Nauka
Twoja piątkowa odprawa – The New York Times
Zmniejsza się impas na granicy polsko-białoruskiej
Władze białoruskie oczyściły wczoraj obozy na granicy kraju z Polską, w których tysiące migrantów żyło w mroźnych i coraz bardziej nieszczęśliwych warunkach, pozostawiając pustkowia śmieci, porzuconych namiotów i bezpłomieniowych ognisk. Obozy stały się głównym punktem zapalnym, który spotęgował napięcia w całej Europie.
Oczyszczenie obozów złagodziło natychmiastowe cierpienie migrantów, którzy zostali przeniesieni przez władze białoruskie do gigantycznego magazynu. Ale postawiło to białoruskiego przywódcę Aleksandra Łukaszenkę z niepokojącym problemem: co zrobić ze wszystkimi ludźmi, których przyciągnął na Białoruś, ale którzy, nie mogąc wjechać do Europy, szybko stają się dużym ciężarem dla własnego kraju?
Pierwszy lot repatriacyjny do Iraku przetransportował setki migrantów do domu. Ale tysiące pozostają na Białorusi, a wśród tych, którzy wrócili, wielu powiedziało, że pomimo daremności i złego traktowania, spróbują ponownie dotrzeć do UE
Przez granicę: W Puszczy Białowieskiej, w Polsce, niektórzy mieszkańcy poszukują azylantów, aby zapewnić im żywność, wodę, ciepłą odzież i banki energii. Nieustannie patrolują las, szukając potrzebujących.
Pierwszy znany przypadek Covid-19 zidentyfikowany, raport mówi
Raport opublikowany wczoraj w czasopiśmie Science sugeruje, że wpływowe dochodzenie WHO prawdopodobnie przeoczyło początkową chronologię pandemii i że pierwszym znanym pacjentem cierpiącym na koronawirusa był sprzedawca na dużym rynku zwierząt w Wuhan w Chinach, a nie księgowy, który mieszkał wiele kilometrów dalej i nie miał z nim żadnych kontaktów.
Podczas gdy niektórzy eksperci przyklaskują wynikom raportu, inni twierdzą, że dowody są wciąż niewystarczające, aby definitywnie określić, jak zaczęła się pandemia. Zasugerowali, że wirus prawdopodobnie zainfekował „pacjenta zero” na jakiś czas przed przypadkiem dostawcy, a następnie osiągnął masę krytyczną i szeroko rozpowszechnił się na rynku.
W raporcie WHO z marca 2021 r. stwierdzono, że wirus prawdopodobnie rozprzestrzenił się na ludzi z nadmiaru zwierząt, ale nie mógł potwierdzić, czy źródłem był rynek Huanan. Autorzy napisali, że wyciek laboratoryjny był „wyjątkowo mało prawdopodobny”. Raport został skrytykowany za błędy i braki.
Detale: Naukowiec odpowiedzialny za raport Science, Michael Worobey, jeden z czołowych ekspertów Uniwersytetu Arizony w śledzeniu ewolucji wirusów, odkrył rozbieżności na osi czasu, przeczesując czasopisma medyczne, a także wczesne chińskie doniesienia prasowe.
Godny zacytowania: „W tym 11-milionowym mieście połowa pierwszych przypadków dotyczy miejsca o wielkości boiska piłkarskiego” – powiedział Worobey, odnosząc się do rynku. „Bardzo trudno jest wyjaśnić ten wzór, jeśli epidemia nie rozpoczęła się na rynku”.
Oto najnowsze aktualizacje i mapy dotyczące pandemii.
W innych opracowaniach:
Narastająca złość po zniknięciu tenisisty
Międzynarodowa furia narasta wraz ze zniknięciem Peng Shuai, chińskiej gwiazdy tenisa, która zniknęła po tym, jak oskarżyła byłego wicepremiera o napaść seksualną.
Chińskie władze od tygodni próbowały stłumić wszelkie wzmianki o jej historii. Najnowszą próbą ułagodzenia gniewu publicznego było opublikowanie e-maila rzekomo napisanego przez Peng, w którym zaprzeczyła ona zarzutom i wezwała władze tenisa kobiecego do zaprzestania wtrącania się. Krytycy i urzędnicy tenisowi natychmiast odrzucili to jako oszustwo.
Odpowiedź: Dyrektor wykonawczy Women’s Tennis Association odpowiedziała, mówiąc: „Trudno mi uwierzyć, że Peng Shuai rzeczywiście napisała e-mail, który otrzymaliśmy, lub wierzy w to, co jej się przypisuje”.
Związane z: Niektórzy krytycy wezwali do bojkotu Zimowych Igrzysk w Pekinie w związku z odpowiedzią rządu. Prezydent Biden powiedział, że USA rozważają dyplomatyczny bojkot Igrzysk w proteście przeciwko łamaniu praw człowieka.
AKTUALNOŚCI
Dookoła świata
Na większości Bliskiego Wschodu formalna edukacja seksualna jest minimalna lub nie istnieje, podczas gdy kultura patriarchalna pozostawiła wiele arabskich kobiet ignorantami i zawstydzonymi własnym ciałem. Rosnąca liczba aktywistów stara się wypełnić lukę w wiedzy — jeden post na Instagramie lub odcinek podcastu na raz.
SZTUKI I POMYSŁY
Kolekcja koszulek Haruki Murakami
Powieściopisarz Haruki Murakami ma tyle T-shirtów, że trzyma je teraz w kartonowych pudłach. Jej rosnąca kolekcja jest tematem książki z próbami generalnymi „Murakami T: The Shirts I Love”, która zostanie opublikowana w przyszłym tygodniu.
Przed wydaniem książki Murakami odpowiedział na pytania Anny P. Kambhampaty dotyczące jego kolekcji i tego, co oznacza dla niego osobisty styl. To jest fragment.
Twoja książka jest odą do najbardziej podstawowego elementu garderoby. W którym momencie zdałeś sobie sprawę, że masz kolekcję koszulek zamiast tylko wielu?
Nigdy nie planowałam posiadania kolekcji t-shirtów. Tyle, że zobaczyłem koszulę, pomyślałem: „wygląda fajnie” i kupiłem, a potem kupiłem kolejną. Nigdy nie kolekcjonowałem ich celowo – to bardziej tak, jakby wszystko działało w ten sposób. Z pewnością nigdy nie przyszło mi do głowy, żeby zamienić je w książkę.
Co oznacza styl osobisty dla Ciebie jako osoby w świecie literackim?
Najlepszą rzeczą w byciu profesjonalnym pisarzem – poza tym, że nie musisz podróżować ani brać udziału w spotkaniach – jest możliwość noszenia tego, co chcę. Prawie nigdy nie noszę krawata ani skórzanych butów. W tym sensie uważam, że koszulki symbolizują dla mnie wolność.
Wiele z tych koszul zostało zakupionych w sklepach z używanymi rzeczami. Co Ci się w nim podoba i jakie stawia wyzwania?
Zwykle chodzę do sklepów z używanymi rzeczami w poszukiwaniu starych płyt winylowych. Dzięki Goodwill i The Salvation Army udało mi się kupić niecodzienne płyty (jazz i muzyka klasyczna) i to za niską cenę. Kiedy nie mogę znaleźć dobrych płyt, szperam w innym miejscu sklepu, w tym w dziale z koszulkami. Sklepy z używanymi rzeczami w Stanach Zjednoczonych są dla mnie jak parki rozrywki.
Jaki jest Twój najbardziej ceniony element garderoby, t-shirt, czy nie?
Nie sądzę, żebym znów ją nosił, ale to koszulka, którą dostałem za ukończenie maratonu w Honolulu w 1983 roku, pierwszego pełnego maratonu, który ukończyłem. Ilekroć widzę tę koszulę, przywołuję wiele wspomnień.
GRAJ, OGLĄDAJ, JEDZ
co ugotować
„Piwny maniak. Odkrywca. Nieuleczalny rozwiązywacz problemów. Podróżujący ninja. Pionier zombie. Amatorski twórca. Oddany orędownik mediów społecznościowych.”