Świat
Sąd w Hongkongu skazał Jimmy’ego Lai, Martina Lee i innych działaczy prodemokratycznych za protesty w 2019 roku
Inni oskarżeni to „ojciec demokracji Hongkongu” Martin Lee oraz weterani prodemokratycznych postaci Albert Ho i Lee Cheuk-yan. Zostali oskarżeni o zorganizowanie i udział w pokojowym proteście na wyspie Hongkong 18 sierpnia 2019 r., Którego policja zakazała. Z dziewięciu oskarżonych wszyscy oprócz byłych prawodawców Au Nok-hin i Leung Yiu-chung nie przyznali się do winy.
W czwartek sędzia Amanda Woodcock skazała oskarżonych, dodając, że zostaną oni skazani w innym terminie. Akt oskarżenia przewiduje maksymalnie pięć lat pozbawienia wolności.
„Prokuratura może udowodnić ponad wszelką wątpliwość, że wszyscy oskarżeni zorganizowali bezprawne spotkanie 18 sierpnia 2019 r.” – powiedziała sądowi.
Decyzja została podjęta po dwudziestodniowym procesie w lutym i marcu, jednym z wielu, które wyłoniły się z trwających prawie rok zamieszek, które wstrząsnęły miastem w 2019 roku.
Audrey Eu, prawniczka reprezentująca Lai, argumentowała w sądzie, że policja nie powinna mieć uprawnień do zakazu pokojowych protestów, ponieważ naruszałoby to konstytucyjną ochronę wolności zgromadzeń. Twierdziła również, że oskarżeni jedynie wyprowadzili protestujących z Victoria Park z powodu przeludnienia.
Jednak sędzia powiedział, że Sąd Najwyższy w Hongkongu potwierdził wcześniej legalność policyjnego zakazu protestów w celu ochrony interesu publicznego i że nie ma „dobrych i spornych powodów”, by twierdzić, że oskarżony jedynie rozproszył tłum .
„Decyzja o wniesieniu oskarżenia pozostaje wyłączną kompetencją Departamentu Sprawiedliwości” – dodała. „Nie podano żadnych powodów, które uzasadniałyby ingerencję w tę decyzję”.
Przed rozprawą weteran działacza na rzecz demokracji Lee Cheuk-yan podziękował mieszkańcom Hongkongu za wsparcie i wezwał ich do kontynuowania walki o demokrację.
„Nadal będziemy maszerować bez względu na przyszłość. Wierzymy w ludzi z Hongkongu. Zwycięstwo jest nasze, jeśli ludzie z Hongkongu będą wytrwali” – powiedział.
Inny oskarżony, „Longhair” Leung Kwok-hung, wielokrotnie śpiewał na sali sądowej „Pokojowy protest nie jest zbrodnią”. Sąd otworzył kilka dodatkowych obszarów jako przedłużenia kortu, aby pomieścić tłum.
Przed werdyktem kibice śpiewali hasła protestacyjne przed sądem.
„Organizator. Entuzjasta podróży. Rozwiązuje problemy. Miłośnik muzyki. Oddany uczony kulinarny. Nieuleczalny fan internetu. Zwolennik popkultury.”