Nauka
Ukraina mówi, że rosyjskie nagromadzenie „nie wystarczy” do inwazji, wzywa Zachód do zniesienia sankcji
Brytyjski premier Boris Johnson powiedział rosyjskiemu prezydentowi Władimirowi Putinowi, że jakiekolwiek wtargnięcie na Ukrainę byłoby tragicznym błędem w kalkulacji, ponieważ Stany Zjednoczone przygotowują się do wysłania tysięcy żołnierzy do Europy, aby wzmocnić sojuszników z NATO.
Johnson i Putin rozmawiali telefonicznie 2 lutego pośród trwających wysiłków dyplomatycznych mających na celu złagodzenie napięć związanych z rozbudową rosyjskiej armii w pobliżu Ukrainy.
Odprawa na żywo: Ukraina na celowniku
Sprawdź RFE/RL nowa odprawa na żywo o masowym nagromadzeniu sił rosyjskich w pobliżu granicy z Ukrainą i o prowadzonej dyplomacji, aby zapobiec możliwej inwazji. Ukraina na celowniku zawiera najnowsze osiągnięcia i analizy, aktualizowane przez cały dzień.
Rzecznik biura Johnsona powiedział, że „wyraził głębokie zaniepokojenie trwającą wrogą działalnością Rosji na granicy z Ukrainą” i „podkreślił potrzebę znalezienia drogi naprzód, która szanuje zarówno integralność terytorialną Ukrainy, jak i prawo do samoobrony”.
Johnson podkreślił, że jakakolwiek dalsza rosyjska inwazja na terytorium Ukrainy byłaby „tragiczną błędną kalkulacją”, powiedział rzecznik.
W oświadczeniu Kremla stwierdzono, że podczas rozmowy „zauważono” „niechęć NATO do odpowiedniej reakcji” na rosyjskie obawy.
Po zaaranżowaniu gromadzenia wojsk Rosja w grudniu zażądała prawnie wiążących zapewnień od Stanów Zjednoczonych i NATO, że Ukraina nigdy nie przyłączy się do bloku, że NATO przestanie rozmieszczać systemy uzbrojenia w pobliżu rosyjskich granic, a jej siły zostaną wycofane z Europy Wschodniej.
NATO stwierdziło, że żądanie ekspansji nie jest początkowe, mówiąc, że prowadzi politykę otwartych drzwi, która nie jest dostępna do negocjacji, a Waszyngton podkreślił, że suwerenne państwa mają prawo do wyboru własnych sojuszy wojskowych.
Według dokumentów opublikowanych 2 lutego przez hiszpańską gazetę El Pais, Stany Zjednoczone poinformowały Rosję, że są gotowe do prowadzenia negocjacji w sprawie wzajemnego porozumienia w sprawie rozmieszczenia rakiet lądowych lub sił bojowych na Ukrainie.
Putin, który wcześniej twierdził, że żądania Rosji zostały „zignorowane”, powiedział Johnsonowi, że NATO „chowa się za” swoją polityką otwartych drzwi, która „sprzecza fundamentalnej zasadzie niepodzielności bezpieczeństwa”.
Dodał, że Putin oskarżył Ukrainę o „chroniczny sabotaż” porozumień mińskich w celu rozwiązania trwającego konfliktu na wschodzie Ukrainy, gdzie zginęło ponad 13 tys. osób.
Zachód oskarżył Rosję o udzielanie pomocy wojskowej i finansowej separatystom, zarzuty Moskwa odrzuca.
Od tygodni narastają napięcia między Rosją a Zachodem dotyczące Ukrainy, ponieważ Zachód oskarża Moskwę o przygotowanie do ewentualnej inwazji.
Rosja zaprzecza, że planuje inwazję, mimo że otacza swojego sąsiada około 100 000 żołnierzy na północy, wschodzie i południu. Twierdzi, że inicjatorami są Stany Zjednoczone i NATO, powołując się na reakcję Zachodu jako dowód.
Na początku 2 lutego Stany Zjednoczone ogłosiły, że w tym tygodniu wyślą około 3000 żołnierzy do Polski, Rumunii i Niemiec.
Około 2000 żołnierzy zostanie rozmieszczonych ze Stanów Zjednoczonych do Polski i Niemiec, podczas gdy około 1000 żołnierzy z Niemiec zostanie przeniesionych do Rumunii, powiedział w lutym rzecznik Pentagonu John Kirby.
Kirby powiedział, że rozmieszczenie wojsk to „niewątpliwy sygnał dla świata, że jesteśmy gotowi” do obrony sojuszników z NATO, a ruchy wojsk nie są „sumą działań odstraszających”, jakie podejmą Stany Zjednoczone.
„Ważne jest, abyśmy wysłali mocny sygnał Putinowi i, szczerze mówiąc, światu, że NATO jest ważne dla Stanów Zjednoczonych i jest ważne dla naszych sojuszników” – powiedział Kirby na konferencji prasowej, odnosząc się do prezydenta Rosji Władimira. Putina.
Powtórzył, że Stany Zjednoczone również pozostają otwarte na dalsze wysiłki dyplomatyczne mające na celu złagodzenie napięć spowodowanych przez rozbudowę sił zbrojnych Rosji i nie wierzą, że konflikt jest nieunikniony.
Moskwa potępiła to rozmieszczenie jako „destrukcyjne kroki, które zwiększają napięcie wojskowe i zmniejszają zakres decyzji politycznych”.
Wiceminister spraw zagranicznych Aleksandr Grushko powiedział agencji informacyjnej Interfax, że posunięcie to ograniczy przestrzeń dla decyzji politycznych związanych z napięciami na Ukrainie „ku uciesze władz w Kijowie”.
Kirby powiedział, że rozmieszczenia wykraczają poza wojska umieszczone w pogotowiu w zeszłym miesiącu, aby były gotowe do rozmieszczenia w Europie. Dodał, że są one objęte umowami dwustronnymi z Polską, Rumunią i Niemcami, a rozmieszczone wojska pozostaną pod dowództwem USA.
Kirby wyjaśnił, że ruchy są tymczasowe, ale powiedział, że w Europie mogą istnieć inne ruchy wojsk, w tym siły francuskie, które muszą zostać wysłane do Rumunii. Kirby powiedział również, że Pentagon nie wykluczył możliwości rozmieszczenia dodatkowych sił ze Stanów Zjednoczonych.
Kirby potwierdził również, że dokumenty opublikowane 2 lutego przez hiszpańską gazetę El Pais są autentyczne.
Prezydent USA Joe Biden powiedział, że jego decyzja o wysłaniu wojsk do Europy jest zgodna z tym, co powiedział Putinowi.
„Dopóki zachowuje się agresywnie, upewnijmy się, że możemy uspokoić naszych sojuszników z NATO i Europy Wschodniej, że tam jesteśmy i że artykuł 5 jest świętym obowiązkiem” – powiedział Biden reporterowi CNN. Artykuł 5 traktatu założycielskiego NATO mówi, że atak na jednego sojusznika musi być uważany za atak na nich wszystkich.
Kanclerz Niemiec Olaf Scholz planuje pojechać do Moskwy na spotkanie z Putinem.
„To jest zaplanowane i nastąpi wkrótce”, powiedział Scholz późnym wieczorem 2 lutego w wywiadzie dla nadawcy publicznego ZDF, nie podając daty.
Zgłoszone przez Reuters, AFP, CNN i AP
„Piwny maniak. Odkrywca. Nieuleczalny rozwiązywacz problemów. Podróżujący ninja. Pionier zombie. Amatorski twórca. Oddany orędownik mediów społecznościowych.”