Connect with us

Nauka

Wrocławski badacz odkrywa nowy gatunek grzybów

Published

on

Wrocławski badacz odkrywa nowy gatunek grzybów

Nowy gatunek grzyba – Colletotrichum acericola – odkryła w stolicy Dolnego Śląska dr Katarzyna Patejuk z Katedry Fitopatologii i Mykologii Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu.

Patejuk odkrył nowy gatunek grzyba podczas swoich badań doktoranckich na nasionach klonu jesionolistnego rosnących przy ulicach Krakowskiej i Bytomskiej we Wrocławiu. Nowy gatunek został opisany we współpracy z Polska Akademia Nauk – Instytut Botaniki im. W. SzaferaO Instytut Ochrony Przyrodyi Politechnika Bydgoska.

Dr Patejuk zwraca uwagę, że nowy gatunek grzyba „wyróżnia się” genetycznie na tle swoich najbliższych krewnych – tzw. Agawy Colletotrichum złożony. Ona to wyjaśnia Colletotrichum Grzyby są powszechnie znane jako endofity, czyli gatunki żyjące w tkankach roślinnych, nie uszkadzając ich, oraz jako patogeny roślin ważnych gospodarczo, wywołujące antraknozę.

„Grzyb „Wrocław” został znaleziony na obcym, inwazyjnym gatunku klonu jesionowolistnego, który zagraża lokalnemu środowisku, wypierając gatunki rodzime” – mówi.

Źródło: Uniwersytet Przyrodniczy we Wrocławiu

„Badania genetyczne Colletotrichum acericola wykazało, że sekwencje ITS identyczne z sekwencjami naszego gatunku wyizolowano w USA: na preriach Minnesoty, Illinois i Indiany. Może to oznaczać, że grzyb pochodzi z Ameryki Północnej i prawdopodobnie dotarł do Europy wraz ze swoim żywicielem – klonem” – dodaje.

Dr Patejuk stwierdza, że ​​odkrycie grzyba ma ogromne znaczenie z punktu widzenia ochrony przyrody. „Po pierwsze, patogen klonu jesionolistnego może osłabić swoją zdolność do inwazji i ekspansji, co jest dobrą wiadomością, ale może również stanowić potencjalne zagrożenie fitosanitarne dla naszych lokalnych rodzimych gatunków – jawora i deski norweskiej.

„Nazywa się to efektem ubocznym, gdy nowo przybyły patogen może przedostać się do lokalnych gatunków rodzimych, ale ponieważ nie są one przyzwyczajone do tego patogenu, wywiera on na nie znacznie silniejszy i gorszy wpływ w porównaniu z rośliną inwazyjną, z którą mieli do czynienia przez te wspólne lata koewolucji” – mówi Patejuk.

READ  NYPD w pogotowiu po „nakłanianiu” w sprawach oficera Covid-19

Jako przykład tego zjawiska podaje wirusa ospy wiewiórczej przenoszonego przez wiewiórkę szarą, który spowodował spadek liczebności rodzimej wiewiórki rudej w miarę dziesiątkowania jej populacji przez wirusa.

Zdjęcie.  Uniwersytet Przyrodniczy we Wrocławiu
Źródło: Uniwersytet Przyrodniczy we Wrocławiu

„Obecnie prowadzimy badania, aby szybko wykryć to zagrożenie i chronić nasze rodzime klony. Wyniki są obiecujące. To ważne, bo chociaż Colletotrichum acericola odkryto we Wrocławiu, prawdopodobnie jest on znacznie bardziej rozpowszechniony – mówi Patejuk.

PAP – Nauka w Polsce, Piotr Doczekalski

pdo/ zan/ kap/

tr. RL

Fundacja PAP umożliwia nieodpłatne przedrukowanie artykułów z portalu Nauka w Polsce pod warunkiem otrzymania raz w miesiącu wiadomości e-mail o korzystaniu z portalu i wskazaniu pochodzenia artykułu. Na stronach internetowych i portalach internetowych należy podawać adres: Źródło: www.scienceinpoland.pl, natomiast w czasopismach – adnotację: Źródło: Nauka w Polsce – www.scienceinpoland.pl. W przypadku serwisów społecznościowych prosimy o podanie jedynie tytułu i leadu przesyłki naszej agencji wraz z linkiem prowadzącym do tekstu artykułu na naszej stronie, a także na naszym profilu na Facebooku.

Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *