Sport
Rob Page: Trener Walii chce pozostać trenerem pomimo rozdzierającej serce porażki w barażach z Polską w rzutach karnych Euro 2024 | Wiadomości piłkarskie
Walia boleśnie straciła miejsce na Euro 2024, przegrywając w rzutach karnych z Polską 5:4; Rob Page chce zabrać drużynę na Mistrzostwa Świata w 2026 roku, a FAW oświadczyło teraz, że oczekuje od niego podpisania kontraktu, który wygasa po turnieju
Trener Walii Rob Page twierdzi, że „zdecydowanie” chce pozostać trenerem reprezentacji narodowej, mimo że boleśnie przegapił kwalifikacje do Euro 2024 – i wspiera go Walijski Związek Piłki Nożnej.
Walia pokonała stałych bywalców najważniejszych turniejów, Polską, aż do rzutów karnych, a drużyna Roberta Lewandowskiego nie oddała celnego strzału ani w regulaminowym czasie, ani w dogrywce, a Daniel James nie trafił w decydujący rzut karny w wyniku nagłej śmierci, co wysłało drużynę Page’a do pokonania wymuszonej porażki .
Page ma kontrakt ważny do końca mistrzostw świata w 2026 roku, a jego szef w Walijskim Związku Piłki Nożnej oczekuje, że wywiąże się z tej umowy.
„FAW może potwierdzić, że Rob Page jest ich menadżerem na nadchodzącą kampanię zgodnie z jego kontraktem” – powiedział prezes FAW Steve Williams Walia BBC.
„Rob jest menadżerem. Jego kontrakt obowiązuje do końca Pucharu Świata i nadal będziemy tak pracować.
Po tym, jak trzeci rok z rzędu nie wziął udziału w Mistrzostwach Europy, Page oświadczył, że chce nadal kierować zespołem w tym „okresie przejściowym”.
Zapytany, czy chce pozostać trenerem Walii do mundialu, Page odpowiedział: „Oczywiście. Ponieważ zespół znajduje się w fazie przejściowej, a my jesteśmy w fazie przejściowej, jesteśmy o krok od kwalifikacji”.
„W czerwcu mamy mecze, jesienią Ligę Narodów, a potem kwalifikacje do Pucharu Świata. Na tym jestem całkowicie skupiony: na budowaniu tego, co już zaczęliśmy, i na transformacji, w której się obecnie znajdujemy.
Wiem tylko, że mam świetną grupę zawodników i świetny skład. Zatrudniamy odpowiedni skład. Są też młodsi gracze, których mogę zaliczyć do tego grona. To jest mój następny cel.”
„Tym razem jeszcze tego nie zrobiliśmy. W czerwcu mamy mecze, więc możemy to wykorzystać, aby pozyskać kilku młodszych zawodników i wykorzystać to, co mamy tutaj.
„Ponieważ powiedzieli to w szatni i na boisku: mamy dobrą grupę i dobrze się rozwijamy. I miło tu być.”
Page przyznał, że eliminacja w ten sposób „boli” i była „okropnym, strasznym przeżyciem”, ponieważ drużyna przegrała w pierwszej serii rzutów karnych – jest pewny przyszłości walijskiego futbolu.
„Jeśli prawidłowo wdrożymy nasze wartości, z piłką i bez niej, będziemy siłą, z którą trzeba się liczyć” – powiedział.
„Ona [Poland] Jesteśmy dobrym zespołem i sprawiliśmy, że wyglądali przeciętnie. Nie oddali ani jednego celnego strzału.
„Więc zasłużyliśmy na prawo, aby tu być. Będziemy rozczarowani i będziemy na tym budować”.
Earnshaw: Nie sądzę, że Page powinien znajdować się pod presją
Były napastnik Walii Rob Earnshaw powtórzył ocenę Page’a, że Walia robi postępy i powiedział, że ma zaufanie do Page’a jako trenera, ponieważ „pokazał, że potrafi ulepszyć zawodników i zespół”.
Zapytany, co porażka z Polską będzie oznaczać dla przyszłości Page i reprezentacji Walii, powiedział Sky Sports News: „Jest jeszcze za wcześnie”.
„Oczywiście zostanie przeprowadzona analiza i przegląd przebiegu kampanii oraz drugiej połowy kampanii w porównaniu z pierwszą”.
„Rob Page był pod dużą presją w pierwszej połowie sezonu, ponieważ nie było mowy, żeby Walia w ogóle dostała się do baraży, nie mówiąc już o tym, że znajdzie się na tej pozycji”.
– Byli znakomici przez siedem czy osiem meczów. To rozdzierające serce, ale powiem ci co: to dobra pozycja dla Walii. To dobry zespół. Kapitan Aaron Ramsey nawet tego nie zrobił. [need to] Pospiesz się.
„Uważam, że nie należy na niego wywierać presji [Page]. Pokazał, że potrafi ulepszyć zawodników i drużynę. Grali dobrze, wygrywali mecze i dostali się do play-offów. Do czwartego z pięciu turniejów brakowało im dosłownie jednego rzutu karnego.
„Myślę, że Rob Page będzie zdruzgotany. Ale poradzili sobie bardzo, bardzo dobrze. Mają dobry zespół, są zwycięzcami.
„Są bardzo solidni w defensywie. To wspaniale, że w Jordanie Jamesie i Ethanie Ampadu mamy 19-latka, który teraz wykorzystuje swój potencjał. Wymieniliśmy środkowego pomocnika, co jest dobre. Mamy cele na przyszłość.”
„Ale to po prostu rozdzierające serce, rozdzierające serce, że są to kary”.
Co dalej z Walią?
Walii, która straciła miejsce na Euro 2024, pozostał tylko jeden mecz do września, a mianowicie wyjazd na Słowację 9 czerwca.
Następnie 6 września zmierzą się z Turcją i 9 września z Czarnogórą, kiedy rozpocznie się Liga Narodów.
„Idol nastolatek przyszłości. Specjalista od totalnej popkultury. Miłośnik internetu. Wannabe odkrywca.”