Connect with us

Najważniejsze wiadomości

Schetyna: podwyżki dla posłów do politycznego samobójstwa opozycji

Published

on

Schetyna: podwyżki dla posłów do politycznego samobójstwa opozycji

  • Schetyna powiedział, że jego zdaniem Platforma Obywatelska powinna przeprosić Polaków za poparcie projektu PiS w sprawie podwyżek dla posłów.
  • Uważał, że czas kryzysu i trwającej pandemii, a także fakt, że wiele osób traci pracę, to nie był dobry czas na podwyżki płac.
  • Nazwał taki ruch „niewybaczalnym błędem” i ocenił, że najwyraźniej „ktoś nie miał doświadczenia”. Wyraził nadzieję, że senatorowie odrzucą projekt w pierwszym czytaniu
  • – Na pewno zaapeluję, aby prezes Borys Budka wyjaśnił tę decyzję i powiedział, gdzie i jak popełniono błąd – powiedział
  • Parlamentarzyści przyznali sobie kilkudziesięcioprocentowe podwyżki

– Rozmawiałem z sekretarzem klubu i powiedziałem, że nie będę głosował na ten projekt. Namawiam do odrzucenia – powiedział poseł PO. – To prowokacja wobec opozycji. Strajkiem na jedyną partię, która może zagrozić obecnemu rządowi, jest prowokacja Kaczyńskiego.

Schetyna dodał, że decyzja o poparciu projektu PiS w sprawie podwyżek dla posłów jest „politycznym samobójstwem opozycji”.

Zdaniem rozmówcy TVN24 „to błąd polityczny i musimy wyciągnąć z tego wnioski”. – Nie da się wprowadzić w polityczną grę Kaczyńskiego, w podziały i uderzenie w Koalicję Obywatelską. Musimy naprawić tę sytuację, przeprosić Polaków za to, co się stało i powiedzieć, że to niewybaczalny błąd – powiedział Schetyna.

– Dziś musimy stanowczo powiedzieć, że głosujemy przeciwko temu projektowi. Jeśli są inne wnioski, chciałbym, żeby inne partie, w tym PiS, o tym porozmawiały – powiedział.

READ  UE wzywa do rozwiązania kwestii zachęt związanych z pandemią, ponieważ Polska twierdzi, że jest „hipokryzja”

– Bo całe odium tego niefortunnego głosowania uderzy w Platformę Obywatelską. Jeśli chcemy mówić o podwyżkach, to trzeba powiedzieć, że będą one następną kadencją, a nie w czasie kryzysu. To samobójstwo, jeśli ktoś podejmie taką decyzję, dyskwalifikuje swoją partię – komentował w TVN24.

Schetyna argumentował, że politycy powinni mieć „elementarną przyzwoitość” i skrytykował przyznawanie podwyżek wynagrodzeń w czasach kryzysu i pandemii, kiedy tysiące ludzi traci pracę, a wielu obniża pensje.

Polityk powiedział, że jest zaskoczony, że tak ważna decyzja nie została podjęta na szczeblu zarządu. – Nie wiem, kto podjął tak kontrowersyjną decyzję. Większość posłów nie była świadoma konsekwencji tej decyzji – powiedział

– W takiej sytuacji rada narodowa musi skomentować. Jeśli tak nie jest, oznacza to, że komunikacja nie działa, a decyzje podejmuje ktoś osobiście. Przez kogo? Dowiemy się w tym tygodniu – dodał.

– Z pewnością zaapeluję, aby prezes Borys Budka wyjaśnił i opowiedział, gdzie i jak popełniono błąd. Tutaj wszystko musi być przejrzyste. Ta decyzja jest nie do opisania i niewytłumaczalna. Trzeba przeprosić i zamknąć temat i walczyć o odzyskanie wiarygodności – powiedział poseł PO w TVN24.

Wyraził też nadzieję, że podczas dzisiejszego głosowania o godzinie 16 Senat odrzuci ustawę w całości.

– Decyzja senatorów będzie bardzo ważna i mam nadzieję, że odrzucą tę ustawę w pierwszym czytaniu i będziemy mogli powiedzieć, że sprawa jest zamknięta. Wszyscy czujemy się winni i wstydzimy się tej sytuacji – powiedział Schetyna.

READ  Huawei Watch GT 2 Pro – pełna recenzja

O ile wzrosną wynagrodzenia polityków?

Projekt przewiduje znaczące podwyżki dla najważniejszych polityków. Od teraz odniesieniem będzie wynagrodzenie zasadnicze sędziego Sądu Najwyższego. Od niej zależeć będzie, ile zarobią najważniejsi urzędnicy w kraju.

Poseł lub senator będzie mógł otrzymywać 0,63 wynagrodzenia zasadniczego sędziego Sąd Najwyższy, a więc prawie 12,6 tys. Zł brutto. To wzrost w stosunku do obecnych wynagrodzeń parlamentarzystów o ponad 40 proc. Będą też diety.

Znacznie więcej zarobi także prezydent, premier, ministrowie i ich zastępcy, marszałkowie i wicemarszałkowie Sejmu, a nawet wojewodowie i wicewojewodowie.

Zgodnie z ustawą poszczególni urzędnicy będą zarabiać:

  • prezes: 25981 zł brutto (obecnie 12,6 tys. zł brutto)
  • pierwsza dama: 18 tys.zł brutto (obecnie bez wynagrodzenia)
  • Marszałkowie Sejmu i Senatu: 21984 zł brutto (obecnie 14000 zł brutto)
  • Wicemarszałkowie Sejmu i Senatu: 17987 zł brutto (obecnie 12000 zł brutto)
  • premiera: 21984 zł brutto (obecnie 11000 zł brutto)
  • ministrowie: 17987 zł brutto (obecnie 10,1 tys. zł brutto)
  • Wiceministrowie: 16988 zł brutto (obecnie 8 tys. Zł brutto)
  • wojewodowie: 14989 zł brutto (obecnie 11-12 tys. zł brutto)
  • wicewojewodowie: 12990 zł brutto (obecnie 11000 zł brutto)
  • Posłowie i senatorowie 12600 zł brutto (obecnie 8.000 zł brutto)

Więcej na imprezę

Ale to nie wszystko. Znacząco wzrosną także roczne dotacje dla partii politycznych.

READ  Centra handlowe w Polsce mają sens dla inwestorów – dlaczego inaczej 90% udziałowców EPP stanowiliby mieszkańcy RPA?

Jak zostanie obliczona podwyżka? To jest bardzo proste. Wcześniejszy wzór matematyczny w ustawie o partiach politycznych został uzupełniony o „x 1,5”. Oznacza to, że partie będą otrzymywać rocznie 1,5 raza więcej niż obecnie.

Będzie to wyglądać tak:

  • PiS: 34,9 mln zł (wcześniej 23,3 mln)
  • KO: 29,8 mln zł (poprzednio 19,9)
  • Lewe skrzydło: 17,1 mln zł (poprzednio 11,4 zł)
  • PSL: 12,4 mln zł (poprzednio 8,3)
  • Konfederacja: 10,2 mln zł (poprzednio 6,8 mln zł)

Prezydium Sejmu zdecydowało o włączeniu tego projektu do piątkowego porządku obrad.

(pp)

Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *