Świat
Szkockie prawo dotyczące przestępstw z nienawiści wchodzi w życie, ponieważ krytycy ostrzegają, że będzie tłumić ekspresję
W poniedziałek w Szkocji weszła w życie szeroko zakrojona ustawa dotycząca mowy nienawiści, obiecująca ochronę przed groźbami i nadużyciami, ale wywołująca krytykę, że może mieć efekt mrożący na wolność słowa.
Ustawa przyjęta przez szkocki parlament w 2021 r. rozszerza ochronę grup marginalizowanych i tworzy nowy ładunek „podżegania do nienawiści”, co czyni przestępstwem komunikowanie się lub zachowanie w sposób, który „rozsądna osoba uznałaby za groźbę, obraźliwy lub znieważający”.
Za takie przestępstwo może grozić kara grzywny i kara pozbawienia wolności do lat siedmiu.
Do klas chronionych określonych w prawie zalicza się wiek, niepełnosprawność, wyznanie, orientację seksualną i tożsamość transpłciową. Pominięto nienawiść rasową, gdyż była ona objęta już ustawą z 1986 r. Nowe prawo nie obejmuje także kobiet wśród grup chronionych; Rządowa grupa zadaniowa zaleciła, aby mizoginię zająć się odrębnymi przepisami.
JK Rowling, autorka „Harry’ego Pottera”, którą krytykowano jako transfobiczną za uwagi na temat tożsamości płciowej, stwierdziła, że prawo jest „bardzo podatne na nadużycia ze strony aktywistów” i skrytykowała pomijanie kobiet.
Pani Rowling, która mieszka w Edynburgu, – stwierdził w obszernym poście w mediach społecznościowych W poniedziałek szkocki parlament stwierdził, że przywiązuje „większą wagę do uczuć mężczyzn, którzy realizują swoje poglądy na temat kobiecości, niezależnie od tego, jak bardzo są one mizoginiczne czy oportunistyczne, niż do praw i wolności rzeczywistych kobiet i dziewcząt”.
„Obecnie przebywam poza krajem, ale jeśli to, co tutaj napisałem, zostanie uznane za przestępstwo w świetle nowego prawa” – dodała – „nie mogę się doczekać, aż mnie aresztują, kiedy wrócę do miejsca narodzin Szkotów. „Oświecenie”.
Nowe prawo od dawna popiera pierwszy minister Szkocji Humza Yousaf, istnieją jednak obawy co do wpływu, jaki może ono mieć na wolność słowa. Yousaf, który w momencie uchwalania ustawy był sekretarzem sprawiedliwości Szkocji, został w poniedziałek bezpośrednio zapytany o krytykę ze strony pani Rowling i innych przeciwników tej ustawy.
„To nie policja Twittera. To nie aktywiści, to nie media. „Dzięki Bogu, że nawet politycy ostatecznie nie decydują, czy popełniono przestępstwo, czy nie” – powiedział Yousaf powiedział Sky News. Powiedział, że dochodzenie należy do policji i że próg przestępczości jest niewiarygodnie wysoki.
Ustawa została wprowadzona po 2018 roku Badanie przeprowadzone przez emerytowanego sędziego zalecają konsolidację krajowych przepisów dotyczących przestępstw z nienawiści i aktualizację ustawy o porządku publicznym z 1986 r., która ma zastosowanie do Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej. Szkocki parlament przyjął nową ustawę 82-32 w marcu 2021 r.
Zwolennicy tej ustawy nawołują do jej wprowadzenia od lat, twierdząc, że ma ona kluczowe znaczenie w walce z molestowaniem.
„Wiemy, że wpływ ataków fizycznych, werbalnych lub internetowych na ofiary może być traumatyczny i zmienić ich życie” – powiedziała Siobhan Brown, szkocka Minister ds. Ofiar i Bezpieczeństwa Społecznego, w oświadczeniu uznającym prawo. „To ustawodawstwo jest istotnym elementem naszego szerszego podejścia do rozwiązania problemu tej szkody”.
Jednak wobec tego prawa pojawił się silny sprzeciw, w tym ze strony pani Rowling i Szkockiej Partii Konserwatywnej, której przywódca Douglas Ross powiedział o tym panu Yousafowi podczas pytań Pierwszego Ministra 14 marca stwierdził, że „kontrowersyjne nowe prawo jest podatne na nadużycia”. W oddzielnej wymianie pytań przeprowadzonej 21 marca Ross stwierdził, że prawo jest „niebezpieczne i niewykonalne” i spodziewał się, że tak będzie „szybko pogrąż się w chaosie”.
„Osoby takie jak JK Rowling mogłyby codziennie mieć pod drzwiami funkcjonariuszy policji składających całkowicie rozsądne oświadczenia” – stwierdził.
Yousaf, który jest pochodzenia pakistańskiego, przytoczył ustawę z 1986 r. jako odpowiedni precedens dla nowej ustawy.
„Jeśli mam ochronę przed kimś, kto nawołuje do nienawiści ze względu na moją rasę – a tak się dzieje od 1986 r. – to dlaczego, u licha, ta ochrona nie miałaby istnieć dla kogoś ze względu na jego seksualność, niepełnosprawność lub religię?” – powiedział. Parlament w dniu 21 marca.
Pytanie brzmi, w jaki sposób rząd Szkocji powinien uporać się z mizoginią zostało zbadane przez powołaną przez rząd grupę zadaniową, która w 2022 r. zaleciła uwzględnienie ochrony kobiet w odrębnym projekcie ustawy zawierającym elementy podobne do przyjętej w poprzednim roku ustawy o przestępstwach z nienawiści.
Ówczesna pierwsza minister Nicola Sturgeon z zadowoleniem przyjęła to sprawozdaniei obiecała, że jej rząd dokładnie to zbada. Yousaf, jej następca, również zasygnalizował swoje poparcie, ale w parlamencie nie nastąpił żaden poważny ruch.
„Organizator. Entuzjasta podróży. Rozwiązuje problemy. Miłośnik muzyki. Oddany uczony kulinarny. Nieuleczalny fan internetu. Zwolennik popkultury.”