Najważniejsze wiadomości
Sąd zatwierdził tymczasowe aresztowanie Zbigniewa S. | nie o polityce
W czwartek po południu ogłosiliśmy zatrzymanie biznesmena Zbigniewa S. Opublikowano w tym celu zawiadomienie Prokuratura w Lublinie.
„Na polecenie Prokuratora Okręgowego w Lublinie urzędnicy Policja zatrzymał Zbigniewa S. w związku ze śledztwem w sprawie przeznaczenia środków w wysokości 253 tys. zł w okresie od października do grudnia 2019 r. na szkodę prowadzonej przez nich fundacji ”- poinformowali śledczy.
Zbigniew S. usłyszał zarzuty, że działał na szkodę fundacji jego nazwiska, nadużywał pieniędzy z darowizn, uczynienia z tej praktyki stałego źródła dochodu i prania pieniędzy, za co grozi kara więzienia do 15 lat łącznie.
Więcej na ten temat: Zbigniew S. aresztowany. Sprzeciw: niewłaściwe wykorzystanie pieniędzy i kupowanie żetonów w kasynie
Zbigniew S. nie zostaje zatrzymany. Sąd odrzucił wniosek prokuratora
Prokurator zażądał zastosowania środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. Jednak sąd nie zgodził się i postanowił zwolnić S. W rozmowie z polską agencją prasową informację tę potwierdziła rzeczniczka Sądu Okręgowego w Lublinie Barbara Markowska.
„Sąd uznał, że część czynów oskarżonych przez Zbigniewa S. jest mało prawdopodobna, a innym nie grozi surowa kara” – powiedziała Markowska.
„Prokuratorzy oskarżyli również podejrzanego o oszustwo, wskazując, że Zbigniew S. ma telefon komórkowy, którego używa do kontaktów i działań w mediach społecznościowych. fakt Zdaniem sądu, samo użycie telefonu przez podejrzanego nie pozwala mu przeszkadzać w postępowaniu – dodała Markowska.
„Zapalony odkrywca. Miłośnik piwa. Miłośnik bekonu. Fanatyk sieci. Przedsiębiorca. Pisarz”.