Londyn
CNN
—
W ciągu tygodnia Wielka Brytania będzie miała nowego premiera, ustępującego przywódcę Liz Truss powiedziała w swoim przemówieniu rezygnacyjnym na Downing Street 10 w czwartek.
Przyspieszony proces wyraźnie kontrastuje z konkurencją, która postawiła Truss na gorącym uczynku – która trwała sześć tygodni w środku lata.
Tym razem, gdy konserwatyści znajdują się na dole sondaży opinii, a rynki są nerwowe po tygodniach dramatów związanych z nieudanym programem polityki gospodarczej Trussa, partia chce nowego przywódcy u władzy tak szybko, jak to możliwe i przy jak najmniejszym dramatyzmie.
Graham Brady, konserwatywny urzędnik odpowiedzialny za proces, ogłosił, że kandydaci do zastąpienia Truss muszą otrzymać co najmniej 100 nominacji od deputowanych partii do 14:00 czasu lokalnego w poniedziałek.
Jeśli tylko jeden kandydat osiągnie ten próg, automatycznie staje się liderem. W przeciwnym razie głosowanie on-line członków partii zakończy się w piątek 28 października.
Zwycięzcą konkursu zostanie piąty konserwatywny premier za nieco ponad sześć lat – i trzecią w tej kadencji. Ale kto może być następnym liderem? Oto niektórzy z kluczowych biegaczy i jeźdźców:
Sunak okazał się być czymś w rodzaju proroka zagłady dla rządu, ponieważ wiele z jego przewidywań dotyczących planu gospodarczego Trussa podczas jego kadencji tego lata sprawdziło się.
Były kanclerz skarbu (sekretarz skarbu) ostrzegł, że niefinansowane przez Truss cięcia podatków doprowadzą do wzrostu funta szterlinga, paniki na rynku obligacji i niepokoju Międzynarodowego Funduszu Walutowego. Być może nawet on byłby zaskoczony szybkością, z jaką udowodniono mu rację.
Sunak ma doświadczenie w radzeniu sobie z kryzysami gospodarczymi, prowadząc Wielką Brytanię przez pandemię Covid-19.
Otrzymał również najwięcej głosów od posłów w ostatnich wyborach kierowniczych – z łatwością przekraczając nowy próg z poparciem 137. Chociaż ostatecznie Truss wygrał decydujący głos posłów, Sunak niewiele przegrał – z 43% głosów.
Zaufanie, jakie ma wśród posłów – i potwierdzenie, które zdobyły jego przewidywania – może uczynić go prawdopodobną następną parą, która pokieruje statkiem.
Lider Izby Gmin mógł w tym tygodniu odbyć próbę generalną dla premiera po tym, jak zastąpił nieobecnego Liz Truss na debacie.
„Premiera nie ma pod biurkiem” – potwierdził we wtorek Mordaunt – w przedstawieniu, które wydawało się tyleż, że chodziło o postawienie się, co o pomoc premierowi.
Mordaunt zajął trzecie miejsce w ostatnich wyborach przywódczych, o włos omijając miejsce przed członkami. Mając 105 głosów posłów w ostatnich wyborach, ona również powinna przekroczyć próg traszki. Oczekuje się, że będzie dobrze sobie radzić wśród członków partii, częściowo ze względu na jej kwalifikacje wojskowe. Mordaunt jest rezerwistą w Królewskiej Marynarce Wojennej i krótko służył jako Sekretarz Obrony.
Podobnie jak Sunak należy do bardziej umiarkowanego skrzydła partii. Wśród posłów mówiło się nawet o tym, że obaj tworzą bilet „zespołu marzeń”, chociaż jeszcze tego nie zrobiono – i nie jest jasne, czy któryś z nich zaakceptuje zostanie kanclerzem, zamiast objąć najwyższe stanowisko.
Badenoch zajął czwarte miejsce w wyborach kierowniczych tego lata — z zaledwie 59 głosami posłów — ale jest konsekwentnie uznawany przez ankieterów za faworyta wśród konserwatywnych członków oddolnych.
Badenoch, jedna z młodszych deputowanych w biegu, szybko zdobyła poparcie długoletniego torysowskiego grandena Michaela Gove, który pochwalił ją jako „wybitny talent” w partii.
Badenoch jest po prawej stronie partii torysów – i zasugerowała w swoim poprzednim głównym kandydacie, że cele klimatyczne rządu mogą okazać się zbyt kosztowne.
Ponieważ głosy Truss od posłów są teraz do zdobycia, Badenoch może mieć zewnętrzną szansę na przekroczenie progu i przejście do głosowania posłów.
Kilku sojuszników o tym wspomniało Johnson mógłby być kandydatem jedności, który mógłby zapewnić krajowi stabilizację, choć z niełasek zrezygnował zaledwie kilka miesięcy temu po serii skandali, które uczyniły jego pozycję nie do utrzymania.
Zapytany przez CNN, jak mogą usprawiedliwić ponowne objęcie przez Johnsona funkcji premiera, poseł, który prowadził kampanię na rzecz Johnsona w kampanii przywódczej w 2019 roku, powiedział: „Socjaliści zniszczą naszą gospodarkę i jeśli tego nie rozumiesz, to naprawdę się boję nasza przyszłość.”
Inny poseł, który poparł Johnsona w 2019 roku, powiedział, że był jedynym kandydatem, który mógł z łatwością pozyskać zarówno konserwatywnych posłów, jak i członków Partii Konserwatywnej.
Najbliżsi sojusznicy Johnsona powiedzieli, że byli świadomi, że był pod aktywnym wpływem Truss w godzinach po wystąpieniu Truss o rezygnacji, i powiedzieli mu, że reprezentuje największą szansę partii na stabilizację w średnim okresie.
W swoim ostatnim przemówieniu jako premier przed Downing Street 10 Johnson uczynił jedno ze swoich charakterystycznych odniesień do historii starożytnej. Powiedział, że „wróci do swojego pługa” jak rzymski mąż stanu Cincinnatus – i zasugerował spokojniejsze życie na tylnych ławkach. Ale nie tak wyglądały dni Cincinnatusa. Został odwołany ze swojego pługa, aby powrócić do Rzymu na drugą kadencję – tym razem jako dyktator.
Niektórzy podejrzewają, że nowy próg 100 głosów jest próbą Partii Konserwatywnej uniemożliwienia innej kadencji Johnsonowi. Można by się spodziewać, że wypadłby bardzo dobrze, gdyby głosowali na niego członkowie partii – ale wysoki próg głosów posłów sprawia, że jest mało prawdopodobne, aby do tego doszło.
Jest to oznaką nieładu ostatnich dni rządu Truss, że mianował Granta Shappsa sekretarza spraw wewnętrznych – mimo że nie oferował mu żadnego stanowiska ministerialnego, gdy obejmował urząd.
Shapps był ministrem transportu za Borisa Johnsona. Pobiegł, aby zastąpić go w poprzednich wyborach kierowniczych – tylko po to, aby wycofać się z wyścigu trzy dni później, po nieudanej próbie zdobycia wymaganych 20 głosów posłów do następnej tury.
Nowy próg prawdopodobnie okaże się zbyt wysoki dla Shappsa – ale jego krytyka rządu Truss od samego początku mogła zdobyć mu poparcie większej liczby posłów niż ostatnio.
Suella Bravermans Rezygnacja ze stanowiska ministra spraw wewnętrznych w środę wieczorem mogła być zwiastunem ewentualnej propozycji przywództwa. Była prokurator generalna wcześniej nie kandydowała, ale przy jej twardym stanowisku w sprawie imigracji może wyglądać na to, że ciągnie partię dalej w prawo.
Tom Tugendhat okazał się niespodziewanym faworytem wśród członków torysów i ogółu społeczeństwa, mimo że zajął dopiero piąte miejsce w ostatnich wyborach kierowniczych. Nie będąc wcześniej ministrem w rządzie, Tugendhat zdystansował się od moralnego bałaganu rządu Johnsona i obiecał „czysty start” dla Wielkiej Brytanii. Po służbie w Iraku i Afganistanie, Tugendhat został mianowany ministrem bezpieczeństwa przez Truss.
Ben Wallace, Sekretarz Obrony i inny były wojskowy, został mianowany następcą Johnsona w ostatnim konkursie przywódczym – osiągając bardzo dobre wyniki wśród członków konserwatystów. Jednak nigdy nie startował w tych wyborach i teraz wyeliminował się z tego wyścigu.
były premier Teresa Maja został również przedstawiony jako potencjalny kandydat „Jedności” na następcę Trussa. May próbowała zebrać skłócone skrzydła Partii Konserwatywnej w sprawie Brexitu, co spowodowało, że ostatecznie został zastąpiony przez Borisa Johnsona. Ponieważ tym razem partia okazała się niezdolna do rozwiązania swoich sporów, wkrótce może pojawić się kolejna próba kompromisu.