Świat
Tysiące przybywają na afgańskie lotnisko, aby opuścić kraj, podczas gdy Talibowie przejmują kontrolę; 7 zmarłych w chaosie na lotnisku
Tłumy szturmujące lotnisko pojawiły się, gdy talibowie przejęli władzę nad całą stolicą po uderzeniu pioruna w całym kraju, które trwało nieco ponad tydzień, aby zdetronizować wspierany przez Zachód rząd kraju. Chociaż nie było żadnych poważnych doniesień o złym traktowaniu, wielu pozostało w domu i bało się, gdy powstańcy opróżniali więzienia i plądrowali zbrojownie.
Talibowie najechali Kabul w niedzielę po ucieczce prezydenta Ashrafa Ghaniego, kończąc trwającą dwie dekady kampanię, w której USA i ich sojusznicy starali się przekształcić Afganistan. Wyszkolone na Zachodzie siły bezpieczeństwa tego kraju upadły lub uciekły przed planowanym wycofaniem ostatnich wojsk amerykańskich pod koniec miesiąca.
Kolejnych 1000 żołnierzy z Fort Bragg w Północnej Karolinie zostanie wysłanych do Afganistanu
Według Afgańskiego Urzędu Lotnictwa Cywilnego mieszkańcy pośpieszyli na międzynarodowe lotnisko w Kabulu, gdzie „strona cywilna” była zamknięta do odwołania. Wojsko USA i inne siły zachodnie nadal organizowały ewakuacje.
W mediach społecznościowych krążyły filmy pokazujące setki ludzi chodzących po asfalcie, gdy żołnierze amerykańscy oddawali w powietrze strzały ostrzegawcze. Jeden z nich przedstawiał tłum pchający się po schodach, próbujący dostać się do samolotu, z kilkoma ludźmi zwisającymi z balustrad.
Na innym filmie widziano setki ludzi obok samolotu transportowego US Air Force C-17, gdy przelatywał nad pasem startowym. Niektórzy uczepili się burty odrzutowca tuż przed startem. Inne wideo pokazało kilka spadających w powietrzu, gdy samolot gwałtownie wznosił się nad miastem.
Wyżsi urzędnicy wojskowi, którzy rozmawiali pod warunkiem zachowania anonimowości, aby omówić trwającą operację, powiedzieli Associated Press, że chaos spowodował śmierć siedmiu osób, w tym kilku, którzy padli z lotu.
Szturm na lotnisko, widziany z kosmosu przez przelatujące satelity, rodzi pytanie, jak długo samoloty mogą bezpiecznie startować i lądować.
Shafi Arifi, który w niedzielę miał bilet na podróż do Uzbekistanu, nie mógł wejść na pokład swojego samolotu, ponieważ był pełen ludzi pędzących po asfalcie i wsiadających na pokład bez widoczności policji ani personelu lotniska.
„Nie mieliśmy gdzie stać” – powiedział 24-latek. „Dzieci płakały, kobiety krzyczały, mężczyźni młodzi i starzy byli tak źli i zdenerwowani, że nikt nie mógł się słyszeć. Nie było tlenu do oddychania”.
Po tym, jak kobieta zemdlała i została wywieziona z samolotu, Arifi zrezygnowała i wróciła do domu.
Ambasada USA została ewakuowana, flaga amerykańska została obniżona, a dyplomaci zostali przeniesieni na lotnisko, aby pomóc w ewakuacji. Inne kraje zachodnie również zamknęły swoje misje i wypuszczają personel i obywateli.
Afgańczycy próbują również uciec przez lądowe przejścia graniczne, z których wszystkie są obecnie kontrolowane przez talibów. Rakhmatula Kuyash (30) był jedną z nielicznych osób posiadających wizę, która pozwalała mu na wjazd do Uzbekistanu w niedzielę. Powiedział, że jego dzieci i krewni będą musieli zostać.
„Jestem zagubiony i nie wiem, co robić. Zostawiłem wszystko za sobą” – powiedział.
Wysoki rangą urzędnik USA powiedział, że obserwowanie tego, co wydarzyło się w Kabulu, było „rozdzierające”, ale że prezydent Joe Biden „podtrzymuje” swoją decyzję o wycofaniu się, ponieważ nie chciał, aby wojna tam – i tak już najdłuższa w historii USA – stała się jedną trzecią. dekada.
W wywiadach dla amerykańskich stacji telewizyjnych doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Jake Sullivan obwiniał afgańskie wojsko za szybkie przejęcie władzy przez talibów, ponieważ brakowało im woli walki.
Jednak łatwość, z jaką talibowie przejęli kontrolę, wykracza poza możliwości wojskowe, napisała prywatna agencja wywiadowcza Stratfor z siedzibą w Teksasie.
„Szybkość ostatnich postępów talibów sugeruje mniejszą dominację militarną niż skuteczne powstanie polityczne, w połączeniu z chaotycznym systemem politycznym i siłami bezpieczeństwa zmagającymi się ze spadkiem morale”, napisano.
Wydaje się, że piorunująca ofensywa talibów w całym kraju zaskoczyła amerykańskich urzędników. Zaledwie kilka dni przed inwazją rebeliantów na Kabul z niewielkim lub żadnym oporem, amerykańska ocena wojskowa przewidywała, że upadek stolicy może upłynąć kilka miesięcy.
Klęska groziła zniweczeniem 20-letnich wysiłków Zachodu na rzecz odbudowy Afganistanu, zabijając dziesiątki tysięcy Afgańczyków i ponad 3500 żołnierzy amerykańskich i alianckich. Początkowa inwazja odsunęła Talibów od władzy i rozproszyła Al-Kaidę, która zaplanowała ataki z 11 września 2001 r., będąc schronioną w Afganistanie. Wielu miało nadzieję, że wspierany przez Zachód rząd afgański zapoczątkuje nową erę pokoju i poszanowania praw człowieka.
Kiedy podczas wojny w Iraku Stany Zjednoczone straciły koncentrację na Afganistanie, talibowie ostatecznie się zreformowali. Bojownicy w ostatnich latach zdobyli znaczną część afgańskich wsi, a następnie zagarnęli je do miast, gdy siły amerykańskie przygotowywały się do wycofania się przed terminem 31 sierpnia.
Pod rządami talibów, którzy rządzili zgodnie ze ścisłą interpretacją prawa islamskiego, kobiety były w większości więzione w domu, a podejrzanym przestępcom grożono amputacją lub publicznymi egzekucjami. W ostatnich latach powstańcy szukali większego umiarkowania, ale wielu Afgańczyków pozostaje sceptycznych.
Suhail Shaheen, rzecznik talibów, napisał na Twitterze, że bojownicy zostali poinstruowani, aby „chronić życie, własność i honor”, a grupa ogłosiła również, że pozostanie poza ekskluzywnym obszarem dyplomatycznym, w którym znajduje się kompleks ambasady USA.
Tymczasem szef Centralnego Dowództwa USA spotkał się z wyższymi rangą przywódcami talibów w Katarze i uzyskał ich zgodę na zawarcie porozumienia, które pozwoli na kontynuowanie operacji ewakuacyjnych na lotnisku bez zakłóceń, powiedział amerykański urzędnik ds. obrony. Funkcjonariusz wypowiadał się pod warunkiem zachowania anonimowości w celu omówienia drażliwych rozmów, które nie zostały jeszcze ogłoszone publicznie.
Ale niektórzy obawiali się, że te obietnice są puste. W poniedziałek Nillan, 27-letnia mieszkanka Kabulu, powiedziała, że nie widziała na ulicach ani jednej kobiety podczas 15 minut jazdy, „tylko mężczyźni i chłopcy”.
„Wydaje się, że czas się zatrzymał. Wszystko się zmieniło ”- powiedziała The Associated Press. Powiedziała, że nawet najbardziej niezależne afgańskie kobiety muszą teraz radzić sobie z najprostszymi rzeczami, takimi jak zdobywanie artykułów spożywczych bez męskiej eskorty.
Nillan, która przemawiała pod warunkiem, że powinna być identyfikowana tylko po imieniu ze strachu o jej bezpieczeństwo, powiedziała, że talibowie wyświetlali reklamy telewizyjne zachęcające ludzi do powrotu do pracy, nie wspominając o kobietach.
„Nie wiemy, co robić, nie wiemy, czy nadal mamy pracę” – powiedziała. „Wydaje się, że nasze życie i nasza przyszłość dobiegły końca”.
___
Faiez meldował ze Stambułu, Krauss z Jerozolimy i Gannon z Guelph w Kanadzie. Associated Press Writer Jon Gambrell w Dubaju w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, Samya Kullab w Bagdadzie, Daria Litvinova w Moskwie, Robert Burns w Waszyngtonie, James LaPorta w Boca Raton na Florydzie i Zeina Karam w Bejrucie.
Copyright © 2021 by The Associated Press. Wszelkie prawa zastrzeżone.
„Organizator. Entuzjasta podróży. Rozwiązuje problemy. Miłośnik muzyki. Oddany uczony kulinarny. Nieuleczalny fan internetu. Zwolennik popkultury.”