Świat
Ukraina ogłasza „korytarz humanitarny” dla statków utkniętych w portach Morza Czarnego
KIJÓW, 10 sierpnia (Reuters) – Ukraina ogłosiła w czwartek „korytarz humanitarny” na Morzu Czarnym, aby uwolnić statki towarowe, które utknęły w portach od wybuchu wojny. To nowy test de facto rosyjskiej blokady, odkąd Moskwa w zeszłym miesiącu zrezygnowała z umowy zezwalającej Kijówowi na eksport zboża.
Przynajmniej początkowo korytarz miałby dotyczyć statków, takich jak kontenerowce, które utknęły w ukraińskich portach od czasu inwazji z lutego 2022 r. i nie są objęte umową otwierającą porty dla przesyłek zboża w zeszłym roku.
Ale może to być poważny test zdolności Ukrainy do ponownego otwarcia szlaków morskich, ponieważ Rosja stara się wzmocnić swoją de facto blokadę po rezygnacji z umowy zbożowej w zeszłym miesiącu.
W oświadczeniu marynarka wojenna Ukrainy poinformowała, że trasy zostały już zaproponowane przez Ukrainę bezpośrednio Międzynarodowej Organizacji Morskiej (IMO).
Trasy byłyby „głównie wykorzystywane przez statki cywilne, które zacumowały w ukraińskich portach Czarnomorsk, Odessa i Pivdenny od rozpoczęcia inwazji na Rosję na pełną skalę 24 lutego 2022 r.”
„Statki, których właściciele/kapitanowie oficjalnie potwierdzą, że działają w obecnych warunkach, będą mogły przepływać tymi trasami” – napisano w oświadczeniu, dodając, że zagrożenie minami i zagrożenie militarne ze strony Rosji pozostają.
Oleh Chalyk, rzecznik ukraińskiej marynarki wojennej, powiedział Reuterowi: „Korytarz będzie bardzo przezroczysty, umieścimy kamery na statkach i będzie transmisja, która pokaże, że jest to misja czysto humanitarna i żadna nie ma celu wojskowego”. ”.
Nie było natychmiastowej odpowiedzi na prośby o komentarz ze strony Moskwy lub Organizacji Narodów Zjednoczonych.
Utknęli w portach
Od czasu inwazji Rosji w ukraińskich portach utknęło około 60 statków handlowych. Ich los pozostaje niejasny po umowie, która umożliwiła wznowienie eksportu zboża w lipcu ubiegłego roku.
Wiele załóg statków zostało ewakuowanych, więc lokalnie zatrudniony ukraiński personel pomaga w opiece nad statkami.
Po wyjściu z umowy zbożowej Rosja oświadczyła, że będzie traktować wszystkie statki zbliżające się do ukraińskich portów jako potencjalne jednostki wojskowe, a państwa bandery jako walczących po stronie ukraińskiej. Kijów odpowiedział podobnym zagrożeniem dla statków zbliżających się do rosyjskich lub kontrolowanych przez Rosję ukraińskich portów.
Organizacja Narodów Zjednoczonych stwierdziła, że decyzja Rosji o wycofaniu się z umowy groziłaby pogorszeniem światowego kryzysu żywnościowego, który najbardziej uderzyłby w biedne kraje, ponieważ zboże od jednego z największych światowych eksporterów jest trzymane z dala od rynku.
Moskwa twierdzi, że powróci do umowy zbożowej tylko wtedy, gdy uzyska lepsze warunki dla własnego eksportu żywności i nawozów. Prezydent Turcji Tayyip Erdogan, który jest współsponsorem umowy zbożowej wraz z ONZ, mówi, że ma nadzieję przekonać prezydenta Rosji Władimira Putina do ponownego przyłączenia się do umowy podczas rozmów w tym miesiącu.
„Myślę, że nie będzie przesadą stwierdzenie, że prezydent Erdogan jest prawdopodobnie jedynym człowiekiem na świecie, który może przekonać prezydenta Putina do powrotu do Inicjatywy Zbożowej Morza Czarnego” – powiedział agencji Reuters minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmitro Kuleba.
Niemiecki handlarz zbożem powiedział Reuterowi: „Ludzie chcą więcej szczegółów na temat ogłoszonego dziś tymczasowego ukraińskiego kanału żeglugowego, ponieważ nie może on funkcjonować, dopóki Rosja nie podejmie konkretnego zobowiązania, by nie atakować statków”.
Sprawozdania Oleny Harmash Dodatkowe sprawozdania Jonathana Saula, Michelle Nichols, Toma Balmfortha i biura Reuters. pisanie przez Petera Graffa; Pod redakcją Alexandry Hudson
Nasze standardy: Zasady zaufania Thomson Reuters.
„Organizator. Entuzjasta podróży. Rozwiązuje problemy. Miłośnik muzyki. Oddany uczony kulinarny. Nieuleczalny fan internetu. Zwolennik popkultury.”