Świat
Rosja twierdzi, że wycofuje część wojsk z bliskiej Ukrainy, ale wielkie ćwiczenia trwają
Według szacunków USA w ostatnich tygodniach Rosja rozmieściła ponad 130 000 żołnierzy w pobliżu granicy z Ukrainą, budząc obawy zachodnich i ukraińskich urzędników wywiadowczych, że inwazja może być nieuchronna.
„Jednostki Południowego i Zachodniego Okręgu Wojskowego już po wykonaniu swoich obowiązków rozpoczęły ładowanie na transport kolejowy i drogowy i zaczną przenosić się do swoich garnizonów wojskowych. Poszczególne jednostki będą maszerować samotnie w ramach kolumn wojskowych” – powiedział mjr Igor Konashenkov w oświadczenie opublikowane na Facebooku.
Konashenkov dodał jednak, że ćwiczenia na dużą skalę będą kontynuowane.
„W Siłach Zbrojnych Federacji Rosyjskiej trwa kompleks zakrojonych na szeroką skalę działań szkoleniowych operacyjnych sił zbrojnych, w których biorą udział prawie wszystkie okręgi wojskowe, marynarka wojenna i wojska powietrznodesantowe” – powiedział. „W ramach testu sił reakcji Państwa Związkowego na terytorium Republiki Białoruś odbywają się wspólne rosyjsko-białoruskie ćwiczenia „Allied Resolve-2022”.
Ω Ponadto Konashenkov powiedział, że szereg ćwiczeń morskich – z udziałem okrętów nawodnych, okrętów podwodnych i samolotów morskich – odbywa się zarówno w „ważnych operacyjnie obszarach oceanów świata”, jak i na wodach sąsiadujących z terytorium Rosji.
„Ćwiczenia są kontynuowane z formacjami i jednostkami wojskowymi na innych poligonach na terenie Federacji Rosyjskiej” – powiedział. „Szereg działań szkolenia bojowego, w tym ćwiczeń, przeprowadzono zgodnie z planem”.
Oświadczenie Moskwy, które spotkało się ze sceptycyzmem ukraińskich urzędników, pojawiło się dzień po tym, jak rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow powiedział, że wciąż jest miejsce na dyplomatyczne rozwiązanie kryzysu.
Siedząc na drugim końcu bardzo długiego stołu, Ławrow odpowiedział: „Jeżeli jesteśmy gotowi wysłuchać jakichś kontrpropozycji, wydaje mi się, że nasze możliwości są dalekie od wyczerpania”.
Minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kuleba wyraził sceptycyzm wobec ogłoszenia rosyjskich wojsk we wtorek na konferencji prasowej w Kijowie.
„Z Federacji Rosyjskiej ciągle napływają różne wyjaśnienia, więc mamy już zasadę: „Nie słuchaj, a potem wierz. Ale zobacz, a potem uwierz” — powiedział Kuleba. „Kiedy widzimy rekolekcje, wierzymy w deeskalację”.
Tymczasem fala głośnej dyplomacji trwała we wtorek, a kanclerz Niemiec Olaf Scholz został najnowszym szefem państwa, który udał się do Moskwy na rozmowy.
Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow potwierdził powrót niektórych rosyjskich żołnierzy do swoich baz, zauważając podczas wtorkowej konferencji prasowej, że był to „normalny proces” po zakończeniu ćwiczeń wojskowych.
Ale kiedy Kreml mówił o powrocie wojsk do domu, zdjęcia satelitarne opublikowane przez Maxar Technologies pokazały nowe oznaki rosyjskiego nagromadzenia sił.
Analiza zdjęć wykazała, że co najmniej 60 helikopterów wylądowało w nieokupowanej wcześniej bazie lotniczej na Krymie należącym do Rosji w ciągu ostatnich kilku dni.
Helikoptery są mieszanką samolotów transportowych i szturmowych. Zarchiwizowane zdjęcia satelitarne zweryfikowane przez CNN pokazują, że baza nad jeziorem Donutslaw na północno-zachodnim wybrzeżu Krymu – obszarze zaanektowanym przez Rosję od Ukrainy w 2014 roku – jest niezamieszkana od co najmniej 2003 roku.
Uliana Pavlova i Nathan Hodge z CNN relacjonowali z Moskwy, a Ivana Kottasová, Tim Lister i Olga Voytovich z Kijowa.
„Organizator. Entuzjasta podróży. Rozwiązuje problemy. Miłośnik muzyki. Oddany uczony kulinarny. Nieuleczalny fan internetu. Zwolennik popkultury.”