Nauka
Szczątki trematozaura sprzed 250 milionów lat są pierwszymi z Polski
Trematozaury, płazy wczesnego triasu przypominające dzisiejsze krokodyle, również żyły na terenach dzisiejszej Polski 250 milionów lat temu – wykazali badacze z Instytutu Paleobiologii PAN i Uniwersytetu Warszawskiego.
W nowej publikacji w Polska Akta PaleontologicznaNaukowcy opisują także odkrycia gadów wczesnego triasu (prolokofonidów), również pochodzących z gór Santa Cruz.
Badaniami kierowali dr Tomasz Sulej i profesor Marcin Machalski (Instytut Paleobiologii PAN) oraz dr Mateusz Tałanda z Instytutu Biologii Ewolucyjnej Wydziału Biologii Uniwersytetu Warszawskiego.
Skamieniałości odnalazł w latach 80. XX w. w nieczynnym kamieniołomie w Stryczowicach (woj. świętokrzyskie) Marcin Machalski, który opisał pozostałości stawonogów z grupy stawonogów zachowane w płytach piaskowca z tej lokalizacji.
Niedawne badania wykazały, że znalezione w Stryczowicach szczątki kręgowców, które nie były wcześniej opisane, to kość przyklinowa (czaszka) trematozaura i szczęka prolokofoniczna.
„Te małe odkrycia mają ogromne znaczenie naukowe. Wcześniej jedynie podejrzewaliśmy, że trematozaury mogły zamieszkiwać tereny dzisiejszej Polski (przykładowo na stanowisku paleontologicznym w Wiórach w województwie świętokrzyskim znaleźliśmy kilka zębów, które mogły do nich należeć), ale sama ta kość jest dowód na to, że rzeczywiście tak było” – mówi dr Sulej.
Kość ma długość od 5 do 6 cm i jest osadzona w kawałku piaskowca. „Wykazaliśmy, że jest to kość przyklinowa trematozaura. Były to płazy bardzo wyjątkowe, gdyż w ich ewolucji widoczne było stopniowe wydłużanie czaszki i zwężanie pyska, co dziś można zaobserwować np. u gawiali” – mówi paleobiolog.
Skamieniałości tych płazów znane są już w Niemczech i Rosji (oraz w Afryce). „Jednak nasza kość różni się od tych dwóch przykładów. Być może mamy do czynienia z formą pośrednią. Mam nadzieję, że nowe odkrycia dadzą odpowiedzi na temat ewolucji tych płazów” – kontynuuje dr Sulej.
Naukowcy opisali także fragment szczęki z pięcioma zachowanymi zębami, który należał do gada procolofonida. Według dr Suleja była to dość powszechna grupa gadów, które wyglądem przypominały małe jaszczurki – z charakterystycznymi zębami w kształcie kropli wody.
Skamieniałości tych gadów znane są już w Polsce m.in. w Czatkowicach pod Krakowem. „Jednak odnalezienie ich w Górach Świętokrzyskich dowodzi, że prokolofonidy występowały w różnych środowiskach i były różnorodne” – mówi Sulej.
Dodaje, że dzięki zaangażowaniu i wsparciu wójta gminy Waśniów Krzysztofa Gajewskiego jego zespołowi udało się przeprowadzić wykopaliska w nieczynnym już kamieniołomie, w którym 40 lat temu odnaleziono opisane szczątki. „Wydobyliśmy kilkadziesiąt kilogramów skał, w których będziemy szukać kolejnych kości gadów i płazów triasu dolnego” – dodaje.
Okres wczesnego triasu nastąpił około 250 milionów lat temu. Klimat na terenach dzisiejszej Polski był gorący, a zachowane skały piaskowcowe oznaczają, że był to obszar półpustynny, przez który przepływały rzeki, będące ośrodkami życia. Europę Środkową zdominowały dwie grupy płazów: opisane w artykule kapitozaury i trematozaury. Były też gady, być może wśród nich przodkowie pierwszego polskiego protodinozaura Silesaurus z Krasiejowa.
PAP – Nauka w Polsce, Agnieszka Kliks-Pudlik
akp/ zan/ cięcie/ kap/
tr. RL
„Piwny maniak. Odkrywca. Nieuleczalny rozwiązywacz problemów. Podróżujący ninja. Pionier zombie. Amatorski twórca. Oddany orędownik mediów społecznościowych.”