CNN
—
Aby rozproszyć demonstrantów, policja użyła gazu łzawiącego, granatów ogłuszających i pałek Rosji Baszkirii po tym, jak w środę lokalny działacz został skazany na cztery lata więzienia.
Według rosyjskiej państwowej agencji medialnej RIA Novosti, na nagraniach wideo widać starcia zwolenników Faila Alsynowa z policją w pobliżu sądu, gdzie został on skazany za podżeganie do nienawiści etnicznej.
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Baszkortostanu w poście na Telegramie nazwało demonstracje „nieautoryzowanym wiecem” i poinformowało, że policja wszczęła dochodzenie w sprawie „masowych niepokojów”.
Według OVD-Info, niezależnej rosyjskiej grupy monitorującej protesty, policja aresztowała około 20 osób. CNN nie może samodzielnie zweryfikować tej liczby, ale Rosja regularnie przeprowadzała masowe aresztowania podczas protestów.
Tysiące protestujących zebrało się przed budynkiem publicznym w odległym mieście Bajmak, niektórzy machali niebiesko-biało-zieloną flagą regionu Baszkortostanu, który graniczy z Kazachstanem.
RusNews/Reuters
Słychać było protestujących krzyczących „wstyd”, gdy policja próbowała rozproszyć tłum gazem łzawiącym.
Na nagraniu opublikowanym na publicznych kanałach Telegramu i udostępnionym przez OVD-Info słychać było, jak demonstranci krzyczeli „wolność”. W innym przypadku widziano protestujących rzucających śnieżkami w funkcjonariuszy policji trzymających tarcze przed zamieszkami. Po tym, jak policja wystrzeliła gaz łzawiący, słychać było okrzyki „wstydu”.
Niektóre konta w mediach społecznościowych informowały, że w obszarze zgromadzenia łączność z Internetem była ograniczona.
Wiosną 2023 roku Alsynov na wiecu wypowiadał się przeciwko rozbiórce góry uważanej za świętą dla Baszkirów – tureckiej grupy etnicznej skupionej w Baszkortostanie i blisko spokrewnionej z Tatarami.
Protesty w Baszkortostanie stały się od tego czasu jednymi z najważniejszych w Rosji masową inwazję na Ukrainę prawie dwa lata temu.
OVD-Info poinformowało, że Alsynowowi „grozi cztery lata więzienia za wypowiadanie się przeciwko inwazji Kremla na Ukrainę”.