Nauka
Sir David Attenborough: Zmiany klimatyczne to „nasze największe zagrożenie”
Przyrodnik Sir David Attenborough powiedział, że zmiany klimatyczne są największym zagrożeniem dla ludzkości od tysięcy lat.
Nadawca stwierdził, że może to doprowadzić do upadku cywilizacji i wyginięcia „znacznej części świata przyrody”.
Przemawiał podczas ceremonii otwarcia sponsorowanych przez ONZ rozmów klimatycznych w Katowicach w Polsce.
Posiedzenie to jest najbardziej krytyczne w sprawie zmian klimatycznych od czasu porozumienia paryskiego z 2015 r.
Sir David powiedział: „W tej chwili stoimy w obliczu katastrofy spowodowanej przez człowieka na skalę globalną. Nasze największe zagrożenie od tysięcy lat. Zmiana klimatu.
„Jeśli nie podejmiemy działań, na horyzoncie widać upadek naszych cywilizacji i wyginięcie dużej części świata przyrody”.
Przyrodnik zajmuje „miejsce ludu” na konferencji COP24. Musi pełnić rolę łącznika między społeczeństwem a decydentami na posiedzeniu.
„Ludzie na całym świecie przemówili. Ich przesłanie jest jasne. Czas ucieka. Chcą, żebyście, decydenci, podjęli działania teraz” – powiedział.
W przemówieniu podczas ceremonii otwarcia António Guterres, Sekretarz Generalny ONZ, powiedział, że dla wielu krajów zmiany klimatyczne są już „sprawą życia i śmierci”.
Wyjaśnił, że w procesie przechodzenia na gospodarkę niskoemisyjną świat „nie jest jeszcze tam, gdzie powinien”.
Sekretarz generalny ONZ powiedział jednak, że konferencja była próbą „naprawienia sytuacji” i że zwoła szczyt klimatyczny w przyszłym roku, aby omówić kolejne kroki.
Tymczasem Bank Światowy zapowiedział finansowanie w wysokości 200 miliardów dolarów w ciągu pięciu lat w celu wsparcia krajów podejmujących działania przeciwko zmianom klimatycznym.
Co jest takiego innego w tym spotkaniu?
Niniejsza Konferencja Stron (COP) jest pierwszą, która odbędzie się w ramach Międzyrządowego Zespołu ds. Zmian Klimatu (IPCC). raport w sprawie ograniczenia wzrostu temperatury na świecie do 1,5°C ukazał się w październiku.
IPCC stwierdziło, że aby osiągnąć cel 1,5°C, rządy będą musiały zredukować emisję gazów cieplarnianych o 45% do 2030 r.
Ale ostatnie badania pokazało, że emisje CO2 ponownie rosną po czterech latach stagnacji.
W ramach bezprecedensowego posunięcia czterech byłych przewodniczących rozmów klimatycznych ONZ wydało w niedzielę oświadczenie wzywające do podjęcia pilnych działań.
Mówią, że „zdecydowane działania w ciągu najbliższych dwóch lat będą kluczowe”.
Tymczasem rozbieżność między tym, co kraje twierdzą, że robią, a tym, co należy zrobić, nigdy nie była większa.
Zadanie jest na tyle pilne, że część negocjatorów spotkania rozpoczęła w niedzielę, dzień przed oficjalnym rozpoczęciem.
Czy światowi przywódcy będą obecni?
Tak, oczekuje się, że na otwarciu spotkania wygłosi oświadczenia około 29 szefów państw i rządów.
Liczba ta jest znacznie niższa niż gwiazdorska obsada, która pojawiła się w Paryżu w 2015 r., co być może wskazuje, że wielu postrzega to bardziej jako techniczny krok na drodze do walki ze zmianami klimatycznymi, a nie moment poważnej eksplozji.
Jednak dla krajów takich jak Chiny i UE spotkanie to ma kluczowe znaczenie. Będą chcieli pokazać, że współpraca międzynarodowa może nadal działać nawet w epoce prezydenta Trumpa.
Czy zatem głównym tematem spotkania będzie redukcja emisji dwutlenku węgla?
Zamiast spędzać cały czas na pracy nad zwiększeniem ambicji w zakresie redukcji emisji dwutlenku węgla, delegaci konferencji prawdopodobnie skupią się na próbie sfinalizowania technicznych zasad funkcjonowania Porozumienia paryskiego.
Chociaż w 2016 r. porozumienie zostało ratyfikowane w rekordowym czasie przez ponad 180 krajów, zacznie ono obowiązywać dopiero w 2020 r.
Wcześniej delegaci muszą określić wspólne zasady dotyczące pomiaru, raportowania i weryfikacji (kontroli w celu uniknięcia błędnego raportowania) emisji gazów cieplarnianych oraz sposobu zapewniania finansowania związanego ze zmianą klimatu.
„Zestaw zasad pochłonie większość kompetencji negocjatorów tegorocznej COP” – powiedziała Camilla Born z zespołu doradców ds. zmian klimatycznych E3G.
„Nie jest to niespodzianką, ponieważ uzgodnienie zasad paryskich jest skomplikowanym zadaniem zarówno pod względem technicznym, jak i politycznym, ale warto!”
W tej chwili ten zbiór zasad ma kilkaset stron i tysiące nawiasów wskazuje obszary sporne.
Ale co z ograniczeniem emisji?
Zgodnie z warunkami porozumienia paryskiego każdy kraj sam decyduje, jakie działania podejmie, jeśli chodzi o redukcję emisji gazów cieplarnianych. Niektórzy obserwatorzy uważają, że zmieniający się nastrój i pilność nauki doprowadzi do podjęcia działań.
„Mamy nadzieję, że podczas COP24 kraje złożą oświadczenia na temat tego, w jaki sposób zwiększą swoje ambicje do 2020 r. To bardzo ważny moment” – powiedziała Fernanda Carvalho z grupy kampanii WWF.
„Dwa lata to krótki czas, aby to nastąpiło. Kraje muszą działać szybko”.
Dlaczego proces ONZ jest powolny?
Frustracja ślimaczym tempem jest duża, zwłaszcza wśród części aktywistów, którzy mają poczucie, że skala zagrożenia, jakie niesie ze sobą rosnąca temperatura, nie została w pełni zrozumiana przez polityków.
„Rządy na całym świecie całkowicie zawiodły w ochronie swoich obywateli” – stwierdził rzecznik Extinction Rebellion, ruchu społecznego nawołującego do radykalnych zmian w kwestiach klimatycznych.
„Zamiast tego szukali szybkich zysków i dużych transakcji. Musimy to zmienić. Podczas COP24 chcemy mieć pewność, że skupimy się nie tylko na jak najbardziej solidnym wzmocnieniu paryskiego zestawu przepisów technicznych, ale także na tym, aby rządy nie straciły spojrzenie na szerszy obraz.”
Inni zaangażowani w proces ONZ twierdzą, że dokonuje się prawdziwego postępu w rozwiązywaniu jednego z najbardziej złożonych problemów, przed jakimi kiedykolwiek stanął świat.
„Dziś funkcjonuje gospodarka oparta na energii odnawialnej warta 300 miliardów dolarów – to nie drobnostka; to rewolucja energetyczna, która dokonała się na podstawie – tak – czasami skomplikowanego procesu negocjacji klimatycznych” – powiedział Achim Steiner, który kieruje Program Narodów Zjednoczonych ds. Rozwoju. .
Jaka będzie rola pieniądza w rozwoju Polski?
Wiele krajów rozwijających się uważa, że postęp w kwestiach finansowych ma kluczowe znaczenie dla dalszych postępów. W ramach porozumienia paryskiego obiecano im 100 miliardów dolarów rocznie od 2020 roku.
Niektórzy sceptycznie odnoszą się do tego, co uważają za opóźnienia i zaciemnianie ze strony bogatszych krajów, jeśli chodzi o przekazywanie pieniędzy. Negocjatorzy twierdzą, że poprawa finansów jest kamieniem węgielnym postępu na tym spotkaniu.
„Ważny wniosek z ostatniego raportu IPCC, który często był ignorowany, jest taki, że bez dramatycznego zwiększenia finansowania działań klimatycznych nie ma możliwości ograniczenia ocieplenia do 2°C (nie mówiąc już o bezpieczniejszym celu 1,5°C). °C) ucieknie bezpowrotnie” – powiedział Amjad Abdulla, główny negocjator Sojuszu Małych Państw Wyspiarskich.
Czy istnieją obawy, że spotkanie odbędzie się w kraju uzależnionym od węgla?
Tak – zarówno wśród negocjatorów rządowych, jak i wśród obserwatorów. Wielu niepokoi fakt, że konferencja odbywa się w regionie silnie węglowym, w mieście, w którym znajduje się siedziba największej spółki węglowej w UE.
Polski rząd twierdzi, że utrzyma paliwo i zapowiedział, że w przyszłym roku planuje zainwestować w budowę nowej kopalni węgla na Śląsku.
To optymistyczne podejście spotkało się z potępieniem ze strony niektórych.
„Niestety, ogłoszenie w tym tygodniu [meeting’s] Polska prezydencja, która obejmie spółki węglowe jako sponsorów COP, wysyła bardzo niepokojący sygnał jeszcze przed rozpoczęciem konferencji” – powiedział Sébastien Duyck, starszy prawnik w Centrum Międzynarodowego Prawa Ochrony Środowiska.
Czy pojawi się prezydent Trump i USA?
Choć USA wycofały się z porozumienia paryskiego, nie mogą wyjść wcześniej niż w 2020 r., zatem ich negocjatorzy uczestniczyli w spotkaniach i nie utrudniali procesu. Oczekuje się, że Ameryka weźmie udział w COP24.
Jednakże biorąc pod uwagę znane zamiłowanie Prezydenta do węgla, doniesiono, że Biały Dom po raz kolejny będzie gospodarzem wydarzenia towarzyszącego promującego paliwa kopalne. Podobne wydarzenie podczas ostatniej COP wywołało oburzenie wielu delegatów.
Konferencja klimatyczna ONZ, 3-14 grudnia 2018 r
Szczyt następuje trzy lata po porozumieniu klimatycznym z Paryża z 2015 r., w którym wszystkie kraje zgodziły się na plan ograniczenia emisji gazów cieplarnianych. Nadszedł czas, kiedy rządy muszą zacząć decydować, co zrobić, aby plan został wdrożony w praktyce.
- W grafice: Siedem wykresów przedstawiających szybkość ogrzewania
- Rada: Co mogę zrobić żeby ci pomóc?
- Ostatnie aktualizacje: Zobacz stronę BBC News (lub śledź „Zmiana klimatu” tag w aplikacji BBC News)
„Piwny maniak. Odkrywca. Nieuleczalny rozwiązywacz problemów. Podróżujący ninja. Pionier zombie. Amatorski twórca. Oddany orędownik mediów społecznościowych.”