Świat
Walki byków wznawiają się na oczach pełnych tłumów w Meksyku, gdy aktywiści protestują na zewnątrz
W związku z protestami przed zatłoczoną areną w Meksyku wznowiono walki byków po tym, jak sąd najwyższy w kraju tymczasowo uchylił lokalne orzeczenie, które stanęło po stronie obrońców praw zwierząt, i zawiesił wydarzenia na ponad półtora roku
MEKSYK – Podczas protestów przed zatłoczoną areną w niedzielę w Meksyku wznowiono walki byków po tym, jak sąd najwyższy w kraju tymczasowo uchylił lokalne orzeczenie, które stanęło po stronie obrońców praw zwierząt i wstrzymało wydarzenia na ponad półtora roku i zostało zawieszone z powodu lata.
Wznowienie walk byków na Plaza México, największej arenie walki byków na świecie, podniosło oczekiwania fanów w obliczu przedłużającej się batalii prawnej między entuzjastami a przeciwnikami, którzy twierdzą, że praktyka ta narusza dobrostan zwierząt i prawo ludzi do zdrowego środowiska.
W dużej części Meksyku nadal dozwolone są walki byków. W stolicy spór prawny o przyszłość jest pełen zwrotów akcji.
Pierwszym torreadorem, który wszedł na ring, był słynny meksykański matador Joselito Adame. Tysiące ludzi wiwatowało na cześć powrotu „Fiesty Brava”, ponieważ walki byków znane są także w języku hiszpańskim. „Niech żyje wolność” – krzyczeli niektórzy, gdy pierwszy byk wjechał na arenę wypełnioną widzami.
W niedzielę stoczono łącznie sześć byków i wszystkie zostały zabite.
Na zewnątrz, na kilka godzin przed oficjalnym rozpoczęciem, przed Plaza México zebrało się około 300 osób, aby zaprotestować przeciwko walkom byków. Niektórzy aktywiści krzyczeli „Mordercy!” i „Plac się zawali!”, inni grali na bębnach lub wieszali tabliczki z napisem „Walka byków to sadyzm”.
Policja z tarczami stała w pobliżu. Protest miał w dużej mierze pokojowy charakter, choć zdarzały się momenty napięcia, gdy niektórzy aktywiści rzucali plastikowymi butelkami i kamieniami.
„Dlaczego pozwolono na ponowne zorganizowanie walk byków, skoro jest tak wiele dowodów na szkody, jakie wyrządzają one żywej istocie, takie jak byk” – zapytał aktywista Guillermo Sánchez, trzymając tabliczkę z napisem „Sadyzm, sport i tradycja pod przykrywką kultury”.
Alfredo Barraza, inny protestujący, powiedział, że zezwolenie na walki byków było „porażką w walce o prawa zwierząt”. Barraza, którego twarz była zakryta papierową maską w kształcie byka, wyraził nadzieję, że Meksyk w końcu będzie „wolny od okularów przemocy”.
Na placu panowała świąteczna atmosfera, ludzie jedli, pili i robili zdjęcia.
„Jestem bardzo podekscytowany” – powiedział Aldo Palacios, który przyprowadził na arenę dwójkę swoich dzieci i innych krewnych nie tylko po to, aby obejrzeć pierwszą walkę byków, ale także aby uczcić swoje 42. urodziny.
W maju 2022 r. lokalny sąd nakazał zaprzestanie walk byków na Plaza México w odpowiedzi na nakaz wydany przez organizację obywatelską Justicia Justa, która działa na rzecz obrony praw człowieka. Działania miały jednak zostać wznowione w niedzielę, ponieważ w grudniu Sąd Najwyższy kraju uchylił zawieszenie, do czasu omówienia istoty sprawy i podjęcia decyzji, czy walki byków wpływają na dobrostan zwierząt.
Inna organizacja obywatelska złożyła w piątek apelację, powołując się na dobrostan zwierząt, aby zapobiec wznowieniu działań w ostatniej chwili. Przed niedzielnym wydarzeniem nie spodziewano się wyroku.
W ostatnich latach w Meksyku zyskały na popularności organizacje broniące praw zwierząt, podczas gdy zwolennicy walk byków ponieśli kilka niepowodzeń. W niektórych stanach, takich jak Sinaloa, Guerrero, Coahuila, Quintana Roo i miasto Guadalajara na zachodzie kraju, środki sądowe ograniczają obecnie tę działalność.
Farmerzy, biznesmeni i kibice argumentują, że zakaz walk byków narusza ich prawa i zagraża kilku tysiącom miejsc pracy związanych z tą działalnością, która ich zdaniem przynosi w Meksyku około 400 milionów dolarów rocznie. Krajowe Stowarzyszenie Hodowców Byków Walczących w Meksyku szacuje, że walki byków zapewniają 80 000 bezpośrednich i 146 000 pośrednich miejsc pracy.
W ostatnich latach klub był gospodarzem wydarzeń i warsztatów, których celem było promowanie walk byków i przyciąganie nowych, młodszych fanów.
„Organizator. Entuzjasta podróży. Rozwiązuje problemy. Miłośnik muzyki. Oddany uczony kulinarny. Nieuleczalny fan internetu. Zwolennik popkultury.”