Zabawa
Rolnik szuka kobiety: uczestnicy poznali kandydatów. Co się stało w odcinku 2?
W drugim odcinku „Rolnik szuka kobiety 7” uczestnicy mieli okazję spotkać się z kandydatami i kandydatami, których wybrali w zeszłym tygodniu. Jak zwykle brakowało niespodzianek, ale i przykrych rozczarowań. Kto został zaproszony do programu?
„Rolnik szuka żony 7” to kolejna odsłona randkowego programu TVP, który daje rolnikom i rolnikom szansę na znalezienie partnera życiowego. W pierwszym odcinku poznaliśmy pięciu uczestników, którzy otrzymali najwięcej listów od potencjalnych partnerów. Wśród nich było czterech mężczyzn, w tym 66-letni Józefi kobieta – 26-letnia Magdalena. To właśnie piękna Wielkopolska otrzymała większość korespondencji. Chociaż rolnik mógł wybierać jej oferty, nie była tak wybredna jak jej koledzy. Józef był nawet obrażany słownie przez Martę Manowską za niewygodne komentarze na temat kobiet próbujących to osiągnąć, a 29-letni DawidCi, którzy kierowali się wyłącznie fizycznymi wartościami kandydatów, wywołali oburzenie Fuhrera. – Czego szukasz modeli ?! Manowska go oceniła.
W drugim odcinku „Rolnik szuka kobiety 7” uczestnicy mieli okazję spotkać się osobiście z wybranymi osobami i sprawdzić, czy oczekiwania wynikające z otrzymanych listów znajdują odzwierciedlenie w rzeczywistości. Jak zawsze były ekscytujące momenty. Niektórzy byli mile zaskoczeni i łatwo skompletowali grono wielbicieli, inni od razu musieli zmienić swoje pomysły. Kto został zaproszony do programu i jacy są kandydaci do 7. edycji „Farmer sucht ein Frau”?
Rolnik szuka kobiety 7: Uczestnicy poznali swoich kandydatów i kandydatów
W końcu nadszedł moment, w którym Magda, Dawid, Maciej, Józef i Paweł mogli skonfrontować listy z rzeczywistością. Marta Manowska przedstawiła kandydatów i kandydatów. Paweł nie ukrywał, że czeka na spotkanie Sandraco najbardziej lubił w listach. Na spotkaniu zapytał ją, czy zechciałaby mieszkać z nim na wsi. – Są tylko lasy i krowy – podkreślił. Dziewczyna, która kochała sztukę, nie była do końca pewna, czy odnajdzie się w życiu na prowincji. – Nie wiem… W tej chwili trudno mi powiedzieć, bo nigdy nie mieszkałem na wsi – Powiedziała. – Ale potrafię organizować czas, ciągnie mnie natura i kraj, ale nie wiem, czy bym się tu znalazł – Wskazałeś. Niemniej Paweł postanowił zaprosić ich do swojego gospodarstwa. Najlepiej jednak rozmawiał z Martą. – Jakbym ją znał od lat – powiedział po rozmowie z ładną blondynką.
Maciej31-letni wielkopolski rolnik, który obecnie robi doktorat, zrobił na kandydatach piorunujące wrażenie. – Wow, jak opalony, jakby wrócił z Karaibów! 10 z 10 Dziewczyny podsumowały go. Podczas wywiadów rolnik był dzielny iz zaciekawieniem słuchał swoich wielbicieli. Kandydaci byli po prostu przytłoczeni jego obecnością i sympatycznym charakterem. Maciej nie zdradził, którą z kobiet lubi najbardziej. Tylko Magda wprost przyznała, że chciałby ją zobaczyć w kolejnej fazie. Kiedy dziewczyna powiedziała, że nie może go spotkać tak szybko, bo jest nauczycielem, a rok szkolny zabiera czas, Maciej napisał jej wyjątek od lekcji. Magda opuściła spotkanie w Lerchen.
Znany ze swojej bezpośredniości 66-letni Józef od razu przeszedł do rzeczy. – Ta sukienka jest za długa, nic tam nie widać – rzucił do jednego z kandydatów. Bez zbędnych ceregieli wziął jedną z rąk. – Zimne, ale ładne łapy, takie miękkie, hehe – powiedział, trochę zawstydzając kandydata. Inny cieszył się, że rolnik jest numerem siedem, tak jak ona i lubi też koty. Niestety rolnik szybko ugasił jej entuzjazm – przerwał rozmowę i zabrał ją do domu. Wtedy Józef zdezorientował kandydatów. – Pod jakim wrażeniem byłeś po naszym telefonie? – zapytał niewłaściwą kobietę, wyraźnie zniesmaczony nią. Grupa wielbicieli podsumowała to dość szorstko i choć początkowo potrząsnął nosem, patrząc na wygląd i wiek pań, postanowił dać szansę czterem z nich.
David, Zapytany o pierwsze wrażenie po spotkaniu z kandydatami, dyplomatycznie odpowiedział, że na żywo wyglądają lepiej niż na zdjęciach. Rolnik miał okazję porozmawiać ze swoją ulubioną Martyną. Okazało się, że 27-latka boleśnie doświadczyła zdrady w poprzednim związku. – Moi znajomi nie sądzili, że będę aplikował na ten program, ale powiedziałem, że przysięgam na życie Fafika. To jest mój pies, to jest mój syn. Kocham go! Wchodzę do domu, mówię: synu. Moja mama mówi, że zwariowałem. A kiedy przysięgałem na życie Fafika, wiedzieli, że pójdę na program – przemówiła Martyna, co wyraźnie złapało Dawida. – Powiem ci, że byłeś moim ulubionym czytaniem listów i nie sądzę, żebym był rozczarowany – powiedział 29-letni rolnik. Wiadomo już, że Martyna będzie miała konkurentkę. Rolnikowi spodobała się też 25-letnia Magdalena, która przyznała, że lubi robić dobre zdjęcia i dobrze się bawić. – Więc zamykasz salę weselną? Kolejny plus, dobrze, że lubisz się bawić – chwalił ją „wielkopolskim lwem parkietu”, jak sam siebie nazywał Dawid. – Bardzo miła dziewczyna. Liczyłem na to. Otwarte, otwarte, pełne szacunku. Trochę namieszała mi w głowie przyznał rolnik.
Magdalena zaapelowała do wszystkich swoich kandydatów. – Ładna dziewczyna. Myślę, że zrobiło to wrażenie, prawda? Ponieważ wszyscy byliśmy uduszeni – Panowie się zgodzili. Po pierwszym wywiadzie docenili też jej dojrzałość, mądrość i ciężką pracę. Najbezpieczniejszy na jego miejscu był 27-letni Mateusz z Gdańska, który przesłał Magdzie zdjęcie nagiego torsu z tatuażem. – Chcę, żeby mnie wybrała, poza tym wiem, że ona wybierze mnie. Jestem pewien. Spójrzmy prawdzie w oczy, chłopaki są super, ale mam przeczucie, że dogadam się z Magdaleną – powiedział kandydat. Jednak Magda nie zgodziła się. – Mam mieszane uczucia, nie wiem, czy go tu znalazł – wyznała. Największe wrażenie na rolniku zrobił 41-letni Karol. Odważny kandydat natychmiast wyszedł z inicjatywą i zapytał Magdę o szczegóły. Dziewczyna po raz pierwszy była zdezorientowana. – Bardzo piękna i elegancka. Spoko gość – powiedział wyraźnie zakochany.
W przyszłym tygodniu spotkamy się z kandydatami, którzy zostaną przyjęci do programu i będą mieli okazję powalczyć o serca bohaterów 7. edycji The Farmer Seeks a Wife.
Typowy awanturnik. Zły odkrywca. Przyjazny myśliciel. Introwertyk.