Świat
Spekulacyjna technologia odbijania słońca od ziemi wymaga skupienia: ONZ
- „Spekulacyjna grupa technologii”, która obejmuje odbijanie światła słonecznego od Ziemi iz powrotem w przestrzeń kosmiczną, często określana jako modyfikacja promieniowania słonecznego lub bardziej ogólnie geoinżynieria słoneczna, nie powinna być obecnie stosowana, powiedziała Organizacja Narodów Zjednoczonych, ale powinna zostać zbadana uważniej.
- Odbijanie światła słonecznego od Ziemi jest niebezpieczne, ale także wykonalne i szybkie, co oznacza, że może stać się realną opcją, jeśli strategie łagodzenia zmian klimatycznych pozostaną niewystarczające.
- Należy również ustanowić międzynarodowe zasady zarządzania dla każdego potencjalnego wykorzystania technologii odbijania światła słonecznego, zwłaszcza że stosunkowo niski koszt i stosunkowo prosta technologia pozwalają na nieuczciwe wdrożenie.
Ludzie robią zdjęcia w Dolnej Saksonii, Niemcy, 19 lipca 2022 r. W ciągu ostatniego miesiąca kilka krajów europejskich nawiedziła fala upałów.
Julian Stratenschulte | Sojusz obrazkowy | Obrazy Getty’ego
Globalne wysiłki na rzecz reagowania na zmiany klimatu były jak dotąd niewystarczające, więc nadszedł czas, aby zbadać technologie odbijające światło słoneczne od Ziemi, aby tymczasowo ją ochłodzić, Nowy raport ONZ opublikowany w poniedziałek.
Ograniczenie emisji gazów cieplarnianych to jedyny sposób na trwałe spowolnienie globalnego ocieplenia, ale globalne wysiłki zmierzające do ograniczenia emisji gazów cieplarnianych są obecnie „nie na dobrej drodze do osiągnięcia celu 1,5 stopnia Celsjusza wyznaczonego w porozumieniu paryskim” — napisano w programie ONZ ds. pisemne oświadczenie o publikacji raportu.
Ponieważ świat nie reaguje wystarczająco pilnie na zmiany klimatu, „spekulacyjna grupa technologii” odbijających światło słoneczne od Ziemi przyciągnęła ostatnio większą uwagę, powiedział UNEP w pisemnym oświadczeniu dołączonym do raportu. Ta kategoria technologii jest często określana jako „modyfikacja promieniowania słonecznego” lub czasami „geoinżynieria słoneczna”.
Raport na temat tych technologii, napisany przez panel ekspertów zebranych przez UNEP, stwierdza, że stosowanie technologii odbijających światło słoneczne od Ziemi w celu reagowania na zmiany klimatyczne nie jest obecnie dobrym pomysłem.
„Ten pogląd może się jednak zmienić, jeśli ochrona klimatu pozostanie niewystarczająca” – czytamy w raporcie. Oznacza to, że nadszedł czas na dokładne zbadanie technologii i jej potencjalnego międzynarodowego zarządzania.
Podobna wiadomość pochodziła od grupy ponad 60 naukowców w liście otwartym również opublikowanym (przypadkowo) w poniedziałek.
Geoinżynieria słoneczna „to jedyne znane podejście, które może ochłodzić Ziemię w ciągu kilku lat”, mówi raport ONZ, i kosztowałoby dziesiątki miliardów dolarów rocznie na stopień ochłodzenia.
Chociaż obecnie nie istnieje technologia wtryskiwania dużych ilości aerozoli do górnych warstw atmosfery, nie jest ona szczególnie skomplikowana: „Nie zidentyfikowano żadnych przeszkód technicznych” — czytamy w raporcie ONZ i może „za mniej niż dziesięć lat”. być rozwijany”.
Naukowcy wiedzą, że działa szybko, ponieważ średnia globalna temperatura planety spadła po dużych erupcjach wulkanów, które uwolniły duże ilości aerozoli do górnych warstw atmosfery. Te obserwacje wulkanów „dostarczają mocnych dowodów na to, że celowe wstrzyknięcie dużych ilości cząstek odblaskowych do stratosfery spowodowałoby gwałtowne ochłodzenie Ziemi” – czytamy w badaniu ONZ.
„Jeśli w pewnym momencie globalne ocieplenie doprowadzi do skutków, które są powszechnie uważane za nie do zaakceptowania (np. powszechny głód, masowe migracje, masowe zgony i zniszczenie infrastruktury), operacyjne wdrożenie SRM w ramach „planowanej” reakcji kryzysowej może częściowo złagodzić te skutki cierpienia w ciągu mniejszej liczby lat” – czytamy w raporcie ONZ.
Ale techniki mogą być również niebezpieczne.
Na przykład dwutlenek siarki jest często sugerowany jako aerozol, ale doprowadziłby do kwaśnych deszczy, mówi raport ONZ. Może to zwiększyć zubożenie warstwy ozonowej. W szczególności „odbudowa dziury ozonowej w Antarktydzie może zostać opóźniona o kilka dekad, a dziura ozonowa może się pogłębić w pierwszej dekadzie rozmieszczenia SAI” – czytamy w raporcie ONZ.
Tak więc geoinżynieria słoneczna może być postrzegana jako jednorazowa próba złagodzenia skrajnego cierpienia i śmierci spowodowanej zmianami klimatycznymi.
Lub technologia odbijania światła słonecznego może stać się częścią „stopniowej” długoterminowej strategii, aby zyskać więcej czasu na agresywną i trwałą redukcję emisji gazów cieplarnianych.
Niezależnie od tego, po prostu nie wiemy wystarczająco dużo o skutkach ubocznych.
„Mamy tylko jedną atmosferę. Nie możemy ryzykować dalszego niszczenia ich źle rozumianym skrótem do naprawy już wyrządzonych szkód” – napisał we wstępie do badania Inger Andersen, dyrektor wykonawczy UNEP.
W tej chwili nie ma wystarczającej ilości wiarygodnych informacji, aby podjąć świadomą decyzję, wynika z badania ONZ.
„Przegląd wykazał, że jest niewiele informacji na temat zagrożeń związanych z SRM i ograniczona literatura na temat wpływu tych technologii na środowisko i społeczeństwo” – napisał Andersen. „Nawet jako tymczasowa opcja reagowania, wdrożenie SRM na dużą skalę jest obarczone niepewnością naukową i kwestiami etycznymi. Baza dowodowa po prostu nie służy do podejmowania świadomych decyzji”.
Oprócz potrzeby przeprowadzenia rygorystycznych badań naukowych, raport ONZ mówi również, że musi istnieć skoordynowana na szczeblu międzynarodowym strategia zarządzania dla każdego potencjalnego wdrożenia technologii geoinżynierii słonecznej.
Ponieważ można je wdrożyć za jedyne 20 miliardów dolarów na stopień Celsjusza chłodzenia rocznie, technologie promieniowania słonecznego są „w zasięgu” wielu krajów i organizacji, co zwiększa możliwość „nieuczciwego użytkowania”, mówi raport ONZ.
Według raportu Organizacja Narodów Zjednoczonych może stać na czele światowych rozmów na temat geoinżynierii słonecznej.
Konsekwencje braku międzynarodowej współpracy i zarządzania mogą być poważne.
„Można bezpiecznie założyć, że w szerszej społeczności nigdy nie będzie powszechnego konsensusu w sprawie stosowania SRM, co oznacza, że społeczności, narody i społeczeństwa sprzeciwiające się stosowaniu SRM byłyby narażone na jego skutki wbrew ich woli, co budzi wątpliwości natury etycznej i prawnej”.
„Organizator. Entuzjasta podróży. Rozwiązuje problemy. Miłośnik muzyki. Oddany uczony kulinarny. Nieuleczalny fan internetu. Zwolennik popkultury.”