Gospodarka
UE wstrzymuje środki dla Polski przez kopalnię Turów | Aktualności | DW
Komisja Europejska poinformowała w środę, że zatrzyma miliony dolarów w funduszach przeznaczonych dla Polski po tym, jak tamtejsi przywódcy odmówili zapłaty kary ustawowej za kopalnię Turów przy granicy z Czechami.
Europejski Trybunał Sprawiedliwości (ETS) w zeszłym roku nakazał Polsce zamknięcie kopalni, a czeski rząd twierdził, że odprowadza ona wody gruntowe z czeskich wsi i powoduje zanieczyszczenie.
Polska odmówiła zamknięcia kopalni, ponieważ pobudzi to gospodarkę i pomoże zaspokoić potrzeby energetyczne kraju. Warszawa twierdzi, że UE nie ma uprawnień do nakazania zamknięcia kopalni.
ETS nałożył grzywnę w wysokości 500 tys. euro dziennie, dopóki Polska eksploatuje kopalnię.
Mimo toczących się między Warszawą i Pragą rozmów w sprawie rozwiązania sporu o kopalnie węgla, rządom Polski i Czech nie udało się do tej pory osiągnąć porozumienia.
Ile Polska dostaje z UE?
Rzecznik Komisji Europejskiej Balazs Ujvari powiedział w środę, że Bruksela stosuje „procedurę rozliczeniową” płatności unijnych dla Warszawy po upływie terminu płatności we wtorek.
Pierwsza spłata Warszawy wynosi 15 milionów euro (17 milionów dolarów) plus 30 000 euro odsetek.
„To, co komisja musi teraz zrobić, to określić odpowiednią lub rozsądną płatność, na podstawie której wypłaci odszkodowanie” – powiedział Ujvari. Polski rząd będzie miał wtedy co najmniej 10 dni roboczych na odpowiedź.
„Potem komisja odliczy daną kwotę od zidentyfikowanej płatności” – powiedział Ujvari.
Według danych UE z 2018 r. Polska płaci rocznie do UE 3,98 mld euro, a od bloku otrzymuje 16,35 euro rocznie.
Eskalacja napięć między Polską a UE
Posunięcie Komisji Europejskiej to najnowsza eskalacja trwającego sporu między Brukselą a Warszawą.
Od października po tym, jak Warszawa odmówiła zastosowania się do orzeczeń UE dotyczących polskiego sądownictwa, Polsce grozi dodatkowy milion euro dziennie grzywien.
ETS nakazał Polsce zawiesić Wydział Dyscyplinarny Sądu Najwyższego, który według niego narusza prawo UE.
UE odmawia też przyznania Polsce środków po pandemii, ponieważ Warszawa nie stosuje się do nakazów ETS.
wd/sms (AP, dpa)
„Piwny maniak. Odkrywca. Nieuleczalny rozwiązywacz problemów. Podróżujący ninja. Pionier zombie. Amatorski twórca. Oddany orędownik mediów społecznościowych.”