Świat
USA-Chiny. Stany Zjednoczone zwiększą budżet wywiadu w Chinach
W przyszłym roku Stany Zjednoczone zwiększą budżet wywiadowczy w części Chin o prawie 20 procent – powiedział John Ratcliffe, dyrektor US National Intelligence. Niektórzy funkcjonariusze wywiadu, w tym ci, którzy byli zaangażowani w walkę z terroryzmem, również są kierowani w tym kierunku.
Jak pisze Wall Street Journal, posunięcie to odzwierciedla „rosnące zaniepokojenie” rządu Stanów Zjednoczonych o wyzwania gospodarcze, bezpieczeństwa i wywiadowcze, jakie stawiają Chiny.
John Ratcliffe, dyrektor US National Intelligence, poinformował o wzroście środków w chińskiej sekcji o prawie jedną piątą w porównaniu z rokiem poprzednim. W wywiadzie dla Wall Street, Jorunal, stwierdzono również, że Chiny koncentrują się nie tylko na pieniądzach, ale także na niektórych pracownikach, w tym na tych, którzy obecnie koncentrują się na walce z terroryzmem.
„Największe zagrożenie dla demokracji i wolności”
Ratcliffe powiedział, że Chiny są „największym zagrożeniem dla demokracji i wolności” od czasów drugiej wojny światowej. Jego zdaniem Pekin chce zdominować świat „ekonomicznie, militarnie i technologicznie”.
Dokładne kwoty budżetu agencji wywiadowczej są tajne, ale oczekuje się, że wyniesie około 85 miliardów dolarów w roku podatkowym rozpoczynającym się 1 października.
We wrześniowym raporcie Komisji Wywiadu Izby Reprezentantów stwierdzono, że wywiad USA nie zajmował się odpowiednio wielowymiarowymi wyzwaniami Chin. Wezwał do takiego zarządzania funduszami, aby były bardziej skoncentrowane na działaniach Pekinu.
„Konieczne jest, aby służby wywiadowcze dostosowały swoje cele i finansowanie, aby skuteczniej radzić sobie z wieloma wyzwaniami, jakie Chiny stawiają dla naszego bezpieczeństwa narodowego” – powiedział w czwartek demokratyczny przewodniczący Adam Schiff. „Jest to obszar ważnego ponadpartyjnego konsensusu i wyzwanie, któremu musimy stawić czoła” – powiedział, zobowiązując się do współpracy z przyszłą administracją Joe Bidena.
Napięcia między USA a Chinami
Podczas pandemii COVID-19 stosunki między Waszyngtonem a Pekinem uległy pogorszeniu. Tematy obejmują również kwestie handlowe, roszczenia terytorialne Pekinu na Morzu Południowochińskim oraz wprowadzenie przez Chiny ustawy o bezpieczeństwie wewnętrznym w Hongkongu.
Przykładem napiętych relacji jest sytuacja, w której największy chiński producent chipów SMIC i gigant naftowy CNOOC zostały w tym tygodniu umieszczone na czarnej liście rządu USA i rzekomo kontrolowane przez wojsko ChRL. Pekin określił tę decyzję w piątek jako prześladowanie i nadużycie idei bezpieczeństwa narodowego.
Główne źródło zdjęć: EPA / Doug Mills
„Organizator. Entuzjasta podróży. Rozwiązuje problemy. Miłośnik muzyki. Oddany uczony kulinarny. Nieuleczalny fan internetu. Zwolennik popkultury.”