Komsomolska Prawda to jeden z najpopularniejszych tytułów prasowych w Rosji. „Specjalny wysłannik> Prawda <" na Białoruś Dmitrij Stieszyn postanowił zapytać o opinię na temat polskiego tropu w białoruskiej rewolucji por. Siergiej Kozłow, były oficer GRU Specnaz, odznaczony Czerwoną Gwiazdą za zasługi dla armii ZSRR, autor wielu książki na temat GRU i zachodnich służb wywiadowczych.
Jak pisze sam Stieszyn, Kozlov „potwierdził swoje podejrzenia”, że rewolucja na Białorusi była kontrolowana z zewnątrz, a dokładniej – z Bydgoszczy. Poniżej przedstawiamy główne tezy por. Kozlova z tekstu w rozmowie z „Komsomolską Prawdą”. Żadnego z wypowiedzi Kozlova nie należy traktować poważnie (Kozlov nawet nie stara się przedstawiać żadnych dowodów, a dziennikarz o to nie prosi), jednak poznanie całej narracji pozwala zrozumieć motywacje Kremla i lepiej zrozumieć mechanizm działania Moskwy. budowanie propagandy, zgodnie z którą wszelkie próby prodemokratycznych zmian w krajach b. ZSRR to spisek Zachodu:
- „Widziałem polskich wolontariuszy na Majdanie ” [w Kijowie w 2013 i 2014 r.]
- „W Słowiańsku [miejscu zaciętych walk w Donbasie w 2014 r.] Striełkow [ówczesny dowódca sił rosyjskich i rebelianckich w Donbasie] pokazał mi polskie dokumenty, polskie dowody osobiste „
- „W Olchowówce [w Donbasie] Widziałem pozycje zajmowane wcześniej przez polskie siły specjalne zajmujące się odwrotem wojsk ukraińskich „
- „W Ugliegorsku [w Donbasie] nasi ludzie słyszeli język polski w radiu, widziałem też polskie racje żywnościowe, polską broń i polską amunicję ”
- „Polska po wstąpieniu do NATO marzy o odrodzeniu Wielkiej Rzeczypospolitej, której Wilno, Kijów i Mińsk będą musiały słuchać. Polacy mają okazję wtrącać się w sprawy naszych buforowych krajów [tak Rosjanie nazywają kraje b. ZSRR pomiędzy Rosją i Zachodem] i skorzystaj z tej okazji ”
- „Obrona polska [Kozłow używa potocznej nazwy polskiego kontrwywiadu z czasów wojny 1920 r.] jest dobrze zorganizowany. Działa w nim jednostka wojskowa Centralna Grupa Działań Psychologicznych z Bydgoszczy, która specjalizuje się w propagandzie i manipulacji. Zawiera kanały telewizyjne i internetowe, np. Włączone dwa kanały [bardzo popularnym w Białorusi i Rosji] Telegramie: NEXTA i NEXTA Live.
- „Grupa Centralna działała już na Majdanie, to Polacy sprowokowali pierwsze strzały w Kijowie”
- „Amerykanie działają w swoich interesach [w krajach b. ZSRR] przez Polaków, a Polaków przez Ukraińców. 300 ukraińskich sabotażystów na rozkaz polskich służb wyjechało na Białoruś „
- „Wszystkie działania koordynuje Grupa Centralna z Bydgoszczy, rzucają podróbkami, a nasza słowiańska mentalność nie pozwala podejrzewać informacji wrzucanych przez znajomego do social media”
- „Fałszywe informacje są wrzucane i rozpowszechniane. Następnie w tłumie ludzi, którzy w to wierzą, szukasz rabusiów.
- „Polacy doskonale znają ten mechanizm prowokowania tłumów i stoją za nim. Przecież mają własne doświadczenia w obalaniu reżimu przy pomocy kolektywów robotniczych, na czele których stoi Lech Wałęsa”
- „Polskie siły specjalne są doskonale wyszkolone i działają w interesie USA. Ich zadaniem jest zbudowanie kolejnego przyczółka do walki z Rosją”
- „Sytuacja na Białorusi przypomina mi Libię [z czasów upadku Kaddafiego]. Istnieje państwo opiekuńcze, twardy przywódcaktóra od dawna rządzi, to niezależna polityka zagraniczna. Najpierw Libię sprowokowało niezadowolenie społeczne, potem zamieszki, a na końcu przeprowadzono operację militarną ”
- „Łukaszenko musi poczekać, aż protesty wypalą się. Żaden protest nie trwa wiecznie, ale do tego czasu nie może być ustępstw wobec opozycji ani twardych granic w rozmowach z Zachodem”.
(BW)