Nauka
Tworzenie znaczącego dziedzictwa zawodowego
O dziedzictwie opowiadają ci, którzy są najbardziej dotknięci wpływem danej osoby. Życie staje się legendarne, a wpływ i osiągnięcia danej osoby stają się częścią znacznie większej historii, opowiedzianej przez tych, którzy mieli szczęście tego doświadczyć. Długo po tym, jak osiągnięcia i historie sukcesu znikną, niezatarty ślad pozostanie z nami jako ciągłe przypomnienie wspomnień, które zawsze są z nami. Zarówno w pracy, jak i w życiu tworzenie dziedzictwa wartego pamięci jest szlachetnym wyzwaniem, które daje nam możliwość pozostania wiernym naszym wartościom i zaangażowania się w służbę.
W październiku legenda sprzedaży wydawniczej i reklamowej Henry W. Marks, który w wieku 93 lat ucieleśniał dynamicznego ducha, zmarł niespodziewanie w jednym ze swoich ulubionych miejsc na świecie, East Hampton w stanie Nowy Jork. Jego życie jest dla nas doskonałą lekcją, jak żyć w pełni i autentycznie, przyczyniając się do większego dobra. Dzięki ponad półwiecznej karierze w mediach Henry był szanowanym dyrektorem i konsultantem znanych firm i marek, w tym Dow Jones, Playboy, Psychology Today, Rolling Stone, Abril i Weider. Będąc świadkiem ewolucji naszej branży z firmy działającej głównie na szczeblu krajowym, zajmującej się wyłącznie drukiem i zdominowanej przez mężczyzn, do międzynarodowych marek multimedialnych działających na wielu platformach, napędzanych przez różnorodne zespoły i technologie, Henry miał prawdziwą pasję do swojej pracy i wprowadzania zmian.
Wierzący we współpracę, transfer wiedzy, sieć FIPP i zwolennik jednostek na wszystkich poziomach (od obiecujących przedsiębiorców medialnych i pracowników biurowych po doświadczonych dyrektorów generalnych), Henry był wyjątkowym liderem na światowym krajobrazie medialnym. Będąc pionierem międzynarodowej przestrzeni wydawniczej, Henry zapewnił marce i portfolio medialnemu Playboy osiągnięcie najważniejszych szczytów, z ponad 1500 stronami ogłoszeniowymi i milionami czytelników. Wkroczył na nowe rynki na terytoriach takich jak Rosja, Republika Południowej Afryki, Brazylia, Węgry i Japonia, jednocześnie przekształcając działalność w Niemczech, Grecji, Francji i Polsce. Silna obecność w mediach pomogła zbudować świadomość marki Playboy, czyniąc ją jedną z najbardziej rozpoznawalnych marek na świecie. Według PLBY Group marka w dalszym ciągu „generuje miliardy dolarów rocznie z globalnych wydatków konsumentów dzięki produktom i treściom dostępnym w około 180 krajach”.
„Henry znajdował radość w swojej pracy, a większą radość w ludziach, z którymi pracował. Wielu z nas kochało Henry’ego; wielu innych go szanowało. Ale złośliwa radość w sposobie, w jaki nas pracował, nauczał i wspierał, pozornie niemal bez wysiłku, była czymś godnym uwagi”. podzielił się Davidem Walkerem, byłym starszym wiceprezesem, wydawcą i dyrektorem redakcyjnym.
Przez dziesięciolecia Henry był mentorem nowych pokoleń liderów mediów na całym świecie. Jego doświadczenie redakcyjne i wpływ jako mentora pomogły na nowo przemyśleć biznes i rozpocząć niezliczone przedsięwzięcia. Henry lubił uczestniczyć w konferencjach FIPP i specjalnych delegacjach, aby otworzyć nowe terytoria dla międzynarodowych publikacji, szkolić lokalne zespoły partnerskie w zakresie najlepszych praktyk i wykorzystywać inteligencję kulturową do adaptacji marek medialnych. Nawet jego konkurenci podziwiali jego wyjątkowy styl, wytrwałość i strategiczne nastawienie. Dzięki swojemu bystremu wyczuciu w identyfikowaniu talentów i niskiej tolerancji dla tego, co nieskuteczne, Henry był hojny, dzieląc się swoim czasem i mądrością z tymi, których wybrał do szkolenia i rzucania wyzwań.
O swoim podejściu do pracy David zauważył: „Był nieustraszony; Jeśli był jakiś moment w jego karierze, o który się niepokoił, a przypuszczam, że musiał, to nie lata, gdy go znałem, ani wielu ludzi, którzy pracowali z nim przez dziesięciolecia wcześniej. Zawsze był niezapomniany. Ludzie, którzy z nim pracowali 20 lat wcześniej, byli zaskoczeni i zachwyceni jego widokiem. (I nie zapomniałeś o śmierci Henry’ego!) Wydobył z nas coś wyjątkowego, myślę, że dlatego, że było w nim coś bardzo wyjątkowego.
Wspominając czas spędzony z Henrym, Theo Filippopoulos, prezes Attica Publications, podzielił się swoimi przemyśleniami na temat wpływu i wpływu Henry’ego: „Miałem jedyną w życiu okazję spotkać Henry’ego i pracować z nim pod koniec lat 90. Zainspirował go jak nikt inny w życiu zawodowym i osobistym. Taki wpływ może zdarzyć się raz w życiu. Pracowaliśmy razem w Playboyu, a potem w magazynie Shape. Ale przede wszystkim byliśmy prawdziwymi przyjaciółmi.
Oprócz innych osiągnięć uporządkował rozwój marki Playboy w krajach Europy Wschodniej. Miałem okazję słuchać i uczestniczyć w kilku wydawnictwach w Rosji, Rumunii, Bułgarii, na Węgrzech, w Serbii i oczywiście w reedycji greckiego wydania. Zaraźliwość szkolenia Henry’ego, wraz z jego subtelnym i wyjątkowym humorem, zawsze zmieniała „pracę” w zabawną i ciągłą „imprezę”.
Ci z nas, którzy mieli zaszczyt z nim pracować, wiedzieli, jak niesamowicie kolorowy i pełen życia był Henry. Przyjaźnie, które Henry zbudował w naszej branży, były autentyczne i trwały aż do przejścia na emeryturę. Jego ogromny wpływ jest dla nas wszystkich przykładem znaczącej spuścizny zawodowej.
„Piwny maniak. Odkrywca. Nieuleczalny rozwiązywacz problemów. Podróżujący ninja. Pionier zombie. Amatorski twórca. Oddany orędownik mediów społecznościowych.”