Connect with us

Świat

Spór o cel, jakim jest globalne ocieplenie, pozostawia porozumienie klimatyczne ONZ w zawieszeniu

Published

on

Spór o cel, jakim jest globalne ocieplenie, pozostawia porozumienie klimatyczne ONZ w zawieszeniu

Wynik kluczowych rozmów klimatycznych ONZ w sobotę zależał od trudnych negocjacji w sprawie celów globalnego ocieplenia po tym, jak UE dramatycznie zagroziła wycofaniem się z napiętego szczytu COP27.

Negocjatorzy stwierdzili, że poczyniono postępy w osiąganiu porozumienia w sprawie wcześniej zablokowanej kwestii finansowania „strat i szkód” przez bogate kraje dla biedniejszych krajów cierpiących na skutki zmian klimatycznych.

Ale Jennifer Morgan, niemiecka minister ds. klimatu, powiedziała, że ​​umowa zostanie zatwierdzona tylko wtedy, gdy obejmie środki, które „utrzymają przy życiu 1,5” – zdanie, które stało się mantrą zeszłorocznych rozmów COP26 w Glasgow.

Odnosi się do celu Porozumienia Paryskiego z 2015 r., jakim jest utrzymanie globalnego ocieplenia znacznie poniżej 2°C od czasów przedindustrialnych, a najlepiej 1,5°C poprzez ograniczenie emisji gazów cieplarnianych.

Grupa krajów znana jako „Wysoce Ambitna Koalicja” – w skład której wchodzą Wielka Brytania, Niemcy i Hiszpania – powiedziała w sobotę wieczorem, że zarówno cele dotyczące temperatury, jak i finansowanie strat i szkód będą musiały zostać uwzględnione w ostatecznej umowie COP27.

„Jedno bez drugiego nie ma sensu, w przeciwnym razie zaakceptowalibyśmy katastrofę i nie posunęlibyśmy się naprzód, aby zapobiec najgorszym zmianom klimatycznym” – powiedziała Susana Muhamad, minister środowiska Kolumbii.

Ambasador klimatyczna Wysp Marshalla, Tina Stege, w towarzystwie Brytyjczyka Aloka Sharmy (z prawej) i Niemki Jennifer Morgan (z lewej), m.in. w tzw. wysoce ambitnej koalicji © SEDAT SUNA/EPA-EFE/Shutterstock

Szczyt miał zakończyć się w piątek, ale został przedłużony do weekendu, ponieważ negocjatorzy nie zgodzili się w kluczowych kwestiach.

„Nie chcemy, aby 1,5 ° C umarło tutaj dzisiaj” – powiedział w sobotę szef UE ds. klimatu Frans Timmermans, przedstawiając ultimatum.

„Wszystko jest na stole, to są wysokie stawki, nazywa się kapitały” – powiedział europejski dyplomata.

Kwestia, w jaki sposób kraje zwiększą swoje redukcje emisji, pozostawała w grze w sobotę, budząc obawy niektórych negocjatorów, że cel 1,5 stopnia może być zagrożony.

„Wolelibyśmy nie mieć żadnej decyzji niż złą decyzję” – powiedział Timmermans dziennikarzom w Sharm el-Sheikh.

„Wszyscy ministrowie. . . tacy jak ja, są gotowi odejść, jeśli nie osiągniemy wyniku, który sprosta temu, na co czeka świat, czyli zrobimy coś z tym kryzysem klimatycznym” – powiedział.

Sun Zhen, zastępca dyrektora generalnego Chin ds. zmian klimatu, bierze udział w rozmowach COP. Chiny wśród krajów sprzeciwiających się unijnym propozycjom © AP

Chiny, Brazylia i Arabia Saudyjska należą do krajów, które sprzeciwiają się zwiększonym środkom ograniczającym emisje, powiedziały osoby zaznajomione z dyskusjami.

Podczas 11-godzinnych sporów o projekt ostatecznej umowy Arabia Saudyjska i Rosja sprzeciwiły się części dotyczącej energii, która koncentruje się na ograniczaniu emisji gazów cieplarnianych i rozwijaniu energii odnawialnej.

Arabia Saudyjska chciała włączyć technologie, które umożliwiłyby kontynuację wydobycia ropy i gazu, jak np B. wychwytywanie dwutlenku węgla, podczas gdy Rosja stwierdziła, że ​​może to „pogorszyć sytuację energetyczną”.

Podczas gdy COP klimatyczne są zawsze oporne i rzadko kończą się na czas, rzadko zdarza się, aby duża grupa krajów zachodnich, takich jak UE, groziła strajkiem w ostatniej chwili.

„Nikt nie powinien lekceważyć zagrożenia, jakie stanowi UE” – powiedziała Romina Pourmokhtari, szwedzka minister ds. klimatu i środowiska. „Nie ma tu nikogo, kto chciałby wrócić do naszych krajów i wyjaśnić im, dlaczego cofnęliśmy się o krok”.

Blok podkreślił znaczenie oparcia się na zeszłorocznym Pakcie Klimatycznym z Glasgow, który obejmował zobowiązanie do ograniczenia zużycia węgla, najbrudniejszego paliwa kopalnego.

Prezydent COP27 Sameh Shoukry, minister spraw zagranicznych Egiptu, powiedział w sobotę, że projekt ostatecznego porozumienia utrzyma przy życiu cel 1,5 stopnia, przyjmując „holistyczne podejście do wyzwań związanych ze zmianami klimatycznymi”.

Shoukry powiedział, że we wszystkich obszarach panuje „równe niezadowolenie”, ale podkreślił, że „zdecydowana większość” stron znajdzie podstawę do porozumienia.

„Nigdy nie ma idealnego rozwiązania, ale starałem się położyć fundament, od którego możemy iść naprzód” – powiedział Shoukry. „Osiągnięcie punktu zbieżności wymaga pewnego wysiłku”.

Pojawiły się też obawy co do tego, jak prezydencja egipska radzi sobie ze szczytem. „Nigdy nie doświadczyłem czegoś takiego: nieprzejrzystego, nieprzewidywalnego i chaotycznego” – powiedział jeden z delegatów.

Zespoły negocjacyjne poszczególnych krajów miały niewiele czasu na dokonanie przeglądu zaktualizowanych tekstów we wczesnych godzinach porannych w odniesieniu do kilku kluczowych nierozstrzygniętych kwestii; „nie jest to powszechna praktyka”, powiedział urzędnik UE.

Dodatkowe relacje od Emiliya Mychasuk i Pility Clark z Sharm el-Sheikh

kapitał klimatyczny

Tam, gdzie zmiana klimatu spotyka się z gospodarką, rynkami i polityką. Odkryj zasięg FT tutaj.

Ciekawi Cię zobowiązanie FT do zrównoważonego rozwoju środowiska? Dowiedz się więcej o naszych celach opartych na nauce tutaj

READ  Haiti otwiera debatę na temat proponowanych zmian konstytucyjnych
Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *