Sport
Sprzedaż Manistee Catholic Central Paczki to zbiórka pieniędzy na szkolną lekkoatletykę
MANISTEE – Kiedy Katolicki Centralny Związek Lekkiej Atletyki Manistee przywrócił w zeszłym roku wieloletnią zbiórkę pieniędzy Paczki, na drodze były wyboje.
Awarie sprzętu, problemy elektryczne i długie czasy oczekiwania to tylko niektóre z problemów, jakie napotkaliśmy podczas sprzedaży Paczek.
Dzięki pewnym ulepszeniom wyposażenia, ograniczonemu menu i cennym spostrzeżeniom, w tym roku wszystko poszło gładko.
„Wszystko poszło dużo sprawniej. Zrobiliśmy więcej, niż potrzebowaliśmy” – powiedział absolwent MCK Joe Korzeniewski, który w zeszłym roku wznowił zbiórkę pieniędzy. „Nikt nie wyszedł bez tego, czego chciał. Wszystko poszło całkiem dobrze”.
Dochód ze sprzedaży Paczek w zeszłym roku został przeznaczony na stworzenie programu piłkarskiego dla gimnazjum. Tegoroczna impreza przyniesie korzyści wszystkim programom sportowym szkoły.
– Nie mieliśmy nic nowego do sfinansowania. Po prostu próbowaliśmy zapłacić za sport, który już uprawialiśmy – powiedział Korzeniewski. „Zrobiliśmy, co musieliśmy”.
Korzeniewski i Ryan Kieszkowski prowadzili imprezę, ale nie zrobili tego sami. Według dyrektora MCC, Jeremiego Solaka, wysiłek zespołu doprowadził do udanej zbiórki funduszy.
„Wykonali lwią część pracy, ale mieli mnóstwo pomocników” – powiedział. „Sprzedali 200 tuzinów Paczek w sobotę, ale sprzedali też w niedzielę, więc sprzedaliśmy dużo więcej. To pieniądze dla związku sportowego i były po prostu super smaczne.”
Korzeniewski powiedział, że chętnych do pomocy nie brakuje.
„Założę się, że łącznie mieliśmy 35 lub 40 ochotników” – powiedział. „To była całkiem niezła frekwencja”.
Aby powstrzymać rozprzestrzenianie się wirusa koronowego, Paczki były dostępne w sobotę i niedzielę do odbioru samochodowego przed wejściem do szkoły.
Solak powiedział, że sprzedaż Paczek była idealną zbiórką pieniędzy dla szkoły katolickiej.
„Jedną z zabawnych rzeczy jest to, że jest to tradycja postu, a więc tradycja katolicka” – powiedział. „Kiedy mieszkałem i studiowałem w Polsce, miałem Paczki – mimo że były tam o smaku różanym”.
Solak powiedział, że Paczki wysłał nostalgiczny apel do wielu osób w społeczności.
„To nie tylko wielkopostna tradycja, to także polska tradycja. Jedną z rzeczy, które kocham w tej rzeczy, jest to, że po prostu celebruje dziedzictwo wielu ludzi w społeczności” – powiedział. „Sprowadza ludzi i przywołuje wspomnienia naszych babć i dziadków, robiących pączki w kuchni lub w domu spotkań czy coś takiego.
„Po prostu myślę, że Joe i Ryan wykonali świetną robotę i to wspaniałe wydarzenie”.
ZOBACZ TEŻ:
Manistee Catholic Central przyjmuje zamówienia na zbiórki pieniędzy Paczek
MCC przywraca pierwotną tradycję zbierania funduszy Paczki
MCC kończy obchody Tygodnia Szkół Katolickich
„Idol nastolatek przyszłości. Specjalista od totalnej popkultury. Miłośnik internetu. Wannabe odkrywca.”