Nauka
„To nie nauka o mózgu:” Oto, jak mogłaby wyglądać wymiana myśliwców na Ukrainie
WASZYNGTON ― Choć polityka wokół transferu polskich MiG-29 na Ukrainę jest taka skomplikowaneeksperci twierdzą, że związane z tym trudności techniczne i logistyczne nie powinny przeszkodzić w zawarciu porozumienia.
Przez dwa tygodnie trwała debata na temat tego, czy Polska powinna lub przekaże Ukrainie swoje samoloty z czasów radzieckich w zamian za dostawę samolotów amerykańskich. Potencjalna transakcja została odrzucona po jej upublicznieniu, co skłoniło Polskę do ogłoszenia, że zaoferuje samoloty Stanom Zjednoczonym na loty na Ukrainę. Ale administracja Bidena odrzucona taki ruch.
Pośród chóru składającego się głównie z republikanów, wywierającego presję na prezydenta USA Joe Bidena, aby ułatwił transfery samolotów, Biden ogłosił w środę kolejną pomoc wojskową w wysokości 800 milionów dolarów, w tym nowe drony i rakiety przeciwlotnicze. Administracja przeznaczyła już ponad miliard dolarów na pomoc i zamierza odstraszyć Rosję, wysyłając tysiące żołnierzy amerykańskich do wsparcia sojuszników NATO w Europie Wschodniej.
Urzędnicy Pentagonu podkreślili przydatność dostarczonych wcześniej rakiet przeciwpancernych Javelin i przeciwlotniczych Stinger. Twierdzą, że przy rosyjskich systemach przeciwlotniczych pokrywających niebo nad Ukrainą MiG-29 nie zwiększyłyby skuteczności ukraińskich sił zbrojnych. Co więcej, Rosja może postrzegać swoje przeniesienie na Ukrainę jako eskalację, co skłoni ją do podjęcia działań odwetowych.
„MiG nie przetrwałby ani minuty w ukraińskiej przestrzeni powietrznej, biorąc pod uwagę to, czym dysponują Rosjanie, rakiety ziemia-powietrze, jakie posiadają, biorąc pod uwagę jakość ich myśliwców” – powiedział przewodniczący Komisji Sił Zbrojnych Izby Reprezentantów Adam Smith z D-Wash. – powiedział reporterom po oświadczeniu Bidena. „Jego skuteczność jest znikoma, jeśli w ogóle. Myślę, że skupianie się na MiG-ach mija się z celem.”
Jednak John Venable, były pilot myśliwca Sił Powietrznych, który obecnie pracuje w konserwatywnej fundacji Heritage Foundation, powiedział, że transakcja jest wykonalna i mogłaby dojść do skutku, gdyby nie została upubliczniona.
„To nie jest nauka o mózgu. Przeszkody, przed którymi stoi obecnie rząd, są przesadzone” – stwierdził Venable. „Powinniśmy bezwzględnie natychmiast przenieść te odrzutowce, a jeśli ludzie boją się nimi latać, powinniśmy załadować te MiG-29 na ciężarówki i przewieźć je przez granicę”.
Ponieważ MiG-29 są już w arsenale Ukrainy, krzywa uczenia się dla Ukraińców nie powinna być zbyt stroma, powiedział Venable, zauważając, że prawdopodobnie potrzebowaliby tylko kilku godzin szkolenia, aby opanować systemy polskich MiG-ów.
Polskie MiG-y zostały zmodyfikowane za pomocą systemów cyfrowych, w tym unowocześnionych tarcz analogowych do cyfrowych wyświetlaczy i systemów, w tym urządzeń rozpoznających Identyfikację Przyjaciela/Wroga (IFF). Te skrzynki IFF można by usunąć w ciągu około godziny, jeśli zostaną uznane za zbyt wrażliwe – jest to proces znacznie mniej skomplikowany niż odkażanie rakiet Stinger z ich tajnych systemów.
Chociaż ukraińscy piloci walczą bardzo dobrze, ich myśliwce nieuchronnie odczują uszkodzenia i zużycie podczas bitwy. Venable powiedział, że ukraińskie siły powietrzne mogłyby przynajmniej kanibalizować części zamienne i broń z podarowanych MiG-ów, aby zapewnić rodzimym myśliwcom zdatność do lotu.
Venable powiedział także, że Polska powinna uzbroić Ukrainę w swoje zapasy rakiet powietrze-powietrze na podczerwień AA-11, których oba kraje używają i które nie będą wymagały żadnych adaptacji do użycia w istniejących ukraińskich myśliwcach.
Venable powiedział, że latanie na bardzo małej wysokości to jeden z niewielu sposobów, w jakie ukraińscy piloci MiG-ów mogą uniknąć systemów obrony powietrznej, takich jak rosyjski S-400. Stwierdził, że system ten stanowi poważne zagrożenie, postrzegane przez Siły Powietrzne jako najważniejszy na świecie system rakiet ziemia-powietrze.
„Jest najbardziej zabójczy, ma największy zasięg i najtrudniej jest złamać blokadę systemu, gdy już go zdobędzie” – powiedział Venable. „S-400 to zabójczy system SAM”.
Zwolennicy transferu polskiego MiG-a twierdzą, że Stany Zjednoczone powinny w ramach umowy wysłać do Polski swoje F-16. Miałoby to na celu wypełnienie luki w sile powietrznej, z jaką borykałaby się Polska w przypadku utraty MiG-ów.
Na konferencji w Waszyngtonie 9 marca generał Mark Kelly, szef Dowództwa Walki Powietrznej, powiedział, że Siłom Powietrznym nie brakuje samolotów F-16, które teoretycznie mogłyby trafić do Polski, gdyby administracja tak zdecydowała.
Zasugerował, że w tym przypadku rozwiązaniem mogłoby być nawet przeniesienie wycofanych F-16 ze składowiska samolotów, znanego jako Boneyard, do 309. Grupy Konserwacji i Regeneracji Lotnictwa i Kosmonautyki w bazie sił powietrznych Davis-Monthan w Arizonie.
POWIĄZANY
Kelly powiedział jednak, że martwi go to, co historia pokazuje, że przywódca taki jak prezydent Rosji Władimir Putin jest w stanie zrobić, jeśli konflikt obróci się przeciwko niemu.
„Dyktatorzy stojący przed wyborem między utratą a użyciem broni chemicznej postanawiają nie przegrać” – stwierdził Kelly. „Szczerze mówiąc, to właśnie nie pozwala mi spać w nocy bardziej niż to, skąd wezmę F-16”.
W środę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przedstawił ekscytującą nowość ogłosić bezpośrednio do prawodawców w celu uzyskania „potężnych i mocnych” samolotów, których Ukraina mogłaby użyć do obrony przed rosyjską inwazją.
„Wiesz, że istnieją i masz je, ale są na ziemi, a nie na ukraińskim niebie” – powiedział Zełenski w prezentacji, której zwieńczeniem było wideo przedstawiające klipy i zdjęcia zdewastowanych ukraińskich miast oraz rannych i zabitych cywilów.
W tym tygodniu 42 republikanów w Senacie, w tym przywódca mniejszości Mitch McConnell, podpisało list wzywający administrację Bidena do pomocy w transferze samolotu z czasów sowieckich. Jednak presja jest obustronna i senator Richard Blumenthal ze stanu Connecticut należy do Demokratów, którzy opowiedzieli się za transferem MiG-29.
„Musimy zapewnić Ukraińcom wszystkie narzędzia do obrony, bo jeśli stoczą uczciwą walkę na ziemi, wyprą rosyjskie wojska z Ukrainy” – powiedział Blumenthal po środowych wystąpieniach Zełenskiego.
W oczekiwaniu na ogłoszenie przez Bidena nowej pomocy ustawodawcy stwierdzili, że wśród nowych systemów docelowych znalazły się rosyjski system przeciwlotniczy S-300, którego operatorem jest Ukraina i niektóre państwa NATO, a także wyprodukowany przez AeroVironment dron Switchblade 300. na Ukrainę w kolejnej transzy.
Przewodniczący Komisji Spraw Zagranicznych Izby Reprezentantów Gregory Meeks, DN.Y. stwierdził, że wstępna umowa na rzecz Polski na bezpośrednie dostawy MiG-29 rozpadła się w zeszłym tygodniu w obliczu obaw Warszawy przed „możliwym odwetem ze strony Rosji”, ale wskazał, że takie negocjacje nie są martwe.
„Myślę, że w tej kwestii wszystko jest jeszcze rozważane, ale w międzyczasie musimy coś zrobić, aby spróbować zamknąć te niebo, a S-300 jest alternatywą, o której wspomniał nawet prezydent Zełenski w swoim oświadczeniu”. – powiedział Meeks.
Joe Gould był starszym reporterem Pentagonu w Defense News, piszącym o skrzyżowaniu polityki bezpieczeństwa narodowego, polityki i przemysłu obronnego. Wcześniej był reporterem Kongresu.
Stephen Losey jest reporterem działań powietrznych w Defense News. Wcześniej zajmował się kwestiami przywództwa i personelu w Air Force Times i Pentagonie, operacjami specjalnymi i wojną powietrzną na Military.com. Udał się na Bliski Wschód, aby relacjonować operacje Sił Powietrznych Stanów Zjednoczonych.
„Piwny maniak. Odkrywca. Nieuleczalny rozwiązywacz problemów. Podróżujący ninja. Pionier zombie. Amatorski twórca. Oddany orędownik mediów społecznościowych.”