Według rzeczniczki działacza opozycji Kiry Jarmysz, majątek Aleksieja Nawalnego został skonfiskowany przez władze rosyjskie. Konta opozycji zostały zamrożone, a jego dom zabezpieczony przed długami. Oligarcha wokół Władimira Putina zapowiedział, że chce go zrujnować.
/.AFP
– To oznacza, że mieszkania nie można sprzedać, podarować ani zastawić – powiedział Kira Jarmysz w filmie zamieszczonym na Twitterze.
Rzeczniczka Nawalnego łączy tę sytuację z osobą Jewgienija Prigożina, zwanego brudnym człowiekiem Władimirem Putinem. Oligarcha miał wykupić dług Navalnego od firmy cateringowej, która pozwała opozycję o zniesławienie i wygrała.
Według agencji Reuters, moskiewski sąd uznał, że Nawalny, jego fundacja i pełnomocnik jego organizacji, Lubov Sobol, spowodowali straty firmy cateringowej i nakazał usunięcie filmu, który kwestionował jakość żywności dostarczanej przez firmę cateringową. Fundacja Navalny poinformowała m.in., że przy przygotowywaniu posiłków nie przestrzegano zasad higieny.
Firma otrzymała odszkodowanie w wysokości 88 mln rubli (1,4 mln USD). Powinno to zrównoważyć straty poniesione przez właścicieli firm z powodu utraconych kontraktów na dostawy żywności, informuje Reuters.
Kiedy Nawalny trafił do szpitala i zapadł w śpiączkę, Jewgienij Prigożin poinformował go, że chce, aby opozycja wyzdrowiała, ponieważ planuje go zniszczyć.
Aleksiej Nawalny, który jest obecnie leczony przez lekarzy po próbie otrucia w Niemczech, planuje powrót do Rosji, zapewnił we wtorek swoją rzeczniczkę Kira Yarmysz i odpowiadał na pytania dziennikarzy. Jarmysz stwierdził, że inne opcje nie są brane pod uwagę.