Connect with us

Gospodarka

Reformy wymiaru sprawiedliwości „nie poszły dobrze” – mówi polski premier, obwiniając ministra sprawiedliwości

Published

on

Reformy wymiaru sprawiedliwości „nie poszły dobrze” – mówi polski premier, obwiniając ministra sprawiedliwości

Premier Mateusz Morawiecki przyznał, że przeprowadzone przez jego rząd reformy sądownictwa, które dokonały spustoszenia w sądach i wpędziły Polskę w konflikt z Unią Europejską, nie powiodły się.

Winą za sytuację obarcza młodszego koalicjanta ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry, powszechnie postrzeganego jako rywal Morawieckiego. Jednak Ziobro odpowiedział, oskarżając Morawieckiego i prezydenta Andrzeja Dudę o blokowanie niektórych jego propozycji reform.

„Reforma sądownictwa nie wyszła im tak dobrze” – powiedział Morawiecki Polsat News. „Niestety przekazaliśmy to Zjednoczonej Polsce i tak się potoczyło”.

Jedna Polska (Solidarna Polska) to partia kierowana przez Ziobrę (która niedawno zmieniła nazwę na Suwerenna Polska). Jest młodszym partnerem partii Prawo i Sprawiedliwość (PiS) Morwieckiego, głównej partii rządzącej w Polsce. Ziobro i Morawiecki mają często się ścierał w sprawie reformy sądownictwa i stosunków z UE.

„Bardzo staram się zachęcić Ministra Sprawiedliwości, aby zrobił wszystko, co w jego mocy, aby skrócić czas postępowań sądowych i poprawić orzecznictwo [this autumn’s] Wybory, żeby obniżyć koszty funkcjonowania sądownictwa – dodał premier.

Odkąd w 2015 roku do władzy doszła koalicja Zjednoczona Prawica pod przewodnictwem PiS, dokonała ona radykalnej przebudowy systemu sądownictwa, argumentując, że konieczne jest wyeliminowanie „kasty” „postkomunistycznych” sędziów i poprawa funkcjonowanie sądów.

Różne wskaźniki wskazują jednak, że w tym okresie szybkość i skuteczność systemu sądowego uległy pogorszeniu. Tymczasem kilka orzeczeń polskich i europejskich sądów uznało część reform za nielegalne, co doprowadziło do chaotycznej sytuacji, w której niektórzy sędziowie odmawiają uznania prawowitości innych.

READ  Rząd Donalda Tuska paraliżują „zagorzali” wyznawcy prawa i sprawiedliwości

Z badań opinii publicznej wynika również, że większość społeczeństwa uważa, że ​​reformy pogorszyły funkcjonowanie sądów i że celem było raczej poddanie wymiaru sprawiedliwości politycznej kontroli niż poprawa jego funkcjonowania.

Reformy doprowadziły też Warszawę do konfliktu z Brukselą, która postrzega je jako naruszenie praworządności, zwłaszcza niezawisłości sądownictwa. Spowodowało to, że Polska otrzymuje obecnie kary dzienne i zamrożone miliardy euro w funduszach odbudowy po pandemii i funduszach spójności.

W odpowiedzi na wypowiedzi Morawieckiego Ziobro wydał oświadczenie, w którym stwierdził, że „całkowicie zgadza się, że reforma sądownictwa nie przebiega tak, jak byśmy tego chcieli”.

Przekonywał jednak, że stało się tak dlatego, że jego część została odrzucona przez prezydenta Andrzeja Dudę w 2017 roku, a część została zablokowana przez samego Morawieckiego z powodu „szantażu unijnego”.

Mimo sporu obaj przywódcy jasno dali do zrozumienia, że ​​nadal chcą, aby PiS i suwerenna Polska pozostały w koalicji.

„Idziemy razem na wybory jako Zjednoczona Prawica; „Ważne, by mimo pewnych różnic być Zjednoczoną Prawicą” – powiedział Polsatowi Morawiecki.

„Całkowicie się zgadzam” – odpowiedział Ziobro. „Tylko prawdziwie zjednoczona prawica przyniesie Polsce zwycięstwo”.

READ  Czy Polska jest kolejnym rynkiem wzrostu dla międzynarodowych kancelarii prawnych?

Koalicja kierowana przez PiS chce wygrać tej jesieni bezprecedensową trzecią kadencję. Prowadzi w sondażach, choć z poziomem poparcia, który obecnie nie gwarantowałby jej większości parlamentarnej, co zwiększa prawdopodobieństwo przejęcia władzy przez koalicję opozycyjną.

Główne źródło obrazu: KPRM (pod CC BY-NC-ND 3.0 PL)

Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *