Connect with us

Świat

Rząd Bidena ogłasza nowe represje na granicy

Published

on

Rząd Bidena ogłasza nowe represje na granicy

Aby zapobiec zalewowi migrantów na południowej granicy po zniesieniu w maju środka pandemicznego, administracja Bidena ogłosiła we wtorek najostrzejszą dotychczas politykę zwalczania nielegalnych wjazdów.

Proponowana zasada, która spotkała się z opiniami publicznymi 30 dni przed jej wejściem w życie, zakładałaby, że migranci nie będą kwalifikować się do azylu, jeśli wjechali do kraju nielegalnie, co jest poważnym niepowodzeniem w tradycyjnej polityce kraju wobec osób, które są imigrantami uciekającymi przed prześladowaniami w innych krajach Państwa.

Pozwoliłoby to na szybką deportację osób, które nie złożyły wniosku o ochronę w innym kraju w drodze do Stanów Zjednoczonych lub nie powiadomiły funkcjonariuszy granicznych o swoich planach ubiegania się o azyl za pośrednictwem aplikacji mobilnej.

Urzędnicy rządowi powiedzieli, że polityka wejdzie w życie 11 maja wraz z oczekiwanym zakończeniem w tym dniu tytułu 42, zasady stanu zagrożenia zdrowia publicznego z czasów Trumpa, która umożliwiła funkcjonariuszom granicznym szybki powrót migrantów do Meksyku. Nowe rozporządzenie obowiązywałoby wówczas przez dwa lata.

Prezydent Biden objął urząd, obiecując powrót do humanitarnego podejścia do kryzysu granicznego po tym, jak jego poprzednik, były prezydent Donald J. Trump, wprowadził rygorystyczny zestaw polityk imigracyjnych, w tym oddzielanie dzieci migrantów od ich rodziców. Ale gdy administracja Bidena stara się stłumić falę migrantów uciekających przed ruiną gospodarczą w swoich krajach, w tym na Kubie, Haiti, Nikaragui i Wenezueli, zwróciła się do bardziej restrykcyjnych środków.

Decyzja, ogłoszona wspólnie przez Departamenty Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Sprawiedliwości, została ostro obalona przez obrońców praw człowieka, którzy powiedzieli, że polityka ta odzwierciedla wcześniejsze, bardzo krytykowane ograniczenie za czasów Trumpa, które odmawiało azylu większości migrantów, którzy najpierw nie ubiegali się o azyl. ich w Meksyku lub innym kraju po drodze. Polityka ta została obalona przez kilka sądów federalnych.

Wielu migrantów nie stara się o azyl w Meksyku, woląc spróbować szczęścia w USA. Oczekiwano, że nowa polityka wzniesie potężną barierę dla tych, którzy chcą złożyć wnioski w USA.

„Ci z administracji Bidena proponowana reguła naraziłoby osoby ubiegające się o azyl, rozdzieliłoby rodziny i kosztowałoby życie, jak twierdzą obrońcy praw człowieka od tygodni” – powiedziała Jane Bentrott, prawniczka z Justice Action Center, organizacji non-profit zajmującej się prawami imigrantów.

„Jest to bezpośrednio sprzeczne z obietnicami wyborczymi prezydenta Bidena dotyczącymi odwrócenia rasistowskiej, ksenofobicznej polityki imigracyjnej Trumpa i zapewnienia wszystkim osobom szukającym bezpieczeństwa uczciwej szansy na azyl” – powiedziała.

W rozmowie z reporterami urzędnicy administracji powiedzieli, że brak uchwalenia przez Kongres przeglądu przestarzałych przepisów imigracyjnych w kraju oraz fala pozwów ze stanów kierowanych przez Republikanów uniemożliwiły rządowi skuteczne zarządzanie południową granicą. Zniesienie tytułu 42 w maju może spowodować, że duże tłumy będą próbowały przekroczyć granicę, powiedzieli.

Rozporządzenie ma na celu „pomoc w zapewnieniu bezpiecznego, uporządkowanego i humanitarnego traktowania migrantów po ostatecznym zniesieniu tytułu 42” – powiedział urzędnik podczas telekonferencji, której organizatorzy przemawiali pod warunkiem, że nie zostaną zidentyfikowani.

Urzędnicy powiedzieli, że „nowe standardy” mają na celu zniechęcenie osób, które nie mają uzasadnionej potrzeby ochrony USA, do przekraczania granicy, jednocześnie umożliwiając innym „spoza Stanów Zjednoczonych lub w kraju, przez który podróżują” ubieganie się o azyl, urzędnik powiedział.

Demografia przejść granicznych zmieniła się w ostatnich latach wraz z pojawieniem się coraz większej liczby nie-Meksykanów, którzy znacznie częściej ubiegają się o azyl. Ponieważ proces i deportacja osób ostatecznie uznanych za niekwalifikujące się do ochrony w USA może zająć lata, wnioskodawcom pozwolono pozostać w kraju i uzyskać pozwolenia na pracę, co zachęca jeszcze więcej osób do uzyskania.

Służby graniczne zarejestrowały w zeszłym roku ponad dwa miliony spotkań z migrantami, co jest rekordową liczbą. Wielu z przechwyconych było recydywistami, których już zidentyfikowano na podstawie tytułu 42. A chaotyczne sceny migrantów brodzących przez Rio Grande w Teksasie wywołały ostrą krytykę ze strony republikańskich gubernatorów, którzy powiedzieli, że administracja Bidena straciła kontrolę nad granicą.

READ  Nagrodzony Oscarem film ukazujący życie i możliwą śmierć Nawalnego

Rządowy plan wyeliminowania tytułu 42 wywołał prawne wyzwania ze strony stanów rządzonych przez Republikanów, które argumentowały, że jego upadek doprowadzi do gwałtownego wzrostu liczby przejść i chaosu w społecznościach przygranicznych.

Tymczasem rząd w coraz większym stopniu wykorzystuje politykę zdrowotną w nagłych wypadkach, aby powstrzymać niedawny napływ migrantów.

Rząd, wciąż zobowiązując się do zniesienia środka, rozszerzył go na migrantów z większej liczby krajów. Na początku stycznia ujawnił plan wykorzystania go do powstrzymania nowej fali pracowników przygranicznych z Kuby, Haiti, Nikaragui i Wenezueli, jednocześnie ustanawiając program, który umożliwi obywatelom tych krajów ubieganie się o zwolnienie warunkowe na podróż do Stanów Zjednoczonych krajów pochodzenia, jeśli miały sponsora finansowego.

Ogólna liczba nielegalnych przejść spadła o 97 procent od rozpoczęcia programu. W rozmowie z dziennikarzami we wtorek urzędnicy państwowi powiedzieli, że spadek dowiódł, że połączenie programu humanitarnego ze środkami karnymi wymierzonymi w nielegalnych pracowników transgranicznych jest skuteczne.

W proponowanej regule rząd powiedział, że prognozy sugerowały, że zniesienie tytułu 42 może spowodować wzrost liczby przejść granicznych do 13 000 dziennie, w porównaniu z ubiegłorocznym szczytem wynoszącym około 7 000 dziennie, przy braku zmian w polityce i mechanizmie szybkiego usuwania tych, którzy przybywają nieautoryzowani.

Jako czynniki skłaniające migrantów do prób przedostania się do Stanów Zjednoczonych wymieniono rosnący wpływ zmian klimatu na migrację, niestabilność polityczną w kilku krajach, ewoluujące ożywienie po pandemii oraz niepewność spowodowaną sporami sądowymi związanymi z granicami.

Zgodnie z proponowaną zasadą osoby ubiegające się o azyl, które przybywają do oficjalnego portu wejścia i ubiegają się o azyl, będą mogły wjechać, jeśli spełnią wstępne kryteria i użyją aplikacji mobilnej, znanej jako CBP One, w celu umówienia się na spotkanie z władzami USA w celu przeglądu ich Wniosek o zorganizowanie pobytu. Ale ci, którzy nielegalnie przemieszczają się między portami wejścia, gdyby zostali złapani, musieliby udowodnić, że odmówiono im bezpiecznego portu wejścia podczas tranzytu do Stanów Zjednoczonych, powiedzmy z Gwatemali lub Meksyku.

READ  AFP: 916372 osoby zmarły z powodu koronawirusa

Aplikacja mobilna, której celem jest zapewnienie uporządkowanego, usprawnionego systemu przetwarzania osób ubiegających się o azyl, działa od stycznia, ale system został przytłoczony ogromnym popytem i nękany zakłóceniami, ponieważ dziesiątki tysięcy migrantów przebywało w schroniskach na meksykańskiej po drugiej stronie granicy zaczęła z niego korzystać.

Migranci wstawali przed świtem, aby połączyć się z Internetem, mając nadzieję, że zmaksymalizują swoje szanse na spotkanie za pośrednictwem aplikacji. Zdecydowana większość nie dostanie miejsca w wirtualnej kolejce, która otwiera się o 6 rano i oferuje spotkania dokładnie dwa tygodnie później, powiedziało kilku zwolenników imigrantów.

W schronisku dla zwierząt w Tijuanie po drugiej stronie ulicy od San Diego 150 rodzin próbowało ostatnio bezskutecznie umówić się na spotkanie, powiedziała Lindsay Toczylowski, adwokat imigracyjny, która była na miejscu zdarzenia.

„Kiedy stawką było życie, pojawiały się wyskakujące okienka” – powiedziała Toczylowski. Zrzuty ekranu zrecenzowane przez The New York Times brzmiały: „przedział czasowy jest pełny”, „błąd systemu” lub „nie można potwierdzić lokalizacji”, mimo że migranci znajdowali się na granicy, na której wnioskodawcy muszą złożyć wniosek. Powiedziała, że ​​wiadomości wciąż się pojawiały.

W innym schronisku, które odwiedził prawnik, tylko dwóm z 240 osób udało się umówić na wizytę wcześnie rano.

„To prawie jak loteria” – powiedziała pani Toczylowski, dyrektor wykonawczy Immigrant Defenders Law Center, organizacji non-profit w Kalifornii, która pomaga osobom ubiegającym się o azyl. „Musisz wygrać bilet, aby szukać ochrony w USA”

Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *