Sport
Szkocja: Steve Clarke przyznaje, że porażka Irlandii była „drapieżnikiem”, ponieważ akceptuje nadchodzącą krytykę | wiadomości piłkarskie
Steve Clarke przyznaje, że przygnębiająca porażka Szkocji w Lidze Narodów z Republiką Irlandii była „trochę drapakiem po głowie”, gdy przygotowuje się do Armenii.
Armia Tartan miała nadzieję, że wtorkowe zwycięstwo 2:0 u siebie w pierwszym meczu grupy B1 pozwoli Szkocji wrócić na właściwe tory po przegranej w Pucharze Świata z Ukrainą w barażach, ale w irlandzkiej soboty było to komfortowe zwycięstwo 3:0.
Na konferencji prasowej w Irlandii Clarke początkowo odpowiedział na pytanie dotyczące występu Szkocji w Dublinie, mówiąc: „Irlandia zagrała tego dnia lepiej”.
Zapytany później, dlaczego wyniki spadły w meczu z Armenią, powiedział: „Pytanie za milion dolarów, nie wiem.
„Piłka nożna to czasami dziwna gra.
„Czasami osiągasz wynik, którego tak naprawdę się nie spodziewasz.
„Prawdopodobnie reakcja na sobotni mecz jest tak samo pytaniem „Skąd to się wzięło?”
„To było trochę drapanie głowy.
„Oczywiście rozczarowujące w sobotę. Skupimy się na następnym meczu, Armenii.
„Jak zawsze, spotkamy się jako grupa, porozmawiamy o rzeczach, umieścimy niektóre rzeczy na wideo i spróbujemy przenieść je na boisko i przenieść się ponownie do następnego meczu”.
Były menedżer West Brom i Kilmarnock został również zapytany o krytykę, jaką on i jego drużyna otrzymali po porażkach w Dublinie i przeciwko Ukrainie.
Powiedział: „Ludzie mogą pisać i mówić, co chcą. Nic nie mogę zrobić, aby to kontrolować, ważne jest, co zrobimy dalej”.
Clarke odmówił przywiązywania większej wagi do meczu z Armenią, mimo perspektywy dwugłowego meczu z liderami grup Ukrainą we wrześniowych meczach.
Powiedział: „W każdym meczu piłki nożnej, kiedy reprezentujesz swój kraj, jest presja. W każdym meczu piłki nożnej jest presja.
„Nie sądzę, że w tym meczu jest większa presja niż zwykle.
„To ważne w kontekście Ligi Narodów, ponieważ chcemy wejść na mecze we wrześniu z realistyczną szansą na wygranie grupy, więc jest to ważne z tej perspektywy.
„Zawsze jest miło, kiedy wygrywasz. Każdy zawsze czuje się trochę lepiej, gdy wygrywasz.
„Mam nadzieję, że zawodnicy zagrają tak dobrze, jak potrafią, ponieważ jeśli zagrają tak dobrze, jak potrafią i postawią swój mecz A na boisku, to jest to mecz, który powinniśmy wygrać.
„Dopóki zdobędziemy o jeden więcej niż przeciwnik, to wystarczy, aby zdobyć trzy punkty i do tego będziemy dążyć”.
McGregor: Szkocja musi „zaufać” Clarke’owi.
Callum McGregor twierdzi, że Szkocja musi „stać razem” i menedżer Steve Clarke „zaufać”, przygotowując się do Armenii po porażce Ligi Narodów z Irlandią.
– Trener wykonał dużo dobrej pracy z tą grupą piłkarzy, więc teraz ważne jest, abyśmy mu zaufali i stanęli za nim – powiedział pomocnik.
„Spójrzcie, gdzie była drużyna narodowa, kiedy wszedł do gry. Zrobił ogromne wrażenie, prowadząc nas do pierwszego od 23 lat turnieju i półfinału play-offów, który nigdy nie zbliżył się do mistrzostw świata. , wiele lat.
„Istnieje proces budowy. W żadnym wypadku nie jesteśmy gotowym produktem ani nie myślimy, że dotarliśmy. Jest wiele do zrobienia i wszyscy gracze i personel to rozumieją.
„Chodzi o uczenie się z tego małych szczegółów. Musimy trzymać się razem, kiedy jesteśmy krytykowani. To jest czas, kiedy stajecie razem jako grupa.
„Oczywiście po rozczarowującym występie jest duża presja. Wszyscy patrzą na następny [and asks] „Tak, co oni zamierzają zrobić? Spasują, czy powrócą silni? Musimy działać pozytywnie i znaleźć pozytywny wynik.
„Musimy pokazać wszystkim, że zraniło nas to, co wydarzyło się w weekend”.
Wiadomości zespołu
Steve Clarke ma „poważne wątpliwości” co do sprawności, ale odmówił wchodzenia w szczegóły, mówiąc tylko, że będzie „pewna rotacja”.
Obrońca Leeds United Liam Cooper i bramkarz Zander Clarke opuścili drużynę przed weekendem, aby poślubić swoich partnerów.
Armenia dokonała ośmiu zmian przed sobotnim przegranym 3:0 z Ukrainą w Polsce. Kapitan Varazdat Haroyan odpoczywał, a Eduard Spertsyan był nieobecny.
„Idol nastolatek przyszłości. Specjalista od totalnej popkultury. Miłośnik internetu. Wannabe odkrywca.”