Sport
Walii i Polsce dzieli tylko jedno zwycięstwo od finału Mistrzostw Europy w 2024 roku
Rezerwowy Dan James strzelił genialnego gola solo w drugiej połowie Walia pokonał Finlandię 4:1 i zapewnił sobie finał play-off Polska o miejsce na Euro 2024.
Polacy pokonali słabą Estonię 5:1 po tym, jak pół godziny temu gościom na boisku pozostało zaledwie 10 zawodników.
W Cardiff wybitny David Brooks zapewnił gospodarzom wymarzony start w trzeciej minucie, kiedy strzał Harry’ego Wilsona został sparowany i odbił się od niego.
Neco Williams podwyższył na 2:0 w 38. minucie, po czym wbił piłkę piętą w górny róg po rzucie wolnym Wilsona na skraju pola karnego, ale Finlandia wyrównała tuż przed przerwą po 40. międzynarodowym golu Teemu Pukkiego. Czas.
Brennan Johnson odzyskał dwubramkowe prowadzenie z bliskiej odległości w 47. minucie po tym, jak Ethan Ampadu strzelił do domu po rzucie wolnym, a rezerwowy kapitan Ben Davies stracił czwartą bramkę przez VAR w 79. minucie.
Następnie w 86. minucie James podwyższył na 4-1, po czym pobiegł swobodnie, okrążył bramkarza Lukasa Hradecky’ego i wepchnął piłkę do otwartej bramki.
We wtorek na tym samym stadionie w Cardiff Walia zagra z Polską.
Polska rozgromiła bezsilną Estonię, która ledwo opuściła własną połowę i do chwili ataku nie miała szans na bramkę Martin Vetkal Bramkę pocieszenia zdobył w 78. minucie.
Przemysław Frankowski dał Polsce prowadzenie w 22. minucie, gdy otrzymał eleganckie podanie od Jakuba Piotrowskiego i strzelił gola niskim wykończeniem, a Piotr Zieliński po przerwie podwoił prowadzenie po dośrodkowaniu do bramki Nikola Zalewski.
Piotrowski podwyższył na 3:0 po strzale z dystansu w 70. minucie, trzy minuty przed tym, jak estoński obrońca Karol Mets strzelił Polsce czwartego gola po samobójczej bramce, a Sebastian Szymański strzelił piątego z bliskiej odległości.
W 27. minucie Estonia przegrywała do dziesięciu zawodników, kiedy obrońca Maksim Paskotsi otrzymał drugą żółtą kartkę za faul na Zalewskim.
Przeważyły także Grecja, Gruzja, Ukraina i Islandia.
Ukraina strzeliła dwa gole w końcówce i wróciła, aby pokonać Bośnię i Hercegowinę 2:1 na wyjeździe, zapewniając rozdartemu wojną krajowi słynne zwycięstwo. Roman Jaremczuk i Artem Dowbyk strzelili gole w 85. i 88. minucie po samobójczej bramce Mykoły Matwijenki.
Gruzja będzie gościć Grecję, mistrza z 2004 roku, który pokonał Kazachstan 5:0 w półfinale barażowym, w finale Path C we wtorek, a zwycięstwo zapewni jej jedno z trzech pozostałych miejsc na Mistrzostwach Europy Niemcy od 14 czerwca do 14 lipca.
Grecja strzeliła dwa gole na początku meczu dzięki kapitanom Anastasiosowi Bakasetasowi i Dimitriosowi Pelkasowi, a kolejne gole zdobyli Fotis Ioannidis, Dimitrios Kourbelis i Alexandr Marochkin (bramka samobójcza).
Gruzini grali dla Związku Radzieckiego w najważniejszych turniejach, ale nigdy dla swojego niepodległego kraju.
Budu Zivzivadze z Karlsruhe trafił w słupek wcześnie, podczas deszczu w Tbilisi, a następnie w 40. minucie zdobył decydujący słupek dla dominujących gospodarzy.
Goście myśleli, że na początku drugiej połowy wyrównali po strzale Gersona Rodriguesa, jednak kontrola VAR oznaczała wznowienie gry i chwilę wcześniej Maxime Chanot został wyrzucony z boiska za faul zawodowy.
Niedługo potem Zivzivadze uderzył ponownie.
Na ścieżce B Islandia wygrała 4:1 z Izraelem dzięki hat-trickowi Genua’S Alberta Gudmundssona w meczu rozegranym w Budapeszcie z powodu wojny w Gazie.
We wtorek we Wrocławiu Islandczycy zmierzą się z Ukrainą. Nagrodą jest miejsce w Grupie E BelgiaSłowacja i Rumunia.
W międzyczasie, Portugalia przetoczył się obok Szwecja Wynik 5:2 w towarzyskim meczu pod okiem trenera Roberto Martineza pozwolił Cristiano Ronaldo i kilku innym kluczowym zawodnikom odpocząć przed Mistrzostwami Europy w Niemczech.
Rafał LeaoMatheus Nunes, Bruno Fernandes, zmiennik Bruma i Goncalo Ramos strzelili gole dla Portugalczyka, który szturmem wdarł się do finału Euro 2024, wygrywając wszystkie dziesięć meczów eliminacyjnych.
z DPA
„Idol nastolatek przyszłości. Specjalista od totalnej popkultury. Miłośnik internetu. Wannabe odkrywca.”