Zabawa
Stan wyjątkowy pokazuje powagę kryzysu migracyjnego
Polskie plany ogłoszenia stanu wyjątkowego na terenach przy granicy z Białorusią pokazują, że obecny kryzys migracyjny jest bardzo poważny – powiedziała we wtorek wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej Vera Jourova.
Polski rząd zwrócił się do prezydenta kraju o ogłoszenie stanu wyjątkowego we wschodnich regionach przygranicznych, ponieważ Białoruś rzekomo próbowała zdestabilizować Polskę, zmuszając migrantów do przekraczania granicy.
Jourova powiedziała Wirtualnej Polsce, wiodącemu serwisowi informacyjnemu i rozrywkowemu, że Polska powstrzymała się od wprowadzenia stanu wyjątkowego nawet podczas pandemii koronawirusa.
Powiedziała, że decyzja o ogłoszeniu stanu wyjątkowego była „bezprecedensowa”.
Bezpośrednim powodem przeprowadzki jest kryzys spowodowany losem 30 migrantów z Bliskiego Wschodu, którzy obozowali na granicy polsko-białoruskiej w ciągu ostatnich trzech tygodni po odmowie wjazdu przez Polskę.
Jourova powiedziała jednak, że ludzie uwięzieni na granicy są w „tragicznej sytuacji” i należy zaoferować pomoc humanitarną. Jednocześnie przyznała, że sytuacja jest „bardzo skomplikowana”, ponieważ wyraziła przekonanie, że polski rząd rozwiąże tę sytuację.
Jourova powiedziała, że ludzie obozujący na granicy byli „ofiarami reżimu prezydenta Białorusi Aleksandra Łukaszenki”, który próbował przemycać migrantów do UE za pieniądze.
Podkreśliła też, że UE musi chronić swoje granice, ale jednocześnie ma obowiązek zapewnienia bezpieczeństwa i humanitarnego traktowania tym, którzy już przekroczyli granicę.
Wysoki rangą urzędnik UE powiedział we wtorek dziennikarzom w Brukseli, że Łukaszenko nadal przenosi migrantów z Iraku do granic UE, celując w Litwę i Polskę oraz wykorzystując migrantów w swojej hybrydowej wojnie przeciwko UE.
Sprawa będzie dalej omawiana na spotkaniu ministrów spraw zagranicznych UE w tym tygodniu, powiedział również urzędnik, dodając, że nie można wykluczyć dalszych sankcji wobec Mińska.
Minister spraw wewnętrznych Polski Mariusz Kamiński powiedział wcześniej tego dnia, że stan wyjątkowy dotknie mieszkańców w ograniczony sposób, ale ograniczy dostęp innych osób do chronionego obszaru. Powiedział, że „nie będzie wycieczek, imprez i demonstracji”.
Typowy awanturnik. Zły odkrywca. Przyjazny myśliciel. Introwertyk.