Gospodarka
Rośnie poparcie dla tego, by Rosja zapłaciła za odbudowę Ukrainy
Kiedy Bank Światowy opublikował w tym tygodniu swoją najnowszą ocenę zniszczeń rozdartej wojną Ukrainy, podał, że koszt odbudowy wzrósł do 411 miliardów dolarów. Nie mówi jednak, kto za to zapłaci.
Dla Ukrainy odpowiedź wydaje się oczywista: skonfiskować około 300 miliardów dolarów aktywów rosyjskiego banku centralnego, które zachodnie banki zamroziły od zeszłorocznej inwazji. W miarę trwania wojny pomysł zyskał zwolenników.
Unia Europejska już to zrobiła wyjaśnione jego chęć wykorzystania funduszy Kremla do sfinansowania odbudowy Ukrainy. Za namową garstki krajów Europy Wschodniej i krajów bałtyckich blok wkroczył do akcji Grupa robocza w zeszłym miesiącu, aby zbadać możliwość przechwycenia tych pieniędzy, jak również zamrożonych aktywów, od osób prywatnych, które złamały europejskie sankcje.
„W zasadzie jedno jest pewne: Rosja musi zapłacić za odbudowę Ukrainy” – powiedział premier Szwecji Ulf Kristersson, który przewodniczy Radzie Unii Europejskiej.
Zaznaczył jednocześnie, że wprowadzenie tej zasady w życie jest trudne. „Należy to zrobić zgodnie z prawem unijnym i międzynarodowym, a obecnie nie ma bezpośredniego modelu, aby to zrobić” – powiedział Kristersson.
Grupa robocza, która ma dwuletni mandat, ma się spotkać w przyszłym tygodniu w Brukseli.
Inni wyżsi urzędnicy w Stanach Zjednoczonych i innych krajach byli bardziej sceptyczni. Po wizycie w Kijowie w zeszłym miesiącu minister finansów Janet L. Yellen powtórzyła swoje ostrzeżenia ogromnych przeszkód prawnych. Szwajcarski rząd stwierdził, że konfiskata prywatnych rosyjskich aktywów będzie pochodzić od banków łamać szwajcarską konstytucję i umów międzynarodowych.
Prawny debata jest tylko jednym z wątków w plątaninie moralnych, politycznych i ekonomicznych obaw związanych z ewentualną konfiskatą rosyjskich rezerw.
Pani Yellen i inni argumentowali, że zajęcie rosyjskich kont może podważyć zaufanie do dolara, waluty najczęściej używanej w światowym handlu i transakcjach. Zagraniczne narody mogą być bardziej niechętne do trzymania pieniędzy w amerykańskich bankach lub dokonywania inwestycji, obawiając się, że mogą zostać skonfiskowane. Jednocześnie eksperci obawiają się, że takie posunięcie może narazić amerykańskie i europejskie aktywa przechowywane w innych krajach na większe ryzyko wywłaszczenia w przyszłości, jeśli dojdzie do międzynarodowego sporu.
Istnieją również obawy, że konfiskata podważyłaby zaufanie do systemu prawa międzynarodowego i traktatów, za czym najgłośniej opowiadają się zachodnie rządy.
Jednak dewastacja ukraińskiej infrastruktury przez Rosję, oskarżenia o zbrodnie wojenne przeciwko prezydentowi Władimirowi W. Putinowi oraz trudności w wywieraniu nacisku gospodarczego na Rosję, gdy popyt na jej energię i inne towary eksportowe pozostają wysokie, pomogły temu pomysłowi zyskać popularność.
Dodajmy do tego niewygodną świadomość, że koszt odbudowy powojennej Ukrainy znacznie przekroczy to, co nawet bogaci sojusznicy, tacy jak Stany Zjednoczone i Europa, są skłonni zapłacić.
Stany Zjednoczone, Unia Europejska, Wielka Brytania i inni sojusznicy przeznaczyli miliardy dolarów na działania wojenne Ukrainy, a także na czołgi, rakiety, amunicję, drony i inny sprzęt wojskowy. A w tym tygodniu Międzynarodowy Fundusz Walutowy zatwierdził największą jak dotąd pożyczkę – 15,6 miliarda dolarów – tylko po to, by utrzymać borykającą się z problemami gospodarkę Ukrainy.
Ale publiczne poparcie dla dalszego finansowania nie jest niewyczerpane.
„Skoro teraz trudno o środki na infrastrukturę czy utrzymanie mieszkań, to dlaczego później będzie łatwiej?” – pytał Tymofij Myłowanow, prezes Kijowskiej Szkoły Głównej Handlowej i były minister rządu.
Ukrainie dość trudno jest zdobyć pieniądze i sprzęt „podczas gdy nas zabijają” – powiedział Mylovanov. „Jeśli nie zostaniemy zabici, będziemy mieli problem ze zdobyciem czegokolwiek”.
plemię Laurence’a, profesor prawa konstytucyjnego na Uniwersytecie Harvarda twierdzi, że ustawa z 1977 r Międzynarodowa ustawa o nadzwyczajnych uprawnieniach gospodarczychdaje prezydentowi USA uprawnienia do przejęcia suwerennych rosyjskich aktywów i przeniesienia ich na Ukrainę.
Władze USA wcześniej przejmowały i kierowały majątek Iraku i Iranu, aby zrekompensować ofiary przemocy, załatwić sprawy sądowe lub zapewnić pomoc finansową.
Pan Tribe przyznaje, że obliczenia dotyczące wpływu na dolara lub zainwestowane aktywa będą ostatecznie ważniejsze dla decydentów niż prawne. Uważa jednak, że te szersze obawy dotyczące polityki są nieprzekonujące.
„Szaleństwem jest twierdzenie, że przejęcie aktywów jest bardziej destabilizujące niż agresywne wojny” – powiedział Tribe w piątkowym wywiadzie. „Przetrwanie światowej gospodarki jest znacznie bardziej zagrożone przez zachowanie Rosji” niż przez finansowy odwet.
I dodał, że branie miliardów dolarów jako środek odstraszający lub jako kara ma o wiele większy sens niż oskarżenie o zbrodnie wojenne.
Inne prominentne głosy w Stanach Zjednoczonych poparły ten termin. Lawrence H. Summers, były sekretarz skarbu; Robert B. Zoellick, były prezes Banku Światowego i przedstawiciel handlowy USA; I Philipp D. Zelikow, historyk z University of Virginia i była doradca Departamentu Stanu przedstawiła swój przypadek w tym tygodniu fragment opinii w Washington Post.
„Przeniesienie zamrożonych rosyjskich rezerw byłoby moralnie słuszne, strategicznie rozsądne i politycznie rozsądne” – napisali.
Oprócz Ukrainy niektóre kraje podjęły kroki w celu kradzieży zagranicznych aktywów należących do rosyjskich osób fizycznych i korporacji i wykorzystania pieniędzy na odbudowę. W grudniu rząd kanadyjski rozpoczął ten proces Przejmij 26 milionów dolarów po jego śmierci własnością rosyjskiego oligarchy Romana Abramowicza prawo Ułatwianie konfiskaty prywatnych rosyjskich aktywów należących do podmiotów objętych sankcjami.
Sędzia federalny na Manhattanie dał zielone światło w zeszłym miesiącu Przejmij 5,4 miliona dolarów przez innego rosyjskiego biznesmena, któremu grozi sankcje, Konstantin Małofiejew. I Estonia próbuje również uchwalić przepisy, które dawałyby podobne uprawnienia tamtejszemu rządowi.
Ale pan Tribe, pan Summers i inni twierdzą, że nie należy skupiać się na konfiskacie majątku prywatnego, co byłoby prawnie bardziej skomplikowane i czasochłonne, ale na setkach miliardów przechowywanych przez Centralny Bank Rosji.
Niezależnie od tego, skąd pochodzą pieniądze, rachunek stale rośnie. W ubiegłym roku ukraińska gospodarka skurczyła się o jedną trzecią. Według raportu Banku Światowego wojna pogrążyła ponad siedem milionów ludzi w ubóstwie i odwróciła 15 lat postępu w rozwoju.
„Piwny maniak. Odkrywca. Nieuleczalny rozwiązywacz problemów. Podróżujący ninja. Pionier zombie. Amatorski twórca. Oddany orędownik mediów społecznościowych.”