Sport
Studenci pielęgniarstwa BYU pomagają ukraińskim uchodźcom | Wiadomości, sport, praca
Studenci z Brigham Young University College of Nursing mieli okazję w zeszłym miesiącu osobiście przyjrzeć się następstwom rosyjskiej inwazji na Ukrainę.
W ramach globalnego programu studiów zdrowotnych za granicą grupa studentów pielęgniarstwa BYU mogła nieść pomoc uchodźcom ukraińskim przebywającym w Warszawie. Jednak nie zawsze taki był plan.
„Wtedy plan zakładał wyjazd do Finlandii i Polski, ale kiedy wybuchła wojna na Ukrainie, stało się to nieco bardziej elastyczne… nie byliśmy do końca pewni, czy możemy udać się do Polski w razie potrzeby, w zależności od sytuacji jak wtedy, kiedy przyjechaliśmy” – powiedział Symbria Lewis, student pielęgniarstwa na BYU. „Więc trzymaliśmy nasze plany bardzo luźne i spodziewaliśmy się, że zmienią się w ostatniej chwili, co zrobili”.
Najpierw, po przybyciu do Krakowa, studenci mieli spotkać się z pielęgniarkami i wykorzystać swoje umiejętności medyczne w szpitalu. Ich plany ostatecznie upadły z powodu COVID-19 i rosyjskiej inwazji na Ukrainę.
„W poprzednich latach nawiązałem kontakty, aby przebywać w szpitalu, ale z powodu COVID i obecnego kryzysu uchodźczego nie chcieli nas zabierać” – powiedział Leslie Miles, profesor pielęgniarstwa na BYU. „Nadal zamierzaliśmy jechać, ale nie wiedzieliśmy, co zamierzamy zrobić”.
Julie Valentine, Prodziekan Wyższej Szkoły Pielęgniarstwa, zwróciła się do kontaktów w całym kraju, aby znaleźć inne miejsce dla swoich uczniów na wolontariat i wreszcie znalazła dla nich możliwość służby w Warszawie – w jednym z najbardziej ruchliwych ośrodków dla uchodźców w Polsce.
„Lokalizacje obozów są utrzymywane w tajemnicy, ponieważ handel ludźmi jest tam obecnie poważnym problemem. Ponieważ przechodzi tak wiele wrażliwych osób” – powiedział Lewis. „Aby chronić te wrażliwe populacje, trzymają witrynę blisko kamizelki, więc musisz znać kogoś do pracy”.
Chociaż spodziewali się, że dobrze wykorzystają swoje umiejętności pielęgniarskie, uczniowie musieli również sortować podarowaną odzież, składać zestawy higieniczne i bawić się z dziećmi uchodźców, które były chętne do interakcji i nawiązania kontaktu.
Według Milesa, studenci pielęgniarstwa odkryli, że zapewniali bardziej holistyczną opiekę niż byli przyzwyczajeni w obozie dla uchodźców. Przesunęli swoją uwagę z zapasów medycznych, których im brakowało, na zagospodarowanie tego, co mieli.
„Przechodzisz przez podstawy i o tym, że świat nie jest idealny” – powiedziała. „Musimy zmienić naszą praktykę”
Dla Lewisa ponura rzeczywistość rosyjskiej inwazji stała się jasna, gdy zobaczył na własne oczy obóz dla uchodźców.
„Istnieją pewne rzeczy, które możesz logicznie poznać lub przeczytać na papierze, ale tak naprawdę nie rozumiesz – ani nie czujesz wpływu – takiej sytuacji, dopóki nie będziesz tego osobiście świadkiem” – powiedziała. „To było całkiem niesamowite po prostu chodzić po pokojach tam, po prostu zapełniając rząd po rzędzie od ściany do ściany łóżeczkami, które są tuż obok siebie”.
Nicole Asay, studentka pielęgniarstwa na BYU, była szczególnie zdumiona pozytywnym nastawieniem nastoletniej uchodźcy, którą spotkała w obozie.
„Zapytałem go, powiedziałem: „Jak zachować optymizm, kiedy w twoim życiu jest tyle smutku?” – powiedział Asay Daily Herald. „To, co powiedział, zmieniło moje spojrzenie na wszystko. … Powiedział: „Staram się skupić na tym, co mogę zrobić i co mogę kontrolować. Skupiam się na dobru. Sytuację postrzegam jako okazję, by zacząć od nowa, zrozumieć siebie i świat”.
Biuletyn Informacyjny
„Idol nastolatek przyszłości. Specjalista od totalnej popkultury. Miłośnik internetu. Wannabe odkrywca.”