Nauka
Totalna obrona dla New Age. Szwedzki ekspert: Zwiększenie liczebności Sił Zbrojnych to wyzwanie [INTERVIEW]
Szwedzka polityka obronna i przygotowania do członkostwa w NATO stały się podstawą wywiadu ze szwedzkim analitykiem bezpieczeństwa Zebulonem Carlanderem (kierownikiem programu polityki bezpieczeństwa w Folk och Försvar). W dyskusji prowadzonej przez Jacka Raubo (Defence24) pojawiają się pytania o to, co Szwecja może wnieść do zbiorowej obrony NATO i jak ostatnio działała szwedzka totalna obrona. Pojawiły się odniesienia do przyszłego rozwoju współpracy wojskowej i obronnej z Polską i innymi krajami regionu Morza Bałtyckiego.
Jacek Raubo (Obrona24) Przede wszystkim muszę zapytać wprost – co będzie oznaczać włączenie do systemu obrony zbiorowej dla Szwecji z punktu widzenia myślenia o obronności kraju? Czy z perspektywy Szwecji rosyjskie działania na Ukrainie były tak solidnym powodem do zmiany klasycznego podejścia strategicznego?_
Zebulon Carlander – Myślę, że można argumentować, że można to postrzegać jako ewolucję i rewolucję szwedzkiej doktryny obrony i bezpieczeństwa. Szwecja przez ostatnie kilkadziesiąt lat pogłębiała współpracę z członkami NATO i NATO. Obejmuje to udział w operacjach międzynarodowych, zwiększenie interoperacyjności z siłami NATO, a także udział w ćwiczeniach na dużą skalę. Z tego punktu widzenia naturalnym kolejnym krokiem jest ubieganie się o członkostwo w NATO. Z drugiej strony jest to historyczna zmiana w szwedzkiej polityce obronnej i bezpieczeństwa. To zmiana paradygmatu, jeśli mogę użyć tego wyrażenia. Jest to mniej więcej zerwanie z 200-letnią polityką państwa, w której Szwecja walczyła o zachowanie neutralności lub przynajmniej militarnej niezaangażowania. Myślę, że zarówno żądania Rosji dotyczące przeglądu europejskiej architektury bezpieczeństwa, jak i lutowa inwazja na Ukrainę były szokiem dla Szwecji.
Doprowadziło to do wielu nowych decyzji w sferze obronności i bezpieczeństwa. Obejmuje to wysłanie tysięcy broni przeciwpancernej AT4 na Ukrainę, podjęcie decyzji o zobowiązaniu się do 2% wydatków na obronę oraz złożenie wniosku o członkostwo w NATO. Należy zauważyć, że była to decyzja podjęta wspólnie z Finlandią, która jest naszym najbliższym partnerem w dziedzinie obronności. Trudno byłoby wyobrazić sobie scenariusz, w którym jedno z nas wchodzi do NATO, a drugie nie. Trwają prace nad określeniem konsekwencji członkostwa w NATO dla szwedzkich sił zbrojnych. Myślę, że słusznie można powiedzieć, że szwedzkie planowanie obronne przez wiele lat opierało się na szeroko zakrojonej współpracy z NATO i sojusznikami z NATO na wypadek kontyngentu wojskowego w naszym sąsiedztwie. Znajduje to odzwierciedlenie w scenariuszach różnych ćwiczeń. Będzie to łatwiejsze jako członek NATO.
Jakie są największe atuty współczesnych szwedzkich sił zbrojnych? Co Szwecja może teraz wnieść do NATO? Oczywiście, jeśli chodzi o potencjał militarny?
Jest wiele rzeczy, na które mógłbym zwrócić uwagę. Siła generalna jest bardzo profesjonalna, wykwalifikowana i doświadczona. Szwedzkie Siły Powietrzne są jednymi z najsilniejszych w Europie Północnej, zwłaszcza że zobaczymy Jas Gripen E wprowadzony do eskadr Sił Powietrznych. Mamy też bardzo sprawną obsługę okrętów podwodnych. Obecnie produkowana jest kolejna generacja okrętów podwodnych klasy Blekinge i będą to bardzo wydajne systemy. To pokazuje, że szwedzka baza przemysłowa przemysłu obronnego jest silna i kompetentna. Szwecja nabywa również system obrony powietrznej Patriot, który osiągnął wstępną zdolność operacyjną pod koniec ubiegłego roku.
Nie mogę uciec od pytania o największe wyzwania i problemy dla szwedzkich sił zbrojnych, widząc możliwość przystąpienia do NATO. Jednocześnie, gdzie Szwecja widzi swoje priorytety, jeśli chodzi o modernizację swojego wojska?
Myślę, że wyzwania stojące przed Szwecją będą wydawać się zbyt znajome wielu europejskim analitykom ds. obronności. Z pewnością jest kwestia skali. Po zimnej wojnie szwedzkie siły zbrojne zostały zrestrukturyzowane, aby skoncentrować się na operacjach międzynarodowych. Stworzyło to polityczną logikę zmniejszania sił zbrojnych, co doprowadziło do porzucenia modelu rekrutacji i skupienia się na mniejszych, ale bardziej profesjonalnych siłach. Ponieważ konflikt w naszym regionie jest obecnie głównym problemem obronnym, kładzie to większy nacisk na posiadanie większej liczby personelu i sprzętu. Przypomniała nam o tym wojna rosyjsko-ukraińska. Ostatnia ustawa obronna zwiększyła liczbę jednostek, głównie w armii.
Pojawia się też chęć skorzystania z możliwości płynących z nowych technologii i dziedzin, np. w zakresie obsługi UAV, zwiększania naszej świadomości przestrzennej sytuacyjnej czy wykorzystywania sztucznej inteligencji do usprawnienia przetwarzania danych. Szwecja ma silną i kompetentną bazę przemysłową, więc możliwości tutaj są znaczne. Wreszcie, myślę, że panuje przekonanie, że aby zbudować tę nową strukturę sił, konieczne jest również dobre zarządzanie personelem. Zaciąganie się do Szwecji nie rozwiązuje wszystkich problemów związanych z rekrutacją i utrzymaniem, zwłaszcza tych ostatnich. Oznacza to uatrakcyjnienie kariery w wojsku pod względem płacy, możliwości i rozwoju zawodowego.
W Polsce Szwecja jest często przytaczana jako przykład kraju rozwijającego koncepcję obrony totalnej. Chciałbym więc zapytać, jaka jest totalna obrona Szwecji w XXI wieku i czy członkostwo w NATO zmieni cokolwiek w sposobie jego definiowania?
Aby mieć skuteczną całkowitą obronę, nie możemy próbować odtworzyć lub zachować tego, co działało w przeszłości. Ze względu na zmiany w naszej gospodarce, strukturze politycznej, ekonomicznej i demograficznej, a także różne środowiska zagrożeń, koncepcja obrony totalnej musi być dostosowana do aktualnych okoliczności. Oznacza to na przykład, że wykonuje się wiele pracy w celu poprawy współpracy i koordynacji między sektorem publicznym i prywatnym w celu radzenia sobie z różnymi sytuacjami awaryjnymi. Pandemia pokazała możliwości skutecznego partnerstwa publiczno-prywatnego, ale aby zoptymalizować ten potencjał, porozumienia i porozumienia muszą być zawarte przed wybuchem kryzysu lub konfliktu. Myślę, że możliwe jest, że członkostwo w NATO pozwala na przykład na głębszą współpracę regionalną w zakresie dzielenia się i dzielenia zasobów w celu radzenia sobie z kwestiami obrony totalnej, zwłaszcza z perspektywy nordyckiej.
Szwecja jest krajem, który od dawna ściśle współpracuje z krajami nordyckimi, jeśli chodzi o kwestie bezpieczeństwa i obrony. Czy zatem powyższa współpraca ułatwia członkostwo w NATO i współpracę z szerszą grupą sojuszników?
Tak, sądzę, że będą wielkie możliwości pogłębienia nordyckiej współpracy obronnej, gdy wszystkie państwa nordyckie będą częścią NATO. Istnieje już silna nordycka współpraca obronna. Na Dalekiej Północy odbywają się na przykład szkolenia transgraniczne między szwedzkimi, fińskimi i norweskimi siłami powietrznymi. Jednak wraz z członkostwem w NATO istnieje teraz możliwość wspólnego planowania obronnego i doskonalenia wspólnego rozwoju zdolności. Znajdowanie się w tym samym systemie obrony zbiorowej oznacza zniesienie dotychczasowych ograniczeń nałożonych na nordycką współpracę obronną. Będzie to korzystne dla bezpieczeństwa w Europie Północnej.
Czy członkostwo Szwecji w NATO potencjalnie zwiększy potrzebę współpracy wojskowej z Polską w wymiarze regionalnym? Jak scharakteryzować, ze szwedzkiego punktu widzenia, dotychczasową współpracę z Polską w dziedzinie bezpieczeństwa i obronności?
Szwecja prowadzi z Polską współpracę obronną od lat 90., która została wzmocniona w ostatnich latach. Myślę, że jednym z obszarów potencjału jest obrona powietrzna i obserwacja. Zarówno Szwecja, jak i Polska obsługują amerykański system obrony powietrznej Patriot i możliwe jest operacyjnie podłączenie czujników tych systemów, aby umożliwić udostępnianie danych w czasie rzeczywistym. Poprawiłoby to naszą zbiorową świadomość sytuacyjną w regionie Morza Bałtyckiego. Podejrzewam, że przy tak dużym wzroście wydatków na obronę Polska stanie się ważniejszym graczem regionalnym dla Szwecji, a także innych sojuszników w sąsiedztwie.
Szwecja słynie z rozwiniętego przemysłu zbrojeniowego i krajowych zdolności produkcyjnych. Czy wejście do NATO, oprócz bycia w UE, oznacza, że będzie to także zysk dla tego segmentu gospodarki?
Oczywiste jest, że decyzja Szwecji o ubieganiu się o członkostwo w NATO jest oparta na ocenie zagrożeń bezpieczeństwa, a nie z powodu dostrzeganych korzyści dla szwedzkiego przemysłu. Trzeba powiedzieć, że szwedzki przemysł obronny ma już głębokie relacje ze społecznością transatlantycką. Biorąc to pod uwagę, tak, przystąpienie do NATO prawdopodobnie oznacza, że pojawią się nowe możliwości dla szwedzkiego przemysłu obronnego.
Czy z punktu widzenia Szwecji istnieje potrzeba szybkiego wzmocnienia obrony Gotlandii? Jeśli tak, to czy obawy są bardziej skoncentrowane na zagrożeniach niekonwencjonalnych i asymetrycznych, czy może tylko konwencjonalnych?
Szwedzkie Siły Zbrojne wznowiły już swoją obecność na Gotlandii, gdzie głównym komponentem jest batalion pancerny z dodatkowymi jednostkami. W miarę jak mówimy, obecność wojskowa rośnie w siłę i możliwości. Na początku tego roku Szwedzkie Siły Zbrojne pokazały, że w razie potrzeby są w stanie szybko wzmocnić obronę Gotlandii dodatkowymi jednostkami. Niektóre z podjętych działań zostały upublicznione, inne nie. Należy stwierdzić, że wszelkie środki mające na celu poprawę obrony Gotlandii nie muszą być fizycznie na samej wyspie. Aby odpowiedzieć na twoje drugie pytanie, myślę, że istnieje potwierdzenie, że spektrum zagrożeń jest dość szerokie i nie obejmuje tylko konwencjonalnych zagrożeń. Oznacza to, że musimy przygotować się na różne sytuacje, od cyberataków po sabotaż.
NATO wzmocniło wschodnią flankę obecnością grup bojowych, a teraz powstają nowe, np. w Rumunii. Czy jest jakaś dyskusja w Szwecji o potrzebie włączenia tego kraju do NATO eFP, aby hipotetycznie taka grupa bojowa NATO powstała również w Szwecji?
Tak, toczy się dyskusja o tym, jaki wkład powinna wnieść Szwecja jako członek NATO. Istnieje raport, który zostanie przedstawiony w listopadzie w tej sprawie przez Szwedzkie Siły Zbrojne, który zajmie się tą kwestią. Zostanie to ostatecznie przesądzone w procesie planowania obronnego NATO. Mogę powiedzieć, że przywódcy polityczni i wojskowi dają bardzo wyraźny sygnał, że Szwecja jest zdeterminowana, aby być producentem netto bezpieczeństwa jako członek NATO i że poważnie traktujemy nasze zobowiązania jako sojuszników.
„Piwny maniak. Odkrywca. Nieuleczalny rozwiązywacz problemów. Podróżujący ninja. Pionier zombie. Amatorski twórca. Oddany orędownik mediów społecznościowych.”