Connect with us

Najważniejsze wiadomości

Schronisko dla psów szuka domu dla swoich szczeniąt na czas silnych mrozów w Polsce

Published

on

Schronisko dla psów szuka domu dla swoich szczeniąt na czas silnych mrozów w Polsce

WARSZAWA, Polska (AP) – W obliczu zbliżających się mrozów krakowskie schronisko dla zwierząt pilnie apeluje do ludzi o adopcję lub przynajmniej tymczasowe przechowanie części psów do czasu minięcia niebezpiecznego okresu mrozów.

Wynik tzw. „Akcji Mróz” zaskoczył pracowników schroniska dla zwierząt. W weekend ludzie tłumnie przybywali, czekali w kolejkach godzinami, a ostatecznie zabrali do domu 120 szczeniąt – powiedziała w TVN24 zastępca kierownika schroniska Małgorzata Pałetko.

Schronisko dla bezdomnych zwierząt KTOZ rozesłało w piątek swój apel, ponieważ oczekuje się, że temperatury w niektórych częściach południowej Polski, gdzie znajduje się Kraków, spadną do około minus 20 stopni Celsjusza (minus 4 stopnie Fahrenheita). Mówiono, że było około 300 psów, ale nie wszystkie zmieściły się w domu, a niektóre trzymano na zewnątrz. Poprosiła o tymczasową pomoc, aby wszystkie zwierzęta futerkowe, którymi się opiekuje, mogły się tam zakwaterować.

W niedzielę schronisko ogłosiło, że zaprzestaje działalności, ponieważ może bezpiecznie zapewnić ciepło wszystkim swoim psom, i wezwało społeczeństwo do pomocy innym schroniskom potrzebującym podobnej pomocy.

„Jesteśmy niezwykle wdzięczni i poruszeni” – napisano.

Jak podaje TVN24, w sobotę przed posesją pojawiła się straż miejska, która regulowała ruch uliczny.

W końcu urzędnicy przywieźli do swojej siedziby uroczego brązowego szczeniaka o imieniu Mombaj i opublikowali w sobotę w mediach społecznościowych, że był to „piękny i pełen emocji dzień”.

Pałetko powiedział, że schronisko dołożyło wszelkich starań, aby znaleźć dobre dopasowanie zwierząt i ludzi.

„Trzymamy kciuki, aby przynajmniej część z nich została z ludźmi na stałe” – dodała.

READ  UE zatwierdza przejęcie polskiego konkurenta Lotosu przez rafinerię PKN Orlen
Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *