Zabawa
Przywódcy wojskowi i polityczni obchodzą 76 lat od Dnia Zwycięstwa w Europie
Francja 24
Partie promujące niepodległość zdobywają większość w parlamencie szkockim i walczą o przyszłość Wielkiej Brytanii
Partie promujące niepodległość zdobyły w sobotę większość w parlamencie szkockim, torując drogę politycznej, prawnej i konstytucyjnej bitwie z brytyjskim premierem Borisem Johnsonem o przyszłość Wielkiej Brytanii. Pierwsza szkocka minister, Nicola Sturgeon, powiedziała, że wynik oznacza, że po zakończeniu pandemii COVID-19 pójdzie naprzód z planami drugiego referendum niepodległościowego, dodając, że byłoby absurdalne i oburzające, gdyby Johnson próbował zignorować demokratyczną wolę ludzie „Po prostu nie ma demokratycznego uzasadnienia dla Borisa Johnsona lub kogokolwiek innego próbującego zablokować prawo szkockiego narodu do wyboru własnej przyszłości” – powiedział Sturgeon. „Taka jest wola kraju” – powiedziała. Rząd Wielkiej Brytanii twierdzi, że Johnson musi przeprowadzić referendum i wielokrotnie dawał do zrozumienia, że będzie się temu sprzeciwiał. Powiedział, że zorganizowanie takiego teraz jest nieodpowiedzialne, wskazując, że w ankiecie przeprowadzonej w 2014 r. „Raz na pokolenie” Szkoci poparli pobyt w Wielkiej Brytanii. Wynikiem wyborów będzie prawdopodobnie ostry konflikt między szkockim rządem w brytyjskim rządzie w Edynburgu a Johnsonem w Londynie, a w grę wchodzi 314-letni związek Szkocji z Anglią i Walią. Nacjonaliści argumentują, że mają po swojej stronie demokratyczny autorytet; Rząd Wielkiej Brytanii twierdzi, że obowiązuje ich prawo. Prawdopodobnie ostateczna decyzja w sprawie referendum zapadnie w sądzie. Johnson z Wielkiej Brytanii: Referendum byłoby „nieodpowiedzialne i bezwzględne”. „Myślę, że referendum w obecnym kontekście jest nieodpowiedzialne i bezmyślne” – powiedział Johnson Daily Telegraph. Jack, szkocki minister rządu Wielkiej Brytanii, powiedział, że rozwiązanie kryzysu związanego z koronawirusem i uzyskanie szczepionek powinno być priorytetem: „Nie możemy się rozpraszać – wyzdrowienie z COVID musi być jedynym priorytetem obu szkockich rządów „- powiedział. SNP liczyło na zdobycie pełnej większości, co wzmocniłoby ich żądanie głosowania w sprawie secesji, ale wydawało się, że ma wśród nich miejsce 65 wezwał do głosowania na 129 miejsc w parlamencie szkockim, częściowo ze względu na system wyborczy, który pomaga mniejszym partiom argumentować, że niepowodzenie SNP w uzyskaniu większości ułatwiło Johnsonowi obalenie argumentu, że mają mandat do referendum . Szkoci jednak, Zieloni, którzy obiecali poprzeć referendum, zdobyli osiem mandatów, co oznacza, że w całym szkockim zgromadzeniu będzie wygodna większość opowiadająca się za niepodległością. >> Niepodległość „słoń w pokoju” w wyborach Szkocji Szkocka polityka od pewnego czasu różni się od innych części Wielkiej Brytanii, ale Szkoci pozostają podzieleni co do tego, czy przeprowadzić kolejne referendum w sprawie niepodległości. Wyjście Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej – czemu sprzeciwia się większość Szkotów – oraz przekonanie, że rząd Sturgeona poradził sobie z kryzysem COVID, a także niechęć do konserwatywnego rządu Johnsona w Londynie zyskały poparcie dla ruchu Independence. wzmocniony. Szkoci głosowali od 55% do 45% za pozostanie częścią Wielkiej Brytanii w 2014 roku, a sondaże sugerują, że odbędzie się drugie referendum, Sturgeon powiedział, że ich pierwszym zadaniem będzie uporanie się z pandemią, a SNP wskazała, że referendum jest mało prawdopodobne do 2023 roku. Powiedziała jednak, że Johnowi nie przysługiwało żadne wyzwanie prawne, a głos rządu Nsona wskazywałby na całkowite lekceważenie szkockiej demokracji. „Biorąc pod uwagę absurdalność i bezczelność rządu Westminsterskiego, który może wystąpić do sądu w celu obalenia szkockiej demokracji, nie mogę wymyślić bardziej barwnego argumentu na rzecz niepodległości Szkocji niż ten” – powiedziała. (REUTERS)
Typowy awanturnik. Zły odkrywca. Przyjazny myśliciel. Introwertyk.