technologia
Westinghouse podpisuje umowy na dostawy technologii nuklearnej do Polski
Amerykańska firma Westinghouse podpisała umowy z dziesięcioma polskimi firmami o współpracy w zakresie dostaw produktów i technologii nuklearnych, obejmujących możliwą budowę sześciu reaktorów AP1000.
Mirosław Kowalik, prezes Westinghouse Poland, powiedział, że amerykańska firma jest „gotowa wspierać Polskę w osiąganiu celów polityki energetycznej”, w miarę jak uzależniony od węgla kraj poszukuje niskoemisyjnych źródeł energii.
Powiedział, że Westinghouse, bazując na swoim światowym doświadczeniu w inwestycjach nuklearnych, zapewni Polsce „najlepszą technologię” dla jej wysiłków na rzecz „przeciwdziałania zmianom klimatycznym” i „zaspokajania potrzeb energetycznych polskiej gospodarki”.
Niedawno podpisaliśmy listy intencyjne z 10 firmami #Polska na pokrycie współpracy w zakresie ewentualnego rozmieszczenia 6 elektrowni dla programu polskiej energetyki jądrowej oraz innych potencjalnych projektów reaktora AP1000® w Europie Środkowo-Wschodniej #Europa. https://t.co/6kuNR5IiAk
— Westinghouse Nuclear (@WECNuclear) 24 stycznia 2022 r
Wśród dziesięciu firm, z którymi Westinghouse podpisał listy intencyjne, znajdują się Rafako, ZKS Ferrum, KB Pomorze, Mostostal Kraków, OMIS, GP Baltic, Polimex Mostostal SA, Fogo, Grupa Zarmen i Grupa Protea. Każdy z nich specjalizuje się w sektorach energii i metali, budownictwa, żeglugi i zarządzania projektami inwestycyjnymi w energetyce.
Westinghouse powiedział, że podpisane w piątek umowy obejmują także inne potencjalne projekty w Europie Środkowo-Wschodniej dotyczące reaktorów wodnych ciśnieniowych AP1000. Na początku ubiegłego tygodnia spółka podpisała listy intencyjne z siedmioma spółkami w Czechach.
Polski rząd szuka sposobów na odejście kraju od węgla, który obecnie odpowiada za około 70% produkcji energii elektrycznej, co stanowi najwyższy udział w UE. Obecne plany sugerują, że udział ten spadnie poniżej 60% do 2030 r., a być może nawet do 11% do 2040 r.
Polska stawia na energię jądrową, aby zmniejszyć swoją zależność od węgla
Oficjalny program nuklearny polskiego rządu przewiduje budowę sześciu bloków o łącznej mocy od 6 do 9 GW, z których pierwszy zostanie uruchomiony w 2033 r., a pięć kolejnych do 2043 r. Niektórzy eksperci obawiają się jednak, że proponowany harmonogram jest zbyt optymistyczny.
Oprócz Stanów Zjednoczonych pionierami w walce o partnerstwa wspierające polski projekt nuklearny były także Francja i Korea Południowa. Decyzja w Warszawie ma zostać podjęta do końca roku.
USA podpisały już międzyrządowe porozumienie z Warszawą o złożeniu oferty jeszcze w tym roku. Konkuruje z reaktorem AP1000 firmy Westinghouse, który spełnia wymagania polskiego programu nuklearnego.
Westinghouse otworzył już biuro w Warszawie i powiedział w piątek, że zatrudni także 200 pracowników z nowego Globalnego Centrum Usług Wspólnych w Krakowie, aby pomóc w zarządzaniu operacjami regionalnymi.
Korea Południowa włącza się do wyścigu nuklearnego Polski, oferując sześć reaktorów
W ramach dalszych działań USA, we wrześniu ubiegłego roku była ambasador tego kraju w Polsce, Georgette Mosbacher, została powołana do zarządu amerykańskiej firmy zajmującej się technologią nuklearną IP3, gdzie odpowiada za jej projekty w Polsce.
Oprócz rządu niektóre polskie firmy, szczególnie w sektorach o wysokiej emisyjności, również zwracają uwagę na energię jądrową w celu uzyskania czystszej energii, która będzie mniej nieciągła niż odnawialne źródła energii, takie jak wiatr i słońce.
Kilka największych polskich firm, m.in. Orlen, KGHM, ZE PAK i Synthos, podpisało w ubiegłym roku kontrakty na inwestycje w technologię nuklearną małych reaktorów modułowych (SMR).
Opinia publiczna pozostaje jednak sceptyczna wobec energetyki jądrowej. Sondaże pokazują, że większa część polskiego społeczeństwa jest przeciwna, niż popiera rozwój energetyki jądrowej.
Z sondażu wynika, że Polacy są przeciwni energetyce jądrowej, zwłaszcza w pobliżu domu
Główny autor obrazu: Jamesa Marvina Phelpsa/Flickr (pod CC BY-NC 2.0)
Maria Wilczek jest zastępcą redaktora naczelnego „Notatek z Polski”. Regularnie pisze dla Czasy, Ekonomista I Al Jazeera po angielskui także brał udział Polityka zagraniczna, Europa polityczna, Publiczność I Gazety Wyborczej.
„Certyfikowany guru kulinarny. Internetowy maniak. Miłośnik bekonu. Miłośnik telewizji. Zapalony pisarz. Gracz.”