Connect with us

Świat

Świadkowie oskarżają rosyjską Grupę Wagnera o zabicie dziewięciu chińskich górników w Republice Środkowoafrykańskiej

Published

on

Świadkowie oskarżają rosyjską Grupę Wagnera o zabicie dziewięciu chińskich górników w Republice Środkowoafrykańskiej

EKOK, Kamerun — Było tuż przed 5 rano czasu lokalnego, kiedy dwie ciężarówki prawdopodobnie przewożące najemników z rosyjskiej Grupy Wagnera zatrzymały się przed Zazą i pięcioma innymi mężczyznami patrolującymi w pobliżu kopalni złota Chimbolo w Republice Środkowoafrykańskiej.

Strażnicy – ​​którzy są wśród setek mężczyzn, którzy zostali wyciągnięci z wioski Chimbolo, aby powstrzymać oszustów i rabusiów atakujących budynki i instalacje elektryczne w obszarze o wysokiej przestępczości – byli na drodze prowadzącej do kopalni złota w niedzielę w pobliżu wschodniego miasta Bambari. Mężczyzn w furgonetkach nazywali „białymi żołnierzami”, ubranymi w takie same mundury wojskowe, jakie często noszą rosyjscy najemnicy.

„Biały żołnierz w jednym z pojazdów wysiadł z samochodu i kazał nam opuścić teren” – powiedział The Daily Beast Zaza, przywódca straży obywatelskiej, który woli być identyfikowany po pseudonimie. „Powiedział, że on i jego koledzy będą odpowiedzialni za zabezpieczenie terenu”.

Około 10 minut później strażnicy powiedzieli, że słyszeli głośną eksplozję w kopalni złota Chimbolo, która była okupowana przez chińskich robotników po jej otwarciu w zeszłym tygodniu. Powiedzieli, że po eksplozji nastąpił dźwięk wystrzałów, który trwał ponad godzinę. „Słyszeliśmy nawet krzyki ludzi w kopalni złota” – powiedział Zaza. – Brzmiało to tak, jakby wołali o pomoc.

Według strażników, te same pojazdy, które przewoziły Rosjan do kopalni złota, rzekomo opuszczały teren i wyjeżdżały tą samą drogą, którą jechały do ​​kopalni, powiedzieli świadkowie The Daily Tier. „W samochodach byli ci sami ludzie, których widzieliśmy wcześniej” – powiedział Zaza.

Grupa Wagnera w nieznanym miejscu.

Dzięki uprzejmości Służby Bezpieczeństwa Ukrainy

Strażnicy następnie wtargnęli do kopalni złota, gdzie rzekomo znaleźli związanych sił bezpieczeństwa, miejscowych mieszkańców Afryki Środkowej – z ciałami porozrzucanymi wokół nich na ziemi.

„Naliczyliśmy dziewięciu zabitych Chińczyków” – powiedział The Daily Beast inny strażnik, który był na miejscu zdarzenia po ataku. „Dwóch innych Chińczyków i żołnierz z Afryki Środkowej mieli rany postrzałowe, głównie rąk i nóg, ale żyli, kiedy ich zobaczyliśmy”.

Wkrótce po incydencie, bez dostarczania dowodów, sprzymierzony z Rosją rząd Republiki Środkowoafrykańskiej powiedział, że atak był „aktem terrorystycznym” przeprowadzonym przez bojowników z Koalicji Patriotów na rzecz Zmian (CPC) – koalicji głównych grup rebeliantów w kraju Centralnym. Republika Afrykańska założona w 1997 r. W grudniu 2020 r. W celu zakłócenia wyborów powszechnych w Afryce Środkowej 2020–21 . Ich celem, według rzecznika rządu Ghislaina Djori, „jest odstraszenie inwestorów, którzy chcą wesprzeć wysiłki prezydenta republiki Faustina Archange Touadera”.

READ  Opinia: Nagły zwrot dla Bidena w sprawie rozmieszczenia wojska

Po ataku rząd obiecał, że „sprawcy tej zbrodni będą ścigani do ostatniego okopu”, ale fakt, że obwinia KPCh, która z kolei oskarżyła grupę Wagnera o dokonanie zabójstw, doprowadził do do podejrzeń o tuszowanie w celu ochrony Rosjan.

następstwa

Atak na Chimbolo zbiegł się w tym tygodniu ze spotkaniem prezydenta Chin Xi Jinpinga, który wezwał do „surowej kary” dla tych, którzy za nim stoją, oraz prezydenta Rosji Władimira Putina w Moskwie.

Spór z Chinami w wyniku zabójstw Chimbolo jest czymś, czego Putin chce uniknąć. Podczas gdy Rosja pogrąża się w militarnym i gospodarczym bagnie w związku z wojną na Ukrainie, Chiny stały się największym sponsorem dyplomatycznym, finansowym i technologicznym Rosji.

Oskarżenie, że Wagner był zamieszany w atak, prawdopodobnie nadweręży relacje między Rosją a Chinami, które nadal istnieją „nieśmiercionośnej” pomocy dla Moskwy przez całą wojnę, z wyjątkiem dostaw broni – aż do teraz.

Nie jest jasne, czy obaj przywódcy rozmawiali o incydencie. Chińskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych poinformowało w poniedziałek, że Chiny wysłały do ​​kopalni zespół i „grupę roboczą ambasady”. [in CAR’s capital, Bangui] rzucili się na miejsce, aby skoordynować reakcję na atak”.

„Rebelianci zwykle nie zabijają obcokrajowców, porywają ich i żądają okupu za ich uwolnienie” – powiedział Ali, były bojownik z grupy rebeliantów Union for Peace (UPC), który również wcześniej pracował dla grupy Wagnera w Republice Środkowoafrykańskiej. powiedział The Daily Beast pod pseudonimem. „To atak, który mogą przeprowadzić tylko Rosjanie”.

Rosyjscy najemnicy w północnym Mali.

Dzięki uprzejmości francuskich sił zbrojnych

Nawet Zgromadzenie Narodowe Republiki Środkowoafrykańskiej, które zwykle zgadza się ze stanowiskiem rządu, nie wskazuje palcem na rebeliantów. Oskarżyła raczej o to, że za atakiem stoją zagraniczni najemnicy (chociaż żaden konkretny kraj nie został wymieniony w oświadczeniu pierwszego wiceprzewodniczącego Zgromadzenia Narodowego Évariste Ngamany).

READ  Ogólnokrajowe protesty we Francji po podwojeniu przez Macrona rachunku emerytalnego

Przez lata francuskie firmy dominowały w przemyśle wydobywczym w Republice Środkowoafrykańskiej, byłej kolonii francuskiej. Ale odkąd rosyjscy najemnicy – ​​zaproszeni przez rząd Afryki Środkowej do pomocy w walce z rebeliantami dążącymi do władzy – stali się bardzo aktywni w zubożałym kraju afrykańskim jakieś pięć lat temu, rosyjskie firmy powiązane z szefem Wagnera Jewgienijem Prigożynem zakończyły działalność wydobywczą w kraju, ale ich wypędzając zarówno lokalnych, jak i zagranicznych górników, którzy byli tam aktywni przed ich przybyciem.

Według tych, którzy ściśle współpracowali z Grupą Wagnera, ostatnia próba Chin włamania się do lukratywnego sektora mogła być postrzegana jako zagrożenie dla rosyjskiego przemysłu wydobywczego w tym kraju.

„Rosjanie nie chcą, aby ktokolwiek inny przejął kontrolę nad jakimkolwiek obszarem wydobywczym [in CAR] chyba że jesteś Rosjaninem” – powiedział Ali, były członek lokalnego skrzydła Wagnera, znanego jako „Czarni Rosjanie”. „Gorzej, gdy jesteś obcokrajowcem. Upewnią się, że nie żyjesz, więc nie znajdziesz sposobu, aby wrócić w przyszłości”.

moment przełomowy

Doniesienia o rosyjskich paramilitarnych atakujących zagranicznych górników w Republice Środkowoafrykańskiej nie są nowe. W czerwcu zeszłego roku kabel z Strażnik ujawnił że dziesiątki migrujących górników zostało zamordowanych, a niektórzy pochowani w masowych grobach w co najmniej trzech atakach najemników Wagnera w ubiegłym roku. Po nim nastąpił a Raport Middle East Eye w lipcu że około 100 górników złota z Sudanu, Czadu i Nigru zostało zabitych podczas masakry dokonanej przez wojska Wagnera we wschodnim regionie Andaha w Republice Środkowoafrykańskiej, co było podobno desperacką rosyjską próbą kontrolowania przepływu złota i diamentów, które mogłyby pomóc Moskwie uporać się z uderzenie sankcji z powodu niesprowokowanej wojny Putina na Ukrainie.

W Chimbolo dwóch mieszkańców, którzy mieszkają w pobliżu kopalni złota obsługiwanej przez chińską firmę Gold Coast Group, powiedziało The Daily Beast, że widzieli pojazdy przewożące „białych żołnierzy” na kilka dni przed atakami, w tym w dniu patrolowania tego obszaru. tydzień.

READ  Biden udaje się do Wietnamu, aby przybliżyć jednego z sąsiadów Chin do Stanów Zjednoczonych

„Widziałem ją [patrolling the area] bardzo wcześnie rano i późno w nocy” – powiedział The Daily Beast, miejscowy murarz Elog Yambere. „Nie zawsze korzystali z tego samego pojazdu, kiedy się pojawiali”.

Lokalny urzędnik obrony Republiki Środkowoafrykańskiej powiedział The Daily Beast, że Chiny chcą przeprowadzić własne śledztwo, niezależne od śledztwa prowadzonego przez władze Republiki Środkowoafrykańskiej.

Wiele osób wskazuje palcem na Wagnera, a to może doprowadzić do katastrofy.

Władze Republiki Środkowoafrykańskiej mają nadzieję zakończyć własne dochodzenie przed końcem miesiąca, według urzędnika obrony, który powiedział, że „wszyscy”, w tym grupa Wagnera, są podejrzani o atak. Ale nie każdy może mieć dostęp do wywiadu rządowego.

„Przedstawimy nasze ustalenia wyłącznie prezydentowi” – ​​powiedział urzędnik, który rozmawiał prywatnie z The Daily Beast. „Tylko prezydent może zdecydować, co się z nim później stanie”.

Grupa Wagnera nie skomentowała publicznie ataku Chimbolo. The Daily Beast skontaktował się z Prigożynem w celu uzyskania komentarza, ale e-maile do Concord Management, firmy, której większościowym właścicielem jest finansista Wagnera, pozostały bez odpowiedzi.

W tej chwili rząd Republiki Środkowoafrykańskiej podejmuje desperackie kroki, aby uniknąć konfliktu politycznego z Pekinem. Prezydent Faustin Archange Touadera, który jeszcze osobiście nie wypowiedział się publicznie na temat tego incydentu, rzekomo planuje podróż do Chin, aby zapewnić inwestorów o ich bezpieczeństwie w tym kraju.

„Jeśli Touadera nie poradzi sobie z tym zbyt dobrze, możemy zobaczyć spór między Republiką Środkowoafrykańską a Chinami z jednej strony i napięcia między Chinami a Rosją z drugiej strony, zwłaszcza jeśli Chiny są przekonane, że Wagner dokonał zabójstw” – powiedział Wilfried M’Vondo, członek rządzącej partii United Hearts Movement, powiedział The Daily Beast. „W tej chwili wiele osób wskazuje palcem na Wagnera, a to może doprowadzić do katastrofy”.

Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *