Najważniejsze wiadomości
Trzaskowski na „Czajkach”: Są dwa scenariusze awaryjne
Zdaniem Trzaskowskiego „to głównie błędne decyzje, które zostały podjęte w przeszłości”. „Nie ma wątpliwości, że mamy do czynienia z awarią systemu” – powiedział.
– Już w 1999 roku podjęto kontrowersyjną decyzję, aby nie budować dwóch oczyszczalni ścieków na lewym brzegu Wisły, ale zbudować skrzynię biegów. Decyzja ta została potwierdzona w 2005 roku – przekonywał Trzaskowski.
Wspomniał również o decyzji z 2006 roku, która zmieniła projekt i doprowadziła do powstania dwóch linii przesyłowych w jednym tunelu, a nie dwóch.
Prezydent stolicy podkreślił, że we wszystkich ekspertyzach wspomina się o „negatywnych okolicznościach” realizacji projektu, w szczególności realizacji. – Kumulacja tych wszystkich defektów systemowych prowadzi do sytuacji, z którą mamy do czynienia dzisiaj iz którą możemy sobie dzisiaj poradzić – ocenił.
„Cała ta transmisja musi zostać zmieniona”
Trzaskowski powiedział, że w najbliższych dniach będzie wiadomo, czy warto byłoby powtórzyć to, co musieliśmy zrobić rok temu, czyli H. Most pontonowy. – Wszystkie znaki sugerują, że nie pamiętasz, że ten most pontonowy jest zaprojektowany na trzy miesiące eksploatacji z jednego prostego powodu. Podkreślił, że potem naprawialiśmy te sto metrów tego rurociągu przez trzy miesiące.
Dziś – dodał – „wszystko wskazuje na to, że te naprawy będą musiały potrwać znacznie dłużej”. – Bo po prostu trzeba zmienić całą transmisję, bo widać, że – co zostało potwierdzone ponad wszelką wątpliwość – była początkowo wadliwa, a potem było wiele problemów z wykonaniem – powiedział Trzaskowski.
„Nie jadę do Gdańska”
Trzaskowski poinformował również, że zrezygnował ze spotkania w Gdańsku z samorządami z całej Polski w celu omówienia stworzonego przez siebie ruchu obywatelskiego. Inauguracja ruchu – pod roboczą nazwą „Nowa Solidarność” – planowana jest na 5 września.
ZOBACZ: Trzaskowski zapowiada spotkanie samorządowców w Gdańsku
– Zostaję, bo sytuacja jest na tyle poważna, że oczywiście trzeba tu stawić czoła i podjąć decyzje, żebyśmy jak najszybciej usunęli skutki tego błędu – odparł Trzaskowski.
DOBRZE. o Zespół kryzysowy, w którym uczestniczy prezydent Warszawy, spotkał się 14 września.
WIDEO: zobacz konferencję Rafała Trzaskowskiego
Podział w „Czajce”
Prezydent stolicy Rafał Trzaskowski poinformował w sobotę o niepowodzeniu kolektora w transporcie ścieków z lewobrzeżnej Warszawy do oczyszczalni „Czajka” i wynikającym z tego odprowadzaniu ścieków do Wisły. Około 3 metrów sześciennych ścieków wpływa do rzeki co sekundę. Trzaskowski zapewnił, że przerwa nie wpłynie na jakość wodociągów Warszawy i zapowiedział codzienne badania wody na rzece na odcinkach Warszawa i Warszawa-Płock.
Późnym, sobotnim wieczorem w związku z wypadkiem odbyło się spotkanie służb kryzysowych z udziałem Prezydenta m.st. Warszawy oraz przedstawicieli rządu, w tym Wód Polskich, którzy wyjaśnili możliwość dostarczenia elementów do budowy alternatywnego kolektora wraz z dokumentacją. – Jesteśmy gotowi podzielić się z miastem wiedzą i doświadczeniem, które zdobyliśmy przy budowie rurociągów w ciągu ostatniego roku – powiedział rzecznik Wód Polskich Sergiusz Kieruzel.
ZOBACZ: Błąd „Czajki”. Trzaskowski o możliwych przyczynach
Przed spotkaniem z przedstawicielami rządu Trzaskowski zapowiadał wcześniej, że „wszystko wskazuje na to, że trzeba będzie przemyśleć alternatywne rozwiązania”. – Można przeprowadzić alternatywny, tymczasowy transfer dnem Wisły lub, jak rok temu, na moście pontonowym – powiedział.
Poprzednia awaria kanalizacji dla oczyszczalni „Czajka” miała miejsce rok temu – pierwszy kolektor zawiódł 27 sierpnia, drugi 28 sierpnia, a następnie MPWiK zaczęło odprowadzać ścieki do Wisły. Ze względu na zagrożenie ekologiczne premier Mateusz Morawiecki podjął decyzję o budowie tymczasowego rurociągu, którym od 9 września ścieki spływały do oczyszczalni. 14 września bypass osiągnął sprawność 100%. W czasie eksploatacji tymczasowego rurociągu kolektory były naprawiane przez MPWiK na zamówienie.
„Bezwzględny priorytet”
„Likwidacja awarii systemu przesyłu ścieków do oczyszczalni ścieków w Czajce jest dla nas absolutnym priorytetem. Wbrew zapowiedziom rządowych mediów, po ostatniej awarii nie zlekceważyliśmy żadnych zaleceń i od listopada 2019 roku budujemy nowy system.” – napisał Trzaskowski na Twitterze.
W poście na Facebooku stwierdził: „Nie znamy dokładnych przyczyn awarii, ale wszystko wskazuje na to, że cały projekt tego rurociągu, jego konstrukcja i – być może, materiały użyte do jego budowy – były wadliwe. Wstępne informacje pokazują że błąd dotyczy starej trasy rur, a nie tej, którą wymieniliśmy w zeszłym roku ”.
Ocenił, że „dziś cierpimy na konsekwencje błędnej decyzji podjętej w 2005 roku – że na lewym brzegu Wisły nie powstaje żadna nowa oczyszczalnia ścieków”.
ZOBACZ: Prezes „Wodu Polskiego”: Mój gniew jest naprawdę wielki; Trzaskowski błąka się we mgle
„Nie zignorowaliśmy żadnych zaleceń. Po zakończeniu remontu rurociągu w ubiegłym roku przeprowadziliśmy niezależne ekspertyzy. Ostatnia zakończyła się przedwczoraj i nie ujawniła żadnych anomalii. Jeszcze bardziej zaskoczyła nas informacja o sobotniej przerwie. . Zdaniem ekspertów nic na to nie wskazuje – napisał Trzaskowski.
Codzienne badania
Podkreślił, że „najpilniejszym zadaniem, przed którym teraz stoimy, jest budowa tymczasowego systemu kanalizacyjnego, który jak najszybciej zatrzyma ich zrzut do Wisły”. „Za kilka godzin ogłosimy nasze proponowane rozwiązanie” – podkreślił prezydent stolicy.
Przypomniał, że po stwierdzeniu awarii ozonowanie ścieków zaczęło się „jak najbardziej zneutralizować – byliśmy przygotowani, ponieważ wyciągnęliśmy wnioski z zeszłorocznej awarii”.
PRZEJDŹ DO „Czajki” Błąd kolektora. Wiceminister grozi konsekwencjami
Jednocześnie Trzaskowski zaznaczył, że „od wielu miesięcy intensywnie pracujemy nad budową nowego, alternatywnego rurociągu, który docelowo zastąpi uszkodzony”. „Już w listopadzie 2019 roku wybraliśmy firmę, z którą zakończyliśmy rozmowy, aw marcu 2020 roku zleciliśmy wykonanie wielowariantowej koncepcji nowego systemu przesyłowego” – dodał. Na podstawie tego opracowania MPWiK – jak dodał – ogłosi przetarg w formule „Projektuj i buduj”. „Inwestycja jest realizowana na obszarze Natura 2000, więc trzeba uzyskać wiele pozwoleń” – zastrzegł.
„Zleciłem MPWiK codzienne badania jakości wody pod składowiskiem odpadów. Jesteśmy w stałym kontakcie z władzami miast nadwiślańskich” – zapewnił prezydent Warszawy.
by / PAP, Polsat News
„Zapalony odkrywca. Miłośnik piwa. Miłośnik bekonu. Fanatyk sieci. Przedsiębiorca. Pisarz”.