Obecnie trzeba zabić 3000 kurczaków żyjących na fermie – wirusa ptasiej grypy H5N8 wykryto na fermie niosek w pobliżu Neubukow w powiecie Rostock w Meklemburgii-Pomorzu Przednim.
/.123RF / PICSEL
Według NDR jest to największe w tym roku ognisko zakażenia H5N8 w Meklemburgii-Pomorzu Przednim.
Urzędowy lekarz weterynarii pobrał próbki w gospodarstwie i odkrył wirusa ptasiej grypy, gdy właściciel zgłosił, że znalazł martwe zwierzęta.
Wokół gospodarstwa utworzono zamknięty teren. Oznacza to, że cały drób we wszystkich fermach w Neubukow, Biendorf i Rerik musi być trzymany w pomieszczeniu lub pod jednym dachem.
Rolnicy są zobowiązani do poinformowania gabinetu weterynaryjnego o stanie swoich stad i przestrzeganiu przepisów higienicznych. Do tej pory przypadki ptasiej grypy stwierdzono w czterech powiatach Meklemburgii-Pomorza Przedniego.
Stanowy minister rolnictwa Till Backhaus zamierza w najbliższych dniach omówić z radnymi dystryktu dalsze kroki w walce z tą chorobą. Władze poinstruowały hodowców drobiu, aby trzymali kurczaki, aby nie miały one kontaktu z dzikim ptactwem.
Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Zaangażuj się i czytaj wiadomości biznesowe