Zabawa
Rwandyjczycy w Polsce publikują wielojęzyczny wiersz ku pamięci Kwibuki29
Mając na celu wykorzystanie poezji nie tylko do przepracowania swoich uczuć, ale także jako wyrazu własnej kultury, członkowie społeczności rwandyjskiej w Polsce napisali wiersz na cześć 29.Cz Rocznica ludobójstwa na Tutsi w 1994 r.
Wiersz zatytułowany „Ikirango” w języku kinyarwanda, angielskim, francuskim, polskim i suahili składa hołd ofiarom i ocalałym z tragedii oraz przypomina o potencjale, jaki posiadała Rwanda, zanim kraina mlekiem i miodem płynąca zamieniła się w krwawą łaźnię.
Według autorów „Ikirango” jednym z powodów powołania wiersza do życia było rzucenie światła na historię ludobójstwa i umożliwienie masom innego sposobu przyswojenia faktycznych informacji o ludobójstwie.
Wiersz ma także na celu umożliwienie obcokrajowcom lepszego zrozumienia historii, przyszłości i drogi uzdrowienia kraju, a szczególnie zaapelowanie do młodzieży, aby nie dopuściła do powtórzenia się tej okrutnej historii.
Ikirango to wysiłek zespołowy ponad 10 osób, w tym Caleba Uwagaby, Samiry Uwase, Arnauda Bwamiego i Charlotte Umulisy, żeby wymienić tylko kilka, a skompilowanie i wyprodukowanie wiersza zajęło dwa tygodnie.
Według Caleba Uwagaby, jednego z autorów, wielojęzyczność wiersza miała służyć inkluzywności, a konwersja podtekstu na języki używane przez większość była ważna w tym sensie, że zapewniała maksymalne oddziaływanie.
„Została przyjęta pozytywnie. Chcieliśmy dotrzeć z tym przesłaniem do jak największej liczby osób, w tym do tych, które być może nie rozumieją języka kinyarwanda lub angielskiego, ale biegle władają językiem francuskim, polskim lub suahili” – mówi Uwagaba.
Wiersz porusza tematykę przedkolonialnej Rwandy i bada, w jaki sposób kolonializm podzielił naród, co niezaprzeczalnie zostało ukazane w wersecie
„Ale potem przyszedł kolonista
Przekonał nas, że nie jesteśmy tacy sami
Tylko po to, żeby patrzeć, jak płoniemy w płomieniach,
I zabijajcie się nawzajem bez wstydu
Ibyari urukundo bihunduka urwango (Co potrzebne Do Być Miłość obrócony w tym nienawidzić)
Uwitwaga umunyarwanda ahindurirwa izina (On/ona KTO Był Rwandyjski miał jej Nazwisko zmieniony)” czyta werset z wiersza
Za pomocą wersetów oddających cześć przeszłości i przyszłości Rwandy postać buduje świątynię wokół tego, czym stanie się Rwanda, subtelnym symbolem nadziei, jak twierdzą niektórzy. Werset ten mówi także o procesie uzdrawiania i odbudowie kraju, sugerując kontynuację lepszej przyszłości dla Rwandy.
Werset brzmi: „Czas pokazać to całemu światu
Że Rwanda to nie tylko kraj z nazwy
Ale wieczna księga, pełna miłości, nadziei i siły
Spójrz na nas, spójrz, czego zrobiliśmy
Od narodu, który musi umrzeć na próżno
Od naszej pustki, zmartwień i bólu
Piękny naród, bezpieczny i wolny od nienawiści”.
Następnie wiersz kończy się wysokim akcentem, podkreślając znaczenie jedności i bezpośrednio ją promując, co wiele mówi o tym, jak ważne jest, aby historia się nie powtarzała, aby zapewnić lepszą, bezpieczniejszą i pewniejszą przyszłość.
„Zjednoczmy się, aby stworzyć lepszą przyszłość”.
Opowiedzmy wspólnie historię ludobójstwa
Zjednoczmy się, żeby sobie pomagać
Wybierzmy życie zamiast strachu
U Rwanda rwacu, Agaciro kacu (Nasza Rwanda, nasza godność)” to ostatnia część wiersza
Typowy awanturnik. Zły odkrywca. Przyjazny myśliciel. Introwertyk.