Najważniejsze wiadomości
Wielka Brytania i Polska łączą rozwój rakiet dla swoich sił lądowych i morskich
LONDYN i WARSZAWA, Polska – Wielka Brytania i Polska badają możliwą współpracę w zakresie opracowania rakiety dalekiego zasięgu wystrzeliwania naziemnego w ramach ostatniego kroku w celu wzmocnienia ich więzi obronnych.
Na zakończenie wizyty brytyjskiego sekretarza obrony Bena Wallace’a w Polsce 5 października na rozmowy z jego polskim odpowiednikiem Mariuszem Błaszczakiem, oba narody ogłosiły zamiar utworzenia partnerstwa.
Inwazja Rosji na Ukrainę przyspieszyła polskie plany rozwoju zdolności obrony powietrznej krótkiego zasięgu. W kwietniu 2022Błaszczak na początku tego roku podpisał kontrakt na dostawę systemu obrony powietrznej krótkiego zasięgu o nazwie Narew, wykorzystującego dla wojska tego kraju pociski modułowe MBDA (Common Anti-air Modular Missile).
W ramach planowanego partnerstwa z Wielką Brytanią „rodzina rakietowa” CAMM znajdzie się w kilku nowych zastosowaniach w polskich siłach zbrojnych – wynika z oświadczenia brytyjskiego MON. Dwaj ministrowie uzgodnili utworzenie nowej grupy roboczej do zbadania odpowiednich przypadków użycia w środowiskach lądowych i morskich.
Podczas ceremonii podpisania 4 października Błaszczak poinformował, że pierwszy z zamówionych systemów, który resort określa jako „mała” Narew, trafił do Sił Zbrojnych RP. Oczekuje się, że drugi system zostanie dostarczony w pierwszej połowie 2023 r., powiedział Departament Obrony w oświadczeniu.
„Mały system Narew składa się z polskich radarów, polskich ciężarówek oraz brytyjskich wyrzutni i pocisków. Można powiedzieć, że bazuje na systemie obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej Sky Sabre, który decyzją ministra obrony Bena Wallace’a został wdrożony również w naszym kraju – powiedział Błaszczak.
CAMM jest już na uzbrojeniu sił brytyjskich, a wersja lądowa, znana jako Sky Sabre, jest jedną z broni, którą brytyjska armia stacjonowała w Polsce.
Zainteresowanie polskiego rządu leży w opracowaniu pocisku, który mógłby zostać wykorzystany przez system obrony powietrznej średniego zasięgu Wisła oraz trzy fregaty Miecznik, które miałyby zostać zbudowane lokalnie na podstawie brytyjskiego projektu Babcock Arrowhead-140.
Współpraca przy zakupie i eksploatacji wariantu Arrowhead dla Marynarki Wojennej RP była jednym z kilku obszarów współpracy zaproponowanych przez ministrów Wielkiej Brytanii i Polski.
W ramach swoich dwustronnych planów Wallace i Błaszczak ogłosili memorandum w sprawie zdolności obrony powietrznej, umożliwiające obu stronom połączenie sił w rozwoju i produkcji obecnej i przyszłej złożonej broni.
Obie strony podpisały również ramową umowę o współpracy w zakresie polskiego systemu obrony powietrznej bardzo krótkiego zasięgu Pilica+.
W tym celu polski minister podpisał umowę na dostawę 21 zmodernizowanych przeciwlotniczych zestawów rakietowych PSR-A Pilica+ z konsorcjum na czele z państwowym gigantem obronnym PGZ. Zmodernizowana wersja broni będzie wyposażona w CAMM.
Chris Allam, dyrektor zarządzający MBDA UK, powiedział, że nowe brytyjsko-polskie pakty torują drogę do dalszych kroków w rozwoju broni.
„Dzisiejsze porozumienia otwierają kolejny krok w polsko-brytyjskiej współpracy rakietowej i wspierają propozycję PGZ-MBDA dotyczącą transferu technologii do Narwi, wspierając jednocześnie Pilicę+, niszczyciel czołgów Miecznik i inne ważne projekty” – powiedział.
Andrew Chuter jest korespondentem Defence News w Wielkiej Brytanii.
Jarosław Adamowski jest polskim korespondentem Defense News.
„Zapalony odkrywca. Miłośnik piwa. Miłośnik bekonu. Fanatyk sieci. Przedsiębiorca. Pisarz”.