 pkt. proc. w kolejnych latach.

READ  FirstFT: Wielka Brytania krytykuje pakiet zielonych dotacji Bidena

Minister finansów Andrzej Domański powiedział, że fundusze pobudzą wzrost gospodarczy o jeden punkt procentowy w przyszłym roku, podnosząc tempo ekspansji do 3,5% po tym, jak największa gospodarka Europy Środkowej o włos uniknęła w zeszłym roku recesji.

JAKIE SĄ WYZWANIA?

Polsce zostało zaledwie 2,5 roku na realizację projektów w ramach planu naprawy gospodarczej, na realizację których inni członkowie UE mieliby około sześciu lat, a nawet niektóre kraje, które od początku miały dostęp do środków, opóźniały się w oddawaniu do użytku. Projekty opóźniają się w stosunku do harmonogramu.

Komisja Europejska nie podała, jak bardzo pieniądze mogłyby być zagrożone, gdyby termin wykorzystania środków został wyznaczony na koniec 2026 r. Państwa członkowskie powinny „dołożyć wszelkich starań”, aby wdrożyć niezbędne reformy i projekty zawarte w ich krajowych planach odbudowy.

Do przeszkód wewnętrznych może należeć możliwy opór zrzeszonego w PiS prezydenta Andrzeja Dudy wobec wysiłków reformatorskich Tuska, co może utrudnić Warszawie reformę sądownictwa i uchwalenie innych reform, twierdzą analitycy z think tanku Eurasia Group.

(1 euro = 4,2984 zł)

(1 dolar = 0,9158 euro)

(Reportaż: Karol Badohal, Jan Strupczewski i Gergely Szakacs; redakcja: Mark John i Bernadette Baum)

Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *