Connect with us

Gospodarka

Wyborcze zwycięstwo opozycji oznaczałoby „koniec Polski” – ostrzega Kaczyński

Published

on

Wyborcze zwycięstwo opozycji oznaczałoby „koniec Polski” – ostrzega Kaczyński

Wygrana opozycji w jesiennych wyborach oznaczałaby „koniec Polski” – mówi Jarosław Kaczyński, lider partii rządzącej, twierdząc, że obce siły, zwłaszcza Niemcy, chcą wykorzystać polskich kolaborantów do zahamowania rozwoju Polski.

Zarzuty pojawiły się w liście Kaczyńskiego skierowanym do członków założonych przez Kaczyńskiego klubów Gazeta Polskakonserwatywna gazeta, która wspiera jego partię Prawo i Sprawiedliwość (PiS).

Lider PiS rozpoczął od słów: „Dziękuję z całego serca za wszystko, co zrobiliście i robicie dla Polski”. [your] ofiarnej i wytrwałej pracy w budowaniu republiki naszych marzeń”.

„Polska [should] być w stanie prowadzić politykę zarówno wewnętrzną, jak i zewnętrzną, która służy polskiemu państwu i interesom narodowym” – kontynuował Kaczyński, który nie sprawuje formalnego urzędu w rządzie, ale jest uważany za de facto przywódcę Polski. „Ale jak wiemy, naszą ambicją jest zbudowanie czegoś [such a] Republika… nie każdemu przypadnie do gustu”.

„Różne ośrodki zagraniczne, przede wszystkim Berlin, wspierane przez polskie ugrupowania kompradorskie, chcą odwrócić nasz kraj od drogi do politycznej i gospodarczej niezależności i ograniczyć nasze perspektywy rozwojowe” – ostrzegał.

„Comprador” to termin historyczny, który pierwotnie odnosił się do tubylców pracujących jako słudzy lub agenci mocarstw kolonialnych. Słowo to zaczęto później używać w retoryce marksistowskiej na określenie członków burżuazji sprzymierzonych z zagranicznymi interesami biznesowymi.

„Europejski główny nurt liberalnej lewicy marzy o unicestwieniu starego świata, w tym naszej tożsamości i pamięci zbiorowej oraz o wykuciu nowego człowieka i społeczeństwa” – kontynuował Kaczyński w swoim liście.

READ  Jak zmienili się europejscy kupujący z powodu słabej gospodarki

„Jeśli mamy dalej skutecznie im przeciwdziałać, musimy wygrać jesienne wybory” – ostrzegł – „abyśmy mogli kontynuować drogę budowania i umacniania ojczyzny suwerennej w duchu, silnej ekonomicznie, bezpiecznej” „dostatni, sprawiedliwi i solidarni”.

„Rzeczpospolita nie może sobie pozwolić na przegranie tych wyborów przez obóz patriotyczny” – podsumował Kaczyński. „Rządy… totalnej opozycji mogą oznaczać tylko jedno: końcowa Poloniae [the end of Poland]”.

„Opozycja totalna” to termin użyty po raz pierwszy przez lidera opozycji, a następnie przyjęty przez PiS na określenie idei, że opozycja chce wygrać za wszelką cenę i wszelkimi możliwymi środkami.

Finis Poloniae to łacińskie wyrażenie często, ale błędnie, przypisywane polskiemu dowódcy wojskowemu Tadeuszowi Kościuszce po klęsce Rosji w bitwie pod Maciejowicami w 1794 r., podczas nieudanego powstania przeciwko wpływom rosyjskim i pruskim w Polsce.

Kaczyński wielokrotnie przedstawiał tegoroczne wybory, w których PiS liczy na bezprecedensową trzecią kadencję, jako egzystencjalne. We wrześniu powiedział, że wyborcy mogą wybierać między „niemiecką frakcją” – opozycją, która pomoże Berlinowi „podporządkować sobie” Polskę – a „polską frakcją” PiS.

Ale opozycja ostrzega, że ​​jeśli PiS wygra kolejną trzecią kadencję, będzie kontynuował erozję demokracji, praworządności i wolności mediów, udokumentowaną przez wiele krajowych organizacji międzynarodowych i ekspertów podczas swojej ośmioletniej kadencji.

Źródło głównego zdjęcia: Jakub Porzycki / Agencja Wyborcza.pl

Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *