Sport
Wojna i gniew niszczą drogę ukraińskich sportowców na igrzyska olimpijskie w Paryżu
przeciwstawiać się Gniew z Ukrainy I Rozważać z innych krajów, Międzynarodowy Komitet Olimpijski bada, czy Rosjanom i Białorusinom należy umożliwić powrót do międzynarodowego sportu i igrzysk w Paryżu. The mówi MKOl jest powołana do promowania jedności i pokoju – zwłaszcza gdy szaleje wojna. Cytuje także ekspertów ONZ ds. praw człowieka kto się kłócize względu na niedyskryminację, aby sportowcy i sędziowie sportowi z Rosji i Białorusi nie byli zakazani tylko z powodu posiadanych przez nich paszportów.
Dla ukraińskich sportowców celujących w Paryż możliwość dzielenia olimpijskich basenów, boisk i aren z rosyjskimi i białoruskimi zawodnikami jest tak odrażająca, że niektórzy twierdzą, że nie pojechaliby, gdyby tak się stało.
Siostry Maryna i Władysława Aleksijwa – zdobyły brąz olimpijski w pływaniu artystycznym rywalizacja drużynowa na Igrzyskach Olimpijskich Tokio 2021 – należą do tych, którzy twierdzą, że muszą bojkotować.
„Musimy” – powiedziała Maryna podczas wywiadu dla Associated Press na swoim basenie treningowym w stolicy Ukrainy, Kijowie.
Rosja wygrała giganta swojego sportu, dawniej zwanego pływaniem synchronicznym wszystkie złote medale na ostatnich sześciu igrzyskach olimpijskich.
Uzupełniając swoje zdania, ukraińskie bliźniaczki dodały: „Nasze moralne uczucia nie pozwalają nam przebywać w pobliżu… tych ludzi”.
Oliferczyk obawia się, że wrogość może się rozlać, gdy Ukraińcy spotkają się z Rosjanami i Białorusinami w Paryżu – jest to prawdopodobny scenariusz, biorąc pod uwagę, że olimpijczycy mieszkają w kwaterach z widokiem na Sekwanę na północnych przedmieściach miasta i jedzą razem.
„Wszystko może się zdarzyć, nawet walka” – powiedział Oliferczyk. – Po prostu nie może być między nami uścisku dłoni.
Trening w środku wojny stawia również olimpijskie nadzieje Ukrainy w niekorzystnej sytuacji. Rosyjskie naloty zniszczyły obiekty treningowe. Naloty zakłócają sesje treningowe. Sportowcy stracili członków rodziny i przyjaciół lub martwią się, że tak się stanie. Wraz z inwazją Rosji na Ukrainę, która również zamknęła przestrzeń powietrzną tego kraju, podróże na międzynarodowe zawody stały się żmudną odyseją – często obejmującą długie podróże pociągiem do sąsiedniej Polski, aby polecieć dalej.
„Nasi sportowcy trenują, podczas gdy latają pociski manewrujące, latają bomby” – powiedział minister sportu Ukrainy Wadym Gutcajt. w wywiadzie dla AP.
Przypomniał sobie spotkanie, w którym uczestniczył Prezydent MKOl Thomas Bach i ukraińscy kolarze, którzy znaleźli schronienie w Szwajcarii.
„Bach zapytał jedną z kolarek, jak się czuje” – powiedziała minister. „Zaczęła płakać. Zapytał dlaczego. Powiedziała, że tego dnia oni (siły rosyjskie) zaatakowali jej miasto, w którym przebywali jej rodzice, i była bardzo zdenerwowana”.
„Tak każdy sportowiec myśli o tym, co dzieje się na Ukrainie” – powiedział minister.
„Idol nastolatek przyszłości. Specjalista od totalnej popkultury. Miłośnik internetu. Wannabe odkrywca.”